Wzruszająca opowieść o życiu zwariowanej rodziny. Kinowa premiera komediodramatu „Wiosna Juliette” na podstawie powieści graficznej Camille Jourdy

20 czerwca 2025

Blandine Lenoir, francuska aktorka i reżyserka znana z robienia wrażliwych, ludzkich filmów, powraca z poruszającym komediodramatem. „Wiosna Juliette” to przepełniona subtelnym humorem, czuła historia o zwariowanej rodzinie i jej sekretach, które wychodzą na jaw, gdy wszyscy spotykają się w rodzinnym mieście. Produkcja powstała na podstawie powieści graficznej Camille Jourdy i można ją już oglądać w kinach.

Główna bohaterka filmu, tytułowa Juliette, to młoda, niezależna kobieta. Ma pracę, którą kocha (jest ilustratorką książek dla dzieci), ale w ostatnim czasie nie czuje się dobrze, zarówno pod względem psychicznym, jak i fizycznym. Postanawia więc zrobić sobie krótki urlop i spędzić go w rodzinnym mieście z dawno niewidzianymi najbliższymi.

Jej powrót jest okazją do ponownego spotkania z rodziną: nieśmiałym i żyjącym samotnie ojcem, który przekłada humor nad bezpośrednie wyrażanie emocji, pełną pasji matką, która realizuje się jako malarka w towarzystwie nowego partnera, ukochaną babcią, której zdrowie pogorszyło się na tyle, że trafiła do domu opieki, oraz pełną energii starszą siostrą, którą wszyscy uważają za najsilniejszą w rodzinie, choć w rzeczywistości przytłoczona jest codziennymi obowiązkami.

Juliette szuka pocieszenia u najbliższych, ale z ojcem trudno rozpocząć rozmowę, matka jest niemożliwa, a siostra zbyt zajęta. W środku tego rodzinnego zamieszania bohaterka poznaje Polluxa, ujmującego mężczyznę, który wnosi powiew świeżości do jej pobytu w rodzinnym mieście. Pomiędzy dzielonymi wspomnieniami i ujawnionymi sekretami Juliette i jej rodzina przeżywają niezapomniane chwile.

Wyreżyserowana przez Blandine Lenoir „Wiosna Juliette” jest adaptacją powieści graficznej autorstwa Camille Jourdy, która nie ukazała się do tej pory w polskim przekładzie. „Dałam się uwieść tej historii, bogatej w dialogi, o rodzinie, która nie potrafi się porozumieć, oraz świetnie nakreślonym (pod każdym względem!) bohaterom Camille Jourdy, oryginalnym i (…) pełnym niedoskonałości. Natychmiast poczułam wobec nich ogromną życzliwość i czułość” – przyznaje reżyserka.

„Wiosna Juliette” to delikatna, poetycka eksploracja więzi rodzinnych i skrywanych sekretów oraz pełna humanizmu i ciepłego humoru kameralna opowieść, która ma w sobie wiele uniwersalnych wartości. Blandine Lenoir przyznaje, że jej najnowszy film traktuje m.in. o trudnościach związanych z próbą poradzenia sobie z własnym nieszczęściem w gronie rodziny. „Pierwszy instynktowny gest szukania pocieszenia u osób, które wydaje się, że znamy na pamięć, oraz smutek wynikający z niemożności bycia zrozumianym. Juliette pragnie ukojenia małego dziecka, które odpędza smutek, znajdując się w ramionach rodziców. Niestety osobie dorosłej trudniej jest znaleźć pocieszenie…” – mówi Lenoir.

Francuska reżyserka, scenarzystka i aktorka jest znana z tego, że podejmuje ważne tematy i przedstawia je w swoich filmach w sposób delikatny i humorystyczny. „Szukam dramatu w komedii i komedii w dramacie. Komedia często bierze się z pokazywania niedopowiedzeń, z unikania słów: bawi nas ta pomysłowość bohaterów, każdy z nich stosuje subtelne fortele, aby zbliżyć się do drugiego lub go uniknąć. A także dlatego, że tak jest w życiu! Dla mnie to dobry dzień, gdy przejdziemy od śmiechu do łez i odwrotnie. Jean-Pierre Darroussin, który gra ojca Juliette, powiedział mi zaraz po obejrzeniu filmu: 'Wzorowałaś się na Czechowie!’. To naprawdę mnie poruszyło” – przyznaje Blandine Lenoir.

„Wiosnę Juliette” możecie już oglądać w polskich kinach (listę wszystkich znajdziecie tutaj), a poniżej prezentujemy zwiastun filmu:

„Wiosna Juliette” weszła do polskich kin pod patronatem Booklips.pl.

[edm]

Tematy: , , , , ,

Kategoria: film