Franz Kafka bohaterem nowego filmu biograficznego Agnieszki Holland. Premiera w kinach w październiku, mamy pierwsze zdjęcia

3 lipca 2025

3 lipca przypada 141. rocznica urodzin Franza Kafki. Z tej okazji dystrybutor Kino Świat udostępnił zdjęcia z zapowiadanego na październik filmu biograficznego poświęconego pisarzowi, który wyreżyserowała Agnieszka Holland. W głównej roli na ekranie zobaczymy Idana Weissa.

Franz Kafka to jeden z najważniejszych twórców XX wieku. Geniusz, wizjoner, którego twórczość wyprzedziła swoje czasy i została poddana setkom analiz – filozoficznych, semantycznych, religijnych. Stosunek tekstów napisanych przez Kafkę do tych napisanych o nim, to na dziś jeden do dziesięciu milionów. Wśród grona wielbicieli jego pisarstwa byli m.in. Albert Camus, Michel Foucault i Milan Kundera. To, że jego dzieła przetrwały, zawdzięczamy Maxowi Brodemu, który nie spełnił ostatniej woli przyjaciela i nie spalił wszystkiego.

Postacią autora „Procesu” i „Przemiany” interesowało się już wcześniej kino. W 1991 roku Steven Soderbergh nakręcił film „Kafka”, który był kryminałem bazującym na biografii i twórczości pisarza. W tytułowej roli na ekranie wystąpił wtedy Jeremy Irons. Dwa lata później powstała z kolei satyryczno-awangardowa krótkometrażówka „Franz Kafka’s It’s a Wonderful Life” w reżyserii Petera Capaldiego, opowiadająca o „kulisach” pisania „Przemiany”. Tu w Kafkę wcielił się Richard E. Grant. Obie te produkcje w dość swobodny sposób portretowały pisarza.

W ostatnim czasie Kafka pojawia się na ekranach często. W marcu 2024 roku do niemieckich kin trafił film „Die Herrlichkeit des Lebens” (z niem. „Przyjemność życia”), rozgrywający się o ostatnim roku życia ciężko chorego pisarza, gdy nad Bałtykiem poznał nauczycielkę Dorę Diamant. W tym samym miesiącu premierę miał niemiecko-austriacki serial „Kafka” nakręcony na podstawie trzytomowej biografii Reinera Stacha. Teraz przyszedł czas na kinową produkcję Agnieszki Holland zatytułowaną „Franz”.

„Kafkę odkryłam jeszcze w liceum. Wkrótce stał się dla mnie jednym z najważniejszych i najbardziej inspirujących pisarzy. Ze swą potrójną tożsamością, autoironią i totalną wrażliwością był dla mnie jakby podziwianym bratem, którym trzeba się opiekować, bo mimo siły jest bardzo kruchy” – mówi reżyserka Agnieszka Holland.

(fot. Marlene Film Production/Kino Świat)

Międzynarodowa produkcja w reżyserii Holland ma być nie tylko portretem literackiej ikony XX wieku, która nieprzerwanie inspiruje artystów i fascynuje kolejne pokolenia. To opowieść o wrażliwym człowieku, którego lęki i dylematy mocno rezonują z dzisiejszym młodym pokoleniem. Reżyserka podąża śladami swojego bohatera, budując z najważniejszych momentów jego życia niezwykłą mozaikę.

Franz Kafka – młody człowiek uwięziony w koszmarze biurokratycznej codzienności, przypominającej dzisiejszą rzeczywistość pracowników wielkich korporacji. Wegetarianin z wyboru – zanim stało się to powszechne. Syn despotycznego ojca uwikłany w kruche relacje z kobietami. Pogrążony w egzystencjalnym kryzysie na długo przed tym, kiedy samotność stała się efektem ubocznym mediów społecznościowych. Niezrozumiany, pełen lęków, uciekał w świat ironii, absurdu i wyobraźni, tworząc dzieła, które uczyniły go jednym z najwybitniejszych pisarzy XX wieku. Taki też jego portret zobaczymy na ekranie.

Agnieszka Holland zapowiada, że „Franz” będzie filmem biograficznym, ale w niekonwencjonalnej wersji. „Wiele rzeczywistości funkcjonuje w tym filmie, w tej opowieści jednocześnie” – mówiła w rozmowie z PAP. Produkcja została zrealizowana po niemiecku i czesku, czyli – jak sama reżyserka podkreśla – w „prawdziwych językach kafkowskich”.

Polska premiera filmu „Franz” została zapowiedziana na 24 października.