The Bookshop Band i Pete Townshend z The Who nagrali płytę inspirowaną znanymi książkami, m.in. Atwood, Huxleya i Pullmana

1 czerwca 2024

To może być najbardziej literacka płyta tego roku. Grupa The Bookshop Band z pomocą gitarzysty The Who Pete’a Townshenda nagrała album inspirowany wieloma znanymi książkami, m.in. „Testamentami” Margaret Atwood, „Nowym wspaniałym światem” Aldousa Huxleya i pierwszym tomem „Księgi Prochu” Philipa Pullmana.

The Bookshop Band to zespół, który powstał na prośbę księgarza i głównie w księgarniach gra swoje koncerty. W 2010 roku właściciel książnicy Mr B’s Emporium of Reading Delights z miejscowości Bath chciał zorganizować serię wydarzeń literackich, które różniłyby się od tradycyjnych spotkań autorskich. Wszystkie miały mieć określoną tematykę. Pod tym kątem dobierano by zarówno autora i jego książkę, jak również jedzenie i muzykę. Pierwsza seria wydarzeń nosiła nazwę „Podróże z twojego fotela” i każde spotkanie dotyczyło innego regionu świata. Właściciel księgarni zapytał lokalnego muzyka Bena Please’a, czy nie sformowałby grupy, która zagrałaby covery znanych nagrań pasujących tematycznie do wieczoru. Ben nie czuł się dobrze w interpretowaniu cudzych utworów, dobrał więc dwie artystki – Poppy Pit i Beth Porter – z którymi skomponował autorski materiał, po dwie piosenki na każdy wieczór. Utwory nie były oparte na książkach, bo muzycy mieli za mało czasu na ich przeczytanie, nawiązywały za to do ludowych tradycji z danego regionu.

Cykl spotkań został dobrze przyjęty, więc właściciel Mr B’s Emporium of Reading Delights zaproponował muzykom kolejną serię. Tym razem projekt przygotowywano z większym wyprzedzeniem, dlatego członkowie The Bookshop Band mogli przeczytać wszystkie książki zaplanowane na spotkania i napisać do nich piosenki. Od tego czasu powstają kolejne utwory do znanych dzieł literackich. Inspiracja daną lekturą przybiera różną formę. Raz piosenka dotyczy jednego zdania czy konkretnej sceny z książki, innym razem może chodzić o którąś postać, scenerię czy choćby nastrój, nagranie może również przedstawiać zarys całej fabuły. „Kluczem jest to, że musimy znaleźć w książce coś, z czym możemy nawiązać emocjonalną więź, wtedy pisanie piosenki przychodzi naturalnie i po prostu lekko idzie” – tłumaczy Ben Please.

Z czasem Poppy Pit odeszła z grupy, a Bena Please’a i Beth Porter połączył związek małżeński i to ta dwójka do dzisiaj tworzy The Bookshop Band. Od 2010 roku zespół nagrał łącznie 13 albumów, czasami z gościnnym udziałem samych pisarzy, a jego popularność znacznie wykroczyła poza księgarnię, w której zaczynali swoją działalność. Nagrania The Bookshop Band emitowano w największych rozgłośniach, z BBC na czele. Zaczęły też spływać zaproszenia na koncerty z innych księgarń w Wielkiej Brytanii, a także z festiwali, nie tylko literackich. Skomponowane przez duet nagrania pojawiły się nawet w krótkometrażowej animacji „Rudzik Rudzia”, która była nominowana do Oscara. Teraz przyszedł czas na kolejny krok w karierze: 28 czerwca ukaże się najnowszy album The Bookshop Band zatytułowany „Emerge, Return”, który powstał z pomocą Pete’a Townshenda z The Who. Legenda rocka odpowiada nie tylko za produkcję płyty, ale również udziela się instrumentalnie we wszystkich 13 piosenkach.

Początki pracy nad albumem sięgają 2019 roku. Beth Porter została zaproszona do udziału w dwudniowej sesji nagraniowej z muzykiem folkowym Regem Meurossem, który współpracował z Pete’em Townshendem w jego studiu nagraniowym. Po pracy muzycy chodzili do lokalnego pubu na posiłek, gdzie spędzali miło czas. Za kilka dni The Bookshop Band miało wystąpić w londyńskim muzeum z nowymi piosenkami, które nie były jeszcze gotowe. Muzycy poprosili więc Townshenda, by mogli pozostać w studiu i dokończyć komponowanie. Lider The Who zgodził się i przekazał im klucze. W ramach podziękowania otrzymał zestaw płyt The Bookshop Band. „Nigdy nie zakładaliśmy, że znajdzie chwilę, aby ich wysłuchać, ale jakiś miesiąc później przesłał nam wiadomość: 'Cześć, Ben i Beth, wczoraj zacząłem słuchać waszych płyt CD (dziękuję za ich przesłanie). Jestem nimi oczarowany'” – relacjonuje Ben Please. Przy okazji w wiadomości Pete Townshend zaoferował im swoje studio, gdyby w przyszłości potrzebowali pomocy.

Najpierw The Bookshop Band chcieli zarejestrować u Townshenda jedynie kilka nagrań. Ostatecznie lider The Who zaproponował nagranie wspólnie całego albumu – miał być nie tylko jego producentem, ale również jednym z muzyków. „To było wspaniałe doświadczenie przebywać w jego studiu w otoczeniu niesamowitych mikrofonów, organów i syntezatorów, gitar, perkusji i harmonijek ustnych” – wspomina Beth Porter. „Nagrywaliśmy piosenki w takiej postaci, w jakiej istniały, gdy graliśmy je tylko we dwoje, a następnie Pete tworzył wokół nich dźwięki, aby powstało coś wyjątkowego” – dodaje. „On wniósł do procesu nagrywania swoją wielką muzykalność i doświadczenie, robiąc rzeczy, o których sami nigdy byśmy nie pomyśleli, dając nam inne spojrzenie na piosenki. Taka jest wartość pracy ze świetnym producentem. A fakt, że zagrał w każdym utworze, nadał temu projektowi dodatkowy wymiar – myślę, że fani usłyszą jego wpływ na całym albumie” – chwali Ben Please.

Townshend przyznaje, że spodobało mu się zakorzenienie piosenek The Bookshop Band w książkach. Taki argument nie zdziwi z pewnością tych, którzy śledzą jego dokonania. Przypomnijmy, że oprócz grania w The Who muzyk ma w dorobku powieść, zbiór opowiadań i autobiografię, pisał też wiersze, a nawet posiadał własne wydawnictwo i księgarnię.

Na albumie „Emerge, Return”, który trafi do sprzedaży 28 czerwca, znajdzie się 13 piosenek. Wszystkie powstały z inspiracji dziełami literackimi, poruszającymi takie tematy jak „ucisk ciał, wolna wola i wolność słowa”.

Ben Please i Beth Porter prezentują na tym wydawnictwie nagrania nawiązujące m.in. do „Testamentów” Margaret Atwood, „Nowego wspaniałego świata” Aldousa Huxleya, „Księgi Prochu: La Belle Sauvage” Philipa Pullmana, „Podziemi” Roberta Macfarlane’a, „Wysokich gór Portugalii” Yanna Martela, „Jane Eyre” Charlotte Brontë czy „Wichrowych wzgórz” Emily Brontë. Gościnnie na płycie w piosence na podstawie swojej książki zagrał na dzwonkach Yann Martel.

Notę polecającą krążek napisała Margaret Atwood, która stwierdziła: „Zespół jest świetny! Gdybym miała księgarnię, zaopatrzyłabym ją we wszystkie ich albumy”. Wydawnictwo w przedsprzedaży na płytach kompaktowych i winylowych można nabyć na stronie zespołu.

W sieci można wysłuchać utworu promującego płytę, zatytułowanego „Sanctuary”. Piosenka powstała na podstawie powieści „Księga Prochu: La Belle Sauvage” Philipa Pullmana: