Wygraj podwójne wejściówki na warszawski seans filmu „Ninjababy” nakręconego na podstawie powieści graficznej Ingi Sætre [ZAKOŃCZONY]
Z okazji kinowej premiery filmu „Ninjababy”, nakręconego na motywach powieści graficznej „Fallteknikk” norweskiej autorki Ingi Sætre, wspólnie z dystrybutorem Aurora Films przygotowaliśmy dla was konkurs.
Do rozdania mamy dziesięć podwójnych wejściówek na seans filmu „Ninjababy” w kinie Elektronik w Warszawie. Wejściówki można wykorzystać we wtorek 16 sierpnia o godz. 18:00. Aby wziąć udział w konkursie, wystarczy odpowiedzieć na poniższe pytanie.
Pytanie konkursowe brzmi następująco: Czy znasz jakieś inne europejskie filmy lub seriale, które zostały nakręcone na podstawie powieści graficznych lub komiksów? Wymień przynajmniej dwa tytuły.
Odpowiedzi przesyłajcie na adres mailowy redakcji: konkursy.booklips@gmail.com z dopiskiem w temacie „Ninjababy – premiera w kinie”.
Zakończenie konkursu w poniedziałek, 15 sierpnia, o godzinie 16:59.
Zwycięzcy zostaną wyłonieni przez redakcję spośród prawidłowo udzielonych odpowiedzi.
Nie zapomnijcie podać nam swojego imienia, nazwiska i numeru telefonu. Udział w konkursie i przesłanie swoich danych jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu.
Uwaga! Zgłoszenie konkursowe musi zawierać poniższą formułę:
„Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach konkursowych zgodnie z polityką prywatności strony i regulaminem konkursu”.
Opis: Wyróżniona w 2021 roku Europejską Nagrodą Filmową dla najlepszej komedii i statuetką na MFF w Berlinie „Ninjababy” to oryginalna i szalenie zabawna opowieść o przyspieszonym dojrzewaniu. Ta norweska produkcja zbiera same pozytywne oceny zarówno wśród krytyków, jak i publiczności. Na Rotten Tomatoes ma 100% pozytywnych ocen.
Astronautka, degustatorka piwa, strażniczka leśna, a może autorka poczytnych komiksów? Ostatnią rzeczą, jaką można by zarzucić głównej bohaterce filmu imieniem Rakel (w tej roli wschodząca gwiazda skandynawskiego kina Kristine Kujath Thorp), jest brak pomysłu na siebie. Na długiej liście planów z pewnością nie ma jednak zajścia w ciążę. A już na pewno nie teraz. Zwłaszcza że dziewczyna wcale nie jest pewna, kto jest ojcem dziecka.
Młoda kobieta stoi przed nie lada dylematem, bo o „problemie” dowiaduje się w szóstym miesiącu ciąży, gdy na jej usunięcie jest już za późno. Tymczasem tytułowe ninjababy co rusz daje o sobie znać. Nie tylko za sprawą rosnącego brzucha bohaterki, ale stając się też naczelnym komentatorem życiowych wyborów Rakel. Złośliwym, do bólu szczerym, ale przede wszystkim niezwykle zabawnym.
Ta dowcipna komedia, oparta jest na świetnej norweskiej powieści graficznej Ingi Sætre „Fallteknikk”. Z buntowniczą treścią ciekawie koresponduje oryginalna forma nawiązująca do komiksu. W filmie pojawiają się niegrzeczne i zabawne animacje w stylu Davida Shrigleya, a to wszystko okraszone jest świetnym poczuciem humoru.
TweetKategoria: filmowe