Breyten Breytenbach laureatem Międzynarodowej Nagrody Literackiej im. Zbigniewa Herberta 2017

6 marca 2017


Fundacja im. Zbigniewa Herberta ogłosiła laureata Międzynarodowej Nagrody Literackiej im. Zbigniewa Herberta 2017. Wyróżnieniem uhonorowano Breytena Breytenbacha, południowoafrykańskiego poetę, prozaika, eseistę oraz malarza, przeciwnika apartheidu, wieloletniego więźnia politycznego. Jury uznało, że połączenie wybitnych walorów artystycznych jego twórczości oraz bezkompromisowej postawy moralnej, zaangażowania po stronie krzywdzonych, jest doskonałym wcieleniem postawy najbliższej Zbigniewowi Herbertowi, autorowi słynnych słów „Gniew twój bezsilny niech będzie jak morze / ilekroć usłyszysz głos poniżonych i bitych”.

„Jestem zaszczycony wyróżnieniem, przyjmuję je świadomy, iż wiąże się ono z nazwiskiem odważnego człowieka, znakomitego poety oraz eseisty. Mam nadzieję, że potrafię stanąć na wysokości przykładu, jaki Herbert daje swoim życiem oraz twórczością także dziś, w mrocznych czasach gniewu i chaosu. Jestem dumny, że mogę zaliczyć się do grona tych, którzy wierzą, że w każdym z nas jest cząstka walcząca o coś więcej niż tylko przetrwanie, że poświadczamy naszą godność budując ? jakby to powiedział sam Herbert ? 'tablice wartości'” ? dziękował za wybór laureat.

Urodzony w roku 1939, Breytenbach jest poetą, prozaikiem, eseistą, autorem sztuk teatralnych oraz malarzem, obok J. M. Coetzee’go najbardziej znanym twórcą wywodzącym się z Republiki Południowej Afryki, a zarazem jednym z najbardziej cenionych poetów posługujących się językiem afrikaans. Opublikował ponad pięćdziesiąt książek, w tym tomy wierszy, powieści, dzienniki i prozę wspomnieniową.

Urodził się 16 września 1939 roku w niewielkiej miejscowości Bonnievale w RPA, studiował filologię oraz malarstwo na Uniwersytecie w Kapsztadzie. Jeszcze w czasie studiów opublikował w prasie pierwsze wiersze, wpisując się w działalność nowego pokolenia pisarzy, które w literaturze języka afrikaans doszło do głosu w latach sześćdziesiątych. Debiut książkowy Breytenbacha miał miejsce w roku 1964, wydał wtedy, uznany za nowatorski, tom wierszy „Die ysterkoei moet sweet” („Pierwej spoci się żelazna krowa”) oraz zbiór opowiadań „Katastrofes” („Katastrofy”).

Na początku lat sześćdziesiątych, coraz bardziej krytyczny wobec polityki apartheidu (brał udział w studenckich protestach przeciwko niedopuszczaniu do nauki czarnoskórej młodzieży afrykańskiej), ale też szukając dla siebie malarskiej drogi, wyjechał do Paryża. Tam w 1962 roku poznał Yolande Ngo Thi Hoang Lien, córkę ambasadora ówczesnego Wietnamu Południowego. Para wzięła ślub, naruszając obowiązującą w RPA ustawę zabraniającą małżeństw mieszanych rasowo, co przyniosło im odmowę zezwolenia na wjazd do RPA; Breytenbach nie mógł nawet odebrać nagród, przyznanych mu w tym kraju za debiutanckie książki. Do ojczyzny (gdzie nadal żyli jego rodzice) mógł przyjechać wraz z żoną dopiero na przełomie 1972 i 1973 roku, dzięki specjalnemu zezwoleniu wydanemu im na okres trzech miesięcy.

W tworzonych w tym czasie kolejnych zbiorach, jak opisuje jego tłumacz, Andrzej Dąbrówka, Breytenbach m.in. portretował stawanie się emigrantem, „jednym z 'poetów bez języka i malarzy bez oczu'”. Tom „Skryt” ? zadedykowany „Ludowi Afryki Południowej, któremu odmawia się obywatelstwa we własnym kraju” ? opublikowano w 1972 roku w Holandii, ale nie został on już dopuszczony do sprzedaży w RPA.

Na przełomie lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych Breytenbach zaangażował się w ruch skierowany przeciwko apartheidowi, stając się członkiem międzynarodowej organizacji „Okhela” („Iskra”), występując jako mówca na forach pisarskich, czy konferencjach ONZ. W roku 1975, decydując się na bardziej bezpośrednie działanie, wjechał na terytorium RPA posługując się fałszywym paszportem. Miał zamiar pomagać w organizacji związków zawodowych wśród czarnoskórej ludności, a także werbować współpracowników dla organizacji „Okhela”. Po paru miesiącach został zdemaskowany i aresztowany, oskarżony o działalność terrorystyczną i uwięziony. Mimo protestów społeczności międzynarodowej, w tym PEN Clubu, skazano go na dziewięć lat więzienia, z czego pierwsze dwa spędził w izolatce. Pozwolono mu pisać (jakkolwiek zapiski były skrupulatnie sprawdzane przez władze więzienne), efektem stała się po latach książka „Mouroir: Mirrornotes of a Novel” (1984).

Ostatecznie, dzięki protestom w Europie i Stanach Zjednoczonych, Breytenbach został zwolniony, po odbyciu siedmiu lat kary, w grudniu 1982 roku. Wyjechał wtedy do Francji i przyjął francuskie obywatelstwo, zaś więzienne doświadczenia opisał w książce „The True Confessions of an Albino Terrorist”. Wykładał na New York University, od 2013 roku jest kuratorem poetyckiego festiwalu w Stellenbosch w RPA. Po zniesieniu apartheidu pozostał krytycznym obserwatorem oraz komentatorem sytuacji politycznej i społecznej w Republice Południowej Afryki.

Pisze w języku afrikaans (przede wszystkim poezję) oraz angielskim (głównie prozę). Jako malarza inspirowała go twórczość Boscha i Goi, wystawiał w wielu galeriach europejskich, jego prace stanowią zestawienie ekspresji malarskiej i poetyckiej, jak pisał jeden z jego tłumaczy, Jerzy Koch: „sztuka pisarska łączy się u Breytenbacha z malarską nie tylko dlatego, że studiował oba kierunki, albo że w jego poezji dominuje element wizualny, zaś akt oglądu jest wstępem do wglądu. Aktywności w obu dziedzinach wynikają z tego samego twórczego impulsu, wiec nie wiadomo, czy nie 'pisze’ on swoich obrazów, tak jak 'pisze się’ ikony, i czy nie maluje swoich tekstów, jak zwykli czynić to przedstawiciele awangardy, operujący spontanicznie barwną plamą”.

Równie ważna w jego twórczości jest także relacja do samego języka, przy czym jest to język szczególny, gdyż afrikaans, który ukształtował się w południowej Afryce, wyewoluował z języka niderlandzkiego pod wpływem malajskiego i portugalskiego, a także języków miejscowych. Od zarania swego istnienia jest zatem mieszanką wielu kultur, oddając charakter tego regionu, w tym przede wszystkim kolonialnej ekspansji. Jest wreszcie Breytenbach, co nie pozostaje bez wpływu na jego twórczość, praktykującym buddystą zen.

Pierwszą książką poetycką Breytena Breytenbacha w języku polskim był tom „Cały czas”, opublikowany w roku 1980 nakładem Wydawnictwa Literackiego. Autorem wyboru, przekładów oraz posłowia był Andrzej Braga (czyli Andrzej Dąbrówka). W roku 2016 Breytenbach brał udział w krakowskim Festiwalu im. Czesława Miłosza, z tej okazji wydano zbiór jego poezji „Refren podróżny. Wiersze wybrane”. Autorami przekładów byli Miłosz Biedrzycki, Mieczysław Godyń, Magda Heydel, Agata Hołobut, Justyn Hunia, Jerzy Koch oraz Agnieszka Pokojska.

„Mój mąż zawsze podkreślał, że o formacie pisarza świadczy nie tylko jego talent, ale również, a może nawet przede wszystkim, charakter, moralna postawa. Jednemu ze swych młodszych kolegów dał nawet radę: 'nigdy nie zabłądzisz, jeśli będziesz z tymi, których biją, i z tymi, których mniej’. Cieszę się, że w tym roku jury wybrało twórcę, który połączył wybitny talent z tak bezkompromisową postawą, opowiedzeniem się po stronie krzywdzonych” ? powiedziała Katarzyna Herbert, wdowa po poecie i założycielka fundacji jego imienia.

Międzynarodowa Nagroda Literacka im. Zbigniewa Herberta to wyróżnienie na polu literatury światowej ? przede wszystkim w dziedzinie poezji. Przyznawana jest od 2013 roku za wybitne dokonania artystyczne i intelektualne, nawiązujące do idei, które przyświecały twórczości Zbigniewa Herberta.

Laureata Nagrody wskazało międzynarodowe jury, w skład którego weszli poeci, eseiści, tłumacze i wydawcy: Jurij Andruchowycz (Ukraina), Edward Hirsch (USA), Michael Krüger (Niemcy), Jarosław Mikołajewski (Polska) oraz Mercedes Monmany (Hiszpania).

„Breytenbach jest wybitnym poetą i wybitnym człowiekiem. Cechą jego wierszy i poematów jest moralne napięcie, rozległość i dynamika wyobraźni. Cechą jego człowieczeństwa ? nakaz bycia po stronie słabszych, niezgoda na przemoc, dyskryminację. Wartość ludzka przyniosła mu podziw i siedem lat więzienia. Wartość poetycka przynosi mu dzisiaj Nagrodę im. Zbigniewa Herberta” ? uzasadniał wybór Jarosław Mikołajewski.

„Breytenbach jest najbardziej utalentowanym i twórczym poetą białej Afryki. Jego książki podróżnicze poświęcone Afryce Południowej czasów po apartheidzie ukazują nadal nierozwiązane problemy: konflikt mentalności, jaki trwa między zamieszkującymi ją społecznościami” ? podkreślał Michael Krüger, zaś Jurij Andruchowycz dopowiadał: „nagradzamy przedstawiciela języka afrikaans – języka, któremu grozi dziś zniknięcie z powierzchni ziemi. Breytenbach przedłuża jego istnienie tworząc poezję, czyniąc ją niejako cząstką ruchu oporu”.

Uroczystość wręczenia nagrody laureatowi odbędzie się 25 maja 2017 w Warszawie. Kliknij tutaj, żeby przeczytać wybrane wiersze Breytena Breytenbacha.

fot. Fundacja im. Zbigniewa Herberta

Tematy: , , , , , , , , ,

Kategoria: newsy