Tak wyglądałaby czołówka „Harry?ego Pottera”, gdyby ekranizacja sagi była sitcomem z lat 90.
Brytyjski oddział stacji Comedy Central, która często emituje sitcomy z lat 90., postanowił pokazać, jak prezentowałaby się ekranizacja Harry?ego Pottera, gdyby nakręcono ją w tym samym czasie, co takie produkcje, jak „Frasier”, „Roseanne”, „Świat według Bandych” czy „Kroniki Seinfelda”.
Czołówka sitcomu „Harry Porter” została zmontowana ze scen zaczerpniętych z pierwszych dwóch filmów o młodym czarodzieju z blizną na czole: „Harry Potter i Kamień Filozoficzny” oraz „Harry Potter i Komnata Tajemnic”. Zdecydowano się na to zapewne dlatego, że produkcje te charakteryzowały się dużo bardziej pozytywnym tonem niż kolejne, o wiele mroczniejsze części.
54-sekundowy klip zawiera wszystko to, z czego słynęły czołówki seriali komediowych z tamtych lat: są ujęcia przestawiające poszczególnych bohaterów, jest zabawna muzyka i wreszcie mamy też Zgredka grającego samego siebie, bowiem w sitcomach często pojawiały się gościnnie znane postacie.
[am]
TweetKategoria: film
