Akademia Goncourtów po raz pierwszy w historii tak blisko parytetu. Pisarka Christine Angot czwartą kobietą w kapitule przyznającej najważniejszą francuską nagrodę

8 marca 2023

Akademia Goncourtów wybrała pisarkę Christine Angot na nową członkinię kapituły, która każdego roku w listopadzie przyznaje najbardziej prestiżową nagrodę literacką we Francji. Agnot będzie czwartą kobietą w dziesięcioosobowym gronie – tak blisko parytetu instytucja ta będzie po raz pierwszy w historii.

Jeden z dziesięciu foteli ustawionych wokół słynnego stołu w restauracji Drouant, gdzie spotykają się jurorzy Nagrody Goncourtów, od 6 grudnia stał pusty. Wtedy to z zasiadania w gremium wycofał się 76-letni pisarz Patrick Rambaud. Fotel numer pięć zajmował od 2008 roku. W krótkim komunikacie prasowym podano, że swoją decyzję o rezygnacji podjął ze względów zdrowotnych. Pozostanie członkiem honorowym Akademii Goncourtów.

Na jego miejsce wybrano Christine Angot, która zasiądzie w jury od następnego spotkania zaplanowanego na 4 kwietnia. 64-letnia pisarka wzbudza we Francji liczne dyskusje. To ona odważyła się przełamać tabu kazirodztwa, czyniąc z niego główny temat swojej twórczości. Wielokrotnie w swych powieściach, również w jedynej książce wydanej w Polsce, zatytułowanej właśnie „Kazirodztwo”, nawiązuje do własnych przeżyć. Gdy miała 13 lat, w jej życiu ponownie pojawił się ojciec, który wcześniej był nieobecny. Ten intelektualista poliglota okazał się gwałcicielem, który znęcał się nad nastoletnią córką i trzymał ją pod kontrolą do czasu, aż Christine ukończyła 26 lat i zerwała z nim więzi. Przeżycia z tego okresu Angot opisuje w swoich powieściach bezkompromisowo, nie szczędząc szczegółów erotycznych zbliżeń, co przyniosło jej miano skandalistki.

Francuskie media podkreślają, że Angot będzie czwartą kobietą w dziesięcioosobowym składzie Akademii Goncourtów. Taka sytuacja nie zdarzyła się jeszcze w 120-letniej historii nagrody. Najbliżej niej było na początku stycznia 2016 roku, gdy do grona tego dołączyła Virginie Despentes, ale w tym samym momencie formalnie kapitułę opuściła 95-letnia Edmonde Charles-Roux, która niespełna trzy tygodnie później zmarła. Ostatecznie więc w Akademii zasiadły wtedy w jednym czasie trzy kobiety. Teraz po raz pierwszy będą cztery – Agnot dołączy do Paule Constant, Camille Laurens i Françoise Chandernagor.

Dla francuskiej literatury to szczególna chwila. Kiedy w 1903 roku przyznano pierwszą Nagrodę Goncourtów, w jury zasiadali sami mężczyźni. Dlatego jako przeciwwagę dla tego wyróżnienia rok później powołano Prix Femina, nagrodę przyznawaną wyłącznie pisarkom przez kapitułę złożoną z samych kobiet. Męska dominacja w Nagrodzie Goncourtów dotyczyła nie tylko jurorów, ale również zwycięzców. Pierwszą kobietą, którą wyróżniono, była Elsa Triolet, a miało to miejsce dopiero w 1944 roku. Do dzisiaj w 120-letniej historii nagrody wyłoniono jedynie 13 laureatek. Ostatnią jest ubiegłoroczna zwyciężczyni Brigitte Giraud.

[am]
fot. On n’est pas couché

Tematy: , , , , , ,

Kategoria: newsy