Najlepszy dowód uznania, jaki Maurice Sendak otrzymał od małego czytelnika

23 stycznia 2018


Dowody uznania ze strony czytelników mogą przybierać różną formę. Przekonuje o tym historia, która przydarzyła się twórcy literatury dziecięcej Maurice’owi Sendakowi.

Choć w Polsce Maurice Sendak znany jest przede wszystkim ze swojej najsłynniejszej książki „Tam, gdzie żyją dzikie stwory”, na świecie uchodzi za jednego z najlepszych twórców literatury dziecięcej. Trudno więc się dziwić, że otrzymywał tony korespondencji od swoich młodych czytelników. Spośród wielu, wielu listów wyróżnił się jeden, o którym autor opowiedział pewnego razu w programie radiowym „Fresh Air”.

„Kiedyś mały chłopiec przesłał mi czarującą kartkę z małym rysunkiem. Bardzo mi się spodobała. Odpowiadam na wszystkie listy od dzieci, czasami w pośpiechu, ale nad tym spędziłem więcej czasu. Wysłałem temu chłopcu kartkę i narysowałem na niej obrazek dzikiego stwora. Napisałem: 'Drogi Jimie, bardzo spodobała mi się Twoja kartka’. A potem otrzymałem list od jego matki: 'Jim tak bardzo polubił Twoją kartkę, że ją zjadł’. To był dla mnie jeden z największych komplementów, jakie kiedykolwiek otrzymałem. Nie obchodziło go, że to był oryginalny rysunek Maurice?a Sendaka czy coś w tym stylu. Zobaczył go, spodobał mu się, zjadł go” ? opowiadał autor.

Czyż może istnieć większy dowód uznania i podziwu, zważywszy na fakt, że tego typu oryginalne rysunki Sendaka osiągają na aukcjach cenę od 1 do 8 tysięcy dolarów? Miejmy nadzieję, że mały Jim nie nabawił się niestrawności.

Opracowanie: Anna Wyrwik
źródło: For Reading Addicts

Tematy: , , , , , ,

Kategoria: ciekawostki