Paweł Pawlikowski wyreżyseruje ekranizację „Limonowa” Emmanuela Carrère’a
Polski reżyser Paweł Pawlikowski, nagrodzony Oscarem dla najlepszego filmu nieanglojęzycznego za „Idę”, przeniesie na duży ekran „Limonowa” Emmanuela Carrère’a. Znana polskim czytelnikom powieść opisuje awanturnicze życie rosyjskiego pisarza Eduarda Limonowa.
Zdjęcia do filmu mają ruszyć jeszcze w tym roku. Materiał będzie kręcony w Rosji, Nowym Jorku i Paryżu. Budżet adaptacji wynosi 19 milionów dolarów, a dystrybucją zajmie się Warner Bros.
Postać głównego bohatera, Eduarda Limonowa, rosyjskiego autora powieści i opowiadań, a także wierszy i licznych tekstów publicystycznych, wzbudza wiele kontrowersji. Pisarz-łobuz, awangardowiec i skandalista, dysydent, enfant terrible rosyjskiej polityki, nacjonalista. Za nielegalne posiadanie broni skazany został na cztery lata więzienia. Jest synem oficera wojsk NKWD, a wśród swoich idoli wymienia Józefa Stalina, Juliusa Evolę i Yukio Mishimę. Jego osobę i życie dobrze charakteryzuje fragment książki Carrère’a: „Limonow był rzezimieszkiem na Ukrainie, idolem sowieckiego undergroundu, kloszardem, a potem służącym miliardera na Manhattanie, był modnym pisarzem w Paryżu i żołnierzem, zagubionym gdzieś na Bałkanach. A teraz, w tym kolosalnym, postkomunistycznym burdelu – jest starym, charyzmatycznym wodzem partii młodych desperados. On sam widzi w sobie herosa, choć można uznawać go za skurwiela”.
Zaintrygowany złożonością osobowości Limonowa francuski pisarz Emanuel Carrère postanowił stworzyć o nim powieść. Publikacja książki zelektryzowała francuski rynek wydawniczy, przynosząc autorowi prestiżową Prix Renaudot, a prawa do zagranicznych wydań zostały sprzedane do kilkunastu krajów.
Okładka powieści Emmanuela Carrère’a oraz Eduard Limonow pozujący do zdjęcia.
Scenariusz filmu na podstawie powieści napisał Paweł Pawlikowski we współpracy z brytyjskim reżyserem i scenarzystą Benem Hopkinsem. Konsultantami w sprawie adaptacji są Emmanuel Carrère i Eduard Limonow.
Jeden z koproducentów filmu, Mario Gianani z włoskiej firmy Wildside, powiedział w komentarzu udzielonym „Variety”, że jeśli powieść była reinterpretacją postaci Limonowa, to ekranizacja posunie się w reinterpretacji jeszcze bardziej. „Paweł wykonał świetną robotę przy scenariuszu” – dodał Gianani.
Aktualnie reżyser wciąż szuka aktora, który zagra Eduarda Limonowa. Castingi rozpoczęły się w Petersburgu i Moskwie.
Warto przypomnieć, że „Limonow” nie będzie pierwszym zawodowym kontaktem Pawła Pawlikowskiego z osobą kontrowersyjnego rosyjskiego pisarza. Panowie spotkali się już przy okazji kręcenia filmu dokumentalnego „Serbski epos”, gdzie pojawia się owiana złą sławą scena, gdy przybyły na linię frontu Limonow ostrzeliwuje z karabinu oblężone Sarajewo.
[am]
TweetKategoria: film
