Balet „Dama kameliowa” na podstawie powieści Aleksandra Dumasa syna już 4 lutego w kinach

24 stycznia 2018

Tragiczna miłość paryskiej kurtyzany w baletowej odsłonie. Już 4 lutego w kinach w całym kraju odbędzie się retransmisja baletu „Dama kameliowa” z Teatru Bolszoj w Moskwie. Dla polskich widzów, oprócz pełnej emocji tanecznej opowieści w wykonaniu najlepszych tancerzy świata, magnesem może być zaskakująco wykorzystana muzyka Fryderyka Chopina.

Historia kurtyzany Marii Duplessis, opisana w powieści „Dama kameliowa” przez Aleksandra Dumasa syna, stała się kanwą dla licznych dzieł: dramatu, opery Verdiego „La traviata”, niezliczonych filmów i baletu Johna Neumeiera ? jednego z największych choreografów XX wieku. Młody arystokrata Armand zakochuje się w kurtyzanie Małgorzacie, kobieta także odnajduje w tym romansie prawdziwą miłość. Niestety wie, że jest śmiertelnie chora. Neumeier, chcąc przenieść powieść Dumasa na scenę baletową, początkowo brał pod uwagę muzykę operową Giuseppe Verdiego, zastanawiał się też nad kompozycją Henry?ego Saugueta. Ostatecznie za namową dyrygenta Gerharda Marksona wykorzystał utwory Fryderyka Chopina, ponieważ uznał, że najlepiej oddają charakter opowieści, jej subtelność i tragizm jednocześnie.

W przeciwieństwie do Verdiego, Neumeier powraca do źródła ? do powieści i sztuki teatralnej Aleksandra Dumasa syna, bardziej skomplikowanych w warstwie dramaturgicznej niż operowe libretto. Choreograf zastosował dwa interesujące zabiegi, nieczęsto spotykane w baletach. Całą historię traktuje jako retrospekcję wydarzeń „opowiadaną” z perspektywy wspomnień Armanda, który zwierza się ojcu po śmierci ukochanej, oraz za pomocą wspomnień samej Małgorzaty, zapisanych w pamiętniku. Drugim zabiegiem, bardzo wzbogacającym wizualną stronę spektaklu, jest wprowadzenie scen „teatru w teatrze”. Bohaterowie baletu są pokazani podczas wizyty w teatrze na przedstawieniu? baletowym ? oglądają taneczne widowisko „Manon Lescaut”.

Na prapremierze w 1978 roku w Stuttgarcie poruszającą kreację głównej bohaterki Małgorzaty Gautier stworzyła primabalerina Marcia Haydée, wskazując na lata wzorzec wykonania tej złożonej partii taneczno-aktorskiej. Po stuttgarckiej premierze balet rozpoczął tryumfalny pochód przez najważniejsze sceny świata trwający już 35 lat ? niedawno zawitał do Moskwy. Premiera na historycznej scenie Teatru Bolszoj odbyła się w 2014 roku. Na wykonawczynię roli Małgorzaty John Neumeier wybrał Swietłanę Zacharową. Przed premierą mówił: „Zobaczyłem ją nagle w roli Małgorzaty Gautier. Przez dłuższy czas pracowaliśmy nad tą rolą, i to nie tylko w Moskwie, Swietłana odwiedzała mnie też w Hamburgu. Jestem zaskoczony tym, jak swobodnie potrafi wyrażać w tej roli własne emocje”. Sama Swietłana Zacharowa była pod wielkim wrażeniem pracy z choreografem i roli, która jej powierzył: „John Neumeier tworzy szczególną wizję. (?) Wszystko jest przemyślane w najdrobniejszych nawet szczegółach: każde spojrzenie, każdy ruch głowy, każdy gest jest jak najbardziej znaczący”. W kinowej retransmisji zobaczymy właśnie ją oraz tańczącego gościnnie na scenie Bolszoj Edwina Rewazowa, solistę Baletu Hamburskiego.

Balet „Dama kameliowa” z Teatru Bolszoj trwa około 3 godzin i będzie go można obejrzeć 4 lutego w sieci kin Multikino w następujących miastach: Bydgoszcz, Gdańsk, Gdynia, Kraków, Lublin, Łódź, Olsztyn, Poznań (Malta, Stary Browar), Szczecin, Warszawa (Ursynów, Złote Tarasy), Zabrze. Ponadto tego dnia spektakl będą transmitowały kina w: Dąbrowie Tarnowskiej (Kino Sokół), Katowicach (Rialto), Ostrowie Wielkopolskim (Komeda), Przemyślu (Centrum 3D), Warszawie (Kino Praha) i Wrocławiu (Nowe Horyzonty). 10 lutego pokaz odbędzie się w Tuchowie (Promień), 18 lutego w Limanowej (Limanowski Dom Kultury), Łodzi (Łódzki Dom Kultury ? kino Szpulka) i Łukowie (kino Łuków), 19 lutego w Opolu Lubelskim (Opolanka), 22 lutego w Złotoryi (Aurum), 28 lutego w Gorlicach (Kolory) i Lidzbarku Warmińskim (Ignacy). O szczegóły na temat zakupu biletów należy pytać w kasach kin.

Poniżej możecie zobaczyć oficjalny zwiastun widowiska baletowego „Dama kameliowa”: