Amerykański pisarz opublikował swoją książkę na kartridżu do Game Boya

1 sierpnia 2022

Nostalgia za latami 80. i 90. trwa. Do łask powróciły m.in. kasety magnetofonowe, na których ukazują się nowe nagrania, ale miłośnicy retro sięgają również po inne relikty z przeszłości. Tak jest z amerykańskim pisarzem Peterem Derkiem, który opublikował swoją książkę na kartridżu do Game Boya.

Informacja, że przenośne konsole Gamy Boy mogą wyświetlać tekst, nie jest niczym nowym. W praktycznie każdej grze na te urządzenia znajdowało się menu, a niektóre wręcz opierały się na treści w formie opisowej. Amerykanin postanowił jednak pójść dalej i wykorzystać konsolę jako czytnik.

Skąd pomysł na umieszczenie książki na tak oryginalnym nośniku? Jak Derk szczerze przyznaje, kontakty interpersonalne nie są jego najmocniejszą stroną. Kartridże dają mu sposobność do nawiązania rozmowy z czytelnikami, którzy na konwentach podchodzą do jego stoiska po autograf.

Autor stwierdza, że spotkanie z nim nie byłoby dla nikogo przeżyciem, a że nie chce zawieść swoich czytelników, wpadł na pomysł, jak uczynić z tego trochę bardziej niezapomniane doświadczenie. „To nie jest jak uprawianie seksu na masce samochodu, podczas gdy w tle wybuchają fajerwerki, ale jak na spotkanie z nieznajomym przy składanym stole w przestrzeni eventowej hotelu nie jest źle” – komentuje.

W ocenie Derka niektórzy autorzy dają się zapamiętać, pisząc coś wnikliwego lub mądrego, on zaś chce osiągnąć to samo za pomocą „głupkowatej sztuczki”. „Większość tego, co piszę, to głupoty i szukam czytelników, którzy są na to gotowi. Za pomocą prozy mogę to opowiedzieć na wiele sposobów. Samo istnienie książki na kartridżu do Game Boya jest kolejnym pomysłem na przekazanie tego drugim. Tylko głupek udostępniłby książkę na platformie, która jest już prawie niedostępna, a nawet jeśli ktoś ją posiada, to nie jest to wygodne narzędzie do czytania” – komentuje Derk.

Z myślą o tych, którzy chcieliby pójść jego śladem i przenieść swoją książkę na Game Boya, pisarz podaje instrukcję, jak tego dokonać. Najpierw trzeba skorzystać z tego oprogramowania do konwertowania tekstu na pliki .GB. Następnie należy się zaopatrzyć w nagrywarkę do kartridży (autor poleca tę konkretną, ponieważ w razie problemów z obsługą można uzyskać pomoc) oraz same kartridże (przed zakupem Derk sugeruje przekonwertować plik z tekstem, żeby wiedzieć, jaką będzie miał wielkość, i kupić kartridże z odpowiednią pojemnością; warto się też upewnić, czy model pasuje do nagrywarki). Na koniec tworzymy tutaj etykietę i… czekamy na sławę i bogactwo.

W ostatnim czasie konsole Game Boy stanowi inspirację dla wielu kreatywnych rozwiązań. Na przykład amerykański fotograf Christopher Graves przekształcił jedno z takich urządzeń w aparat fotograficzny robiący zdjęcia w czterech odcieniach szarości.

[am]
źródło: LitReactor

Tematy: ,

Kategoria: newsy