Zwiastun „Sąsiadów” na podstawie opowiadań Adriana Markowskiego. Książka już w księgarniach

4 marca 2015

sasiady-zwiastun
W sieci pojawił się oficjalny zwiastun nowego filmu Grzegorza Królikiewicza zrealizowanego na podstawie zbioru opowiadań Adriana Markowskiego „Sąsiady”. Kinowa premiera obrazu zapowiedziana jest na 20 marca, tymczasem w księgarniach można już dostać wznowienie książki w rozszerzonym wydaniu.

„Sąsiady” to jedno z najoryginalniejszych zjawisk w polskiej literaturze ostatnich lat. Opowiadania, które ostatecznie weszły w skład nowej edycji książki powstawały na przestrzeni prawie dwudziestu lat. Pierwsze zostały wydane w formie niewielkiego tomiku jeszcze w 2000 roku. Dziewięć lat później ukazało się znacznie obszerniejsze, dwuczęściowe wydanie, ozdobione rysunkami autora, które trafiło do rąk reżysera, Grzegorza Królikiewicza i stało się ostatecznie podstawą jego filmu pod tym samym tytułem. Najnowsze wydanie zostało uzupełnione o opowiadania napisane przez autora po 2009 roku.

Sasiady„Sfilmowanie 'Sąsiadów’ było dla mnie zupełnie zaskakującą propozycją. Zdawałem sobie sprawę, że tekst jest trudny, pełny symboli, różnorodnych odniesień i zastawionych na czytelnika pułapek, a forma ma w tym przypadku podstawowe znaczenie. Zadawałem sobie pytanie, czy tego rodzaju materiał w ogóle można sfilmować. Z drugiej strony, zawsze bardzo ceniłem twórczość Grzegorza Królikiewicza. Miałem świadomość, że jeśli chodzi o płaszczyznę estetyczną, występuje oczywista synergia. Rozumiałem, że jeśli ktokolwiek może przełożyć mój tekst na język obrazu, to właśnie artysta, dysponujący tak wielką swobodą w kształtowaniu formy i wydobywaniu ukrytych znaczeń” ? mówi autor opowiadań Adrian Markowski.

„Sąsiady” opowiadają o z pozoru zwyczajnej kamienicy, która kryje w sobie wiele tajemnic. Reżyser doskonale uchwycił klimat opowiadań. Stworzył świat bezimiennych postaci, których zachowaniem rządzą pozornie tylko najprostsze instynkty i myśli; postaci zdolnych do posługiwania się jedynie najprostszymi słowami i strukturami językowymi. Wydobył psychologiczną głębię istot, które w opowiadaniach przypominają schulzowskie manekiny, stworzone i wprowadzone na scenę dla jednego słowa, czy gestu. Opowiadania stanowią podstawę ale nie wyczerpują treści filmu. Reżyser połączył opisane w nich epizody, tworząc własną, oryginalną fabułę, obecną w „Sąsiadach” tylko w zarysie i fragmentach. W ten sposób powstała autorska kreacja, czerpiąca z opowiadań i wizji reżysera.

W swoim najnowszym filmie Królikiewicz zgromadził wiele znanych nazwisk. Wśród pojawiających się na ekranie postaci będziemy mieli okazję zobaczyć Annę Muchę, Katarzynę Herman, Jacka Poniedziałka, Piotra Głowackiego, Ewę Błaszczyk, Ewę Dałkowską, Lecha Dyblika, Sandrę Korzeniak oraz popularnego kompozytora i wokalistę Marka Dyjaka. Trud zagrania jednej z ważniejszych postaci wziął na swoje szerokie bary Mariusz Pudzianowski. W „Sąsiadach” wcielił się w muskularnego księdza, który wizytuje po kolędzie mieszkańców kamienicy. Jedną z odwiedzanych przez niego osób okaże się prostytutka przebrana za zakonnicę (Anna Mucha). Czy potężnie zbudowany ksiądz znajdzie w sobie wystarczająco dużo siły, aby oprzeć się wdziękom upadłej kobiety? O tym przekonacie się w kinach już 20 marca. Poniżej zaś możecie zobaczyć przedsmak pierwszego od niemal 20 lat filmu Królikiewicza:

Tematy: , , , ,

Kategoria: film