Powstaną dwie ekranizacje „Lalki”. Netflix kręci własny serial, będą zmiany w fabule

2 lipca 2025

Jedna ekranizacja „Lalki” to za mało. Niemal jednocześnie powstaną dwie produkcje na podstawie klasycznej powieści Bolesława Prusa. Swoją adaptację przygotowuje również Netflix. Właśnie rozpoczęto zdjęcia do tej produkcji. Twórcy już teraz zapowiadają, że w fabule będą zmiany w stosunku do pierwowzoru literackiego.

Od kilku miesięcy media żyją informacjami o kolejnych aktorach, którzy dołączyli do obsady „Lalki” produkowanej przez Telewizję Polską i Gigant Films. Najpierw ogłoszono, że w Stanisława Wokulskiego wcieli się Marcin Dorociński, potem dołączyła do niego Kamila Urzędowska jako Izabela Łęcka, a wreszcie w czerwcu dowiedzieliśmy się, że dla roli Ignacego Rzeckiego po kilkunastu latach do aktorstwa powraca Marek Kondrat. Ta ekranizacja w reżyserii Macieja Kawalskiego ma być zrealizowana w formie filmu kinowego, jak i serialu, który będzie stanowił pełną wersją produkcji. Zdjęcia rozpoczynają się w lipcu.

Jak się jednak okazuje, chętnych do nakręcenia swojej adaptacji dzieła Bolesława Prusa jest więcej, a że książka od dawna znajduje się już w domenie publicznej, to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zrealizować kolejny projekt. Drugą produkcję w formie serialu przygotowuje Netflix i Akson Studio. Zdjęcia rozpoczęły się 1 lipca, a w głównych rolach w tej ekranizacji zobaczymy Sandrę Drzymalską jako Izabelę Łęcką i Tomasza Schuchardta jako Stanisława Wokulskiego. Reżyserem sześcioodcinkowego serialu jest Paweł Maślona, twórca takich obrazów jak „Atak Paniki” czy „Kos”.

Skoro powstają dwie ekranizacje jednocześnie, to twórcy tej drugiej postanowili swobodniej podejść do literackiego pierwowzoru. W wersji Netfliksa Izabela Łęcka fascynuje się emancypantkami i ważna jest dla niej wolność, dlatego nie chce wychodzić za mąż. „Chcemy ukazać ją jako osobę niezależną, która, choć pochodzi z arystokratycznego środowiska, próbuje przekraczać narzucone jej schematy. To bohaterka zmagająca się z samotnością, poszukująca własnej tożsamości i bliskości z innymi. Wyróżnia ją odwaga, determinacja oraz silna potrzeba odnalezienia swojego miejsca w świecie” – mówi wcielająca się w bohaterkę Sandra Drzymalska.

Z kolei Tomasz Schuchardt widzi Stanisława Wokulskiego jako romantyka, a jednocześnie człowieka uwięzionego w patriarchalnych schematach. „Pracując nad scenariuszem, koncentrowaliśmy się na jego złożoności i wewnętrznych rozterkach, unikając jednak przerysowania czy ukazywania go jako osoby owładniętej obsesją i całkowicie nieczułej na innych. Naszym celem było przedstawienie Wokulskiego jako człowieka z krwi i kości – z wadami, ale i z motywacjami, które da się zrozumieć i usprawiedliwić” – wyjaśnił aktor.

Zdjęcia do serialu Netfliksa kręcone będą m.in. na Krakowskim Przedmieściu, Starym Mieście i Służewcu w Warszawie, w Operze Wrocławskiej i na Partynicach we Wrocławiu, w pałacu Radziwiłłów w Nieborowie, pałacu w Jabłonnie czy na zamku w Łańcucie.

Powieść „Lalka” Bolesława Prusa została niedawno wznowiona przez Wydawnictwo Marginesy.