Wygraj książkę, którą Marek Raczkowski napisał, żeby „mieć na dziwki i narkotyki” [ZAKOŃCZONY]
Z okazji trzech tysięcy pięciuset lubiących nasz profil na Facebooku ogłaszamy konkurs!
Do wygrania trzy egzemplarze opublikowanej dzisiaj nakładem wydawnictwa Czerwone i Czarne „Książki, którą napisałem, żeby mieć na dziwki i narkotyki”, czyli wywiadu rzeka, jaki z Markiem Raczkowskim przeprowadziła dziennikarka Magdalena Żakowska.
Zadanie konkursowe jest proste i brzmi: Podaj imię bohatera, mieszkańca Łodzi, którego przygody są częstym tematem rysunków satyrycznych Marka Raczkowskiego.
Odpowiedzi przesyłajcie na adres meilowy redakcji: booklips@gmail.com z dopiskiem „Konkurs”.
Zakończenie konkursu w środę, 6 lutego, o 23:59.
?
Konkurs rozstrzygnięty. Prawidłowa odpowiedź to oczywiście: „Stanisław”.
Egzemplarze „Książki, którą napisałem, żeby mieć na dziwki i narkotyki” Raczkowskiego trafią do:
Kamila Dziwisza z Wrocławia
Piotra Matuszkiewicza ze Świdnicy
Katarzyny Wróbel z miasta nam nieznanego (prosimy o przesłanie pełnego adresu)
Nagrody wyślemy pocztą w ciągu ok. 2 tygodni.
?
Zwycięzcy zostanie wyłoniony losowo spośród prawidłowo nadesłanych odpowiedzi.
Uwaga! Nie zapomnijcie podać nam swoich danych (imię, nazwisko, adres) ? będą nam potrzebne do wysłania nagrody i nie zostaną użyte w żadnym innym celu.
Udział w konkursie i przesłanie swoich danych osobowych jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu.
Marek Raczkowski, Magdalena Żakowska „Książka, którą napisałem, żeby mieć na dziwki i narkotyki”
Opis: „Książka, którą napisałem, żeby mieć na dziwki i narkotyki” ? czy to prawda, czy kolejna prowokacja Marka Raczkowskiego, jednego z najpopularniejszych rysowników? Jak sam wyznaje na samym wstępie, ?jeśli chodzi o tę książkę, przede mną stoi trudne zadanie. Muszę bowiem pokonać w sobie wstyd, który nieustannie odczuwam. Dojmujący, prawdziwy, fałszywy wstyd?. Zdaniem Raczkowskiego wstyd ten „polega na tym, że człowiek chce siebie pokazać w lepszym, czyli fałszywym świetle. Na przykład nie przyznaje się do zażywania narkotyków, ani do częstego zmieniania partnerek.” Książka do czytania i oglądania ? kilkadziesiąt fantastycznych rysunków Raczkowskiego i po raz pierwszy publikowane zdjęcia z baaaardzo prywatnego archiwum. (więcej o książce)
TweetKategoria: książkowe