„Amerykańska Sielanka” – Philip Roth oczami Ewana McGregora

22 listopada 2016

amerykanska-sielanka-o-filmie-01
Ekranizacja nagrodzonej Pulitzerem powieści „Amerykańska sielanka” w reżyserii Ewana McGregora to kolejny, po „American Beauty”, wstrząsający obraz destrukcji amerykańskiego społeczeństwa. Jak znany brytyjski aktor poradził sobie z wizją Philipa Rotha?

W 1931 roku pisarz i historyk James Truslow Adams ukuł termin mający wyrażać narodowy etos, na którym zbudowano Stany Zjednoczone. Jak pisał w swojej książce, American Dream (z ang. Amerykański sen) to „sen o ziemi, gdzie życie powinno być lepsze, bogatsze i pełniejsze dla wszystkich według możliwości, zdolności i pracy, niezależnie od klasy społecznej, pozycji czy urodzenia”. Choć idea ta pod różnymi postaciami funkcjonowała już od końca XVIII wieku i przyciągała do Stanów rzesze emigrantów z całego globu, najbliższa realizacji wydawała się w powojennych latach prosperity, gdy za oceanem panował powszechny optymizm i dobrobyt. Czy amerykański sen o szczęściu i pokoju miał być marzeniem w zasięgu ręki tylko dla jednego pokolenia?

Bohaterem powieści Philipa Rotha jest sportowa legenda szkoły średniej, Seymour „Szwed” Levov, który dziedziczy fabrykę rękawiczek po swoim ojcu milionerze, żeni się z miss stanu New Jersey i rozpoczyna spokojne, rodzinne życie w uroczej dzielnicy Old Rimrock. Pełnię szczęścia dopełniają narodziny wyczekanej córeczki. Levov wyrasta na ideał pokolenia nowej generacji – odpowiedzialny przedsiębiorca, sprawiedliwy szef, oddany mąż i przykładny ojciec. Ucieleśnia powszechną wiarę w to, że świat może być lepszy. Każdy może wywalczyć dla siebie lepszy byt i tworzyć swoją, lepszą rzeczywistość. Amerykański sen właśnie zaczął się spełniać?

amerykanska-sielanka-o-filmie-02

Pod koniec lat 60., kiedy niepokoje i napięcia związane z wojną w Wietnamie zaczęły przybierać na sile, jego dorastająca córka Merry coraz bardziej zamyka się w sobie. Z wrażliwej i mądrej dziewczynki staje się fanatyczną nastolatką o skrajnie radykalnych poglądach. Pewnego dnia ucieka z domu i staje się główną podejrzaną w sprawie zamachu terrorystycznego, który wstrząsa spokojną dotąd okolicą. Uporządkowany, szczęśliwy świat Levova w jednej chwili zmienia się w koszmar. Napiętnowany przez społeczność, niezrozumiany przez żonę, nie ustaje w poszukiwaniach córki, która nie chce być odnaleziona.

Powieść Rotha portretuje głębokie przemiany społeczne zachodzące w Ameryce XX wieku, pokazując je z perspektywy jednej rodziny. Jej los stanowi parabolę amerykańskiej, naiwnej wiary w iluzję nowego, lepszego świata. Książka jest próbą rozliczenia wszystkich obietnic naszego stulecia: powszechnego pokoju, dobrobytu, porządku społecznego, błogosławieństwa domowego zacisza.

amerykanska-sielanka-o-filmie-03

Zadania przełożenia na język filmu opowieści, która rozciąga się w burzliwym okresie przejściowym między spokojnym okresem końca lat 40. a rewolucją lat 70., a także przeplata wielkie wydarzenia historyczne z prywatną historią jednej rodziny, podjął się scenarzysta John Romano, doktor literatury na Columbia University. „Myślę, że to najlepsza książka o latach sześćdziesiątych pisana z perspektywy toczącej się wojny wietnamskiej” – mówi Romano. „Roth pokazuje rodzinne i psychologiczne korzenie buntu młodych ludzi, ich sprzeciwu wobec rodziny, społeczności w której wyrastają, własnego państwa. My chcieliśmy ten wielowymiarowy tragizm pokazać”.

Romano miał nie lada wyzwanie. Mierzył się z pozycją kultową, wielokrotnie nagrodzoną. „Uwielbiam powieści Rotha i było dla mnie niezwykle ważne, aby pozostać wiernym temu, co pisarz chce przekazać odbiorcy” – wyznaje scenarzysta. „Jednocześnie jednak film wymaga pewnych zmian strukturalnych, musi chwycić za gardło i nie puszczać ? nawet tam, gdzie powieść może spokojnie toczyć się dalej”. Scenarzysta podkreśla, że najważniejsze przy adaptacji były dla niego postaci i ich relacje. „To jest film o bezwarunkowej miłości ojca i córki. O rodzinie, która jednego dnia jest silna jak skała, a drugiego dnia rozpada się jak domek z kart. O pięknej wizji świata i historii jej upadku. W centrum zaś pozostaje człowiek i jego walka o to, by ochronić to, co jest dla niego najcenniejsze ? najbliższych. To nie są kwestie przynależne do konkretnego okresu historycznego. One są ponadczasowe i dotykają nas wszystkich”.

amerykanska-sielanka-o-filmie-04

Ewan McGregor podpisał kontrakt na główną rolę na długo przed tym, zanim zdecydował, że film będzie także jego debiutem reżyserskim. „Miałem poczucie, że trafiła mi się niezwykła okazja, której nie mogę zmarnować. Zawsze chciałem reżyserować, ale nigdy za wszelką cenę. Czekałem na historię, która mną wstrząśnie, sama zmusi mnie, by ją opowiedzieć. Taką historią okazała się właśnie 'Amerykańska sielanka’. To był film, który chciałem nakręcić. Chociaż czułem się trochę tak, jakby to był już mój drugi film. Podczas pracy nad 'Amerykańską sielanką’ miałem superbudżet, gwiazdorską obsadę, wspaniałą ekipę filmową i sporo czasu na pracę nad filmem. Przecież to jest marzenie każdego debiutującego reżysera! Ja ominąłem ten pierwszy, niepokorny, konceptualny film w stylu indie, który robi się za psie pieniądze, ze znajomymi, w dwa tygodnie w garażu” – śmieje się Ewan. „Ale też nie jest powiedziane, że go nie zrobię. Moja droga zawsze była inna niż wszystkie, pogodziłem się już z tym” – dodaje.

Główna postać, którą gra Ewan McGregor, to Seymour „Szwed” Levov, człowiek, który od zawsze święcie wierzy, że jest jakiś dobry i właściwy sposób na przeżycie swojego życia. „Jest prawy, szlachetny i uczciwy. Takiego samego traktowania oczekuje od innych. Wierzy, że taka postawa jest gwarantem szczęścia i spokojnego, prostego życia. Nie chce nic więcej prócz uśmiechniętej rodziny i zadowolonych pracowników we własnej fabryce. Jest pierwszym pokoleniem postwojennej ery, ucieleśnieniem idei amerykańskiego snu” – mówi McGregor.

amerykanska-sielanka-o-filmie-05

Rola Levova była wyzwaniem, ponieważ obejmuje ona całe dojrzałe i świadome życie człowieka, od momentu wchodzenia w dorosłość po starość i śmierć. McGregor musiał oddać zarówno intymne, osobiste, rodzinne oblicze bohatera, jak i jego symboliczny wymiar ? ideał amerykańskiego sportowca, przemysłowca i ojca. „Seymour to postać niejednoznaczna, która nie ustaje w staraniach, by być prawym i uczciwym człowiekiem – niestety los ciągle spycha go w przeciwnym kierunku. Przez całe życie zawsze robi to, czego oczekują od niego inni. Nigdy nie traci przekonania, co jest moralnie dobre, a co złe. I w pewnym sensie właśnie to doprowadza do upadku jego i całą jego rodzinę” – podsumowuje aktor.

Kiedy Seymour żeni się z Dawn Dwyer, królową piękności z irlandzko-katolickiej rodziny, para momentalnie wyrasta na największą ozdobę społeczności Old Rimrock. Te dwa symbole razem ? gwiazda sportu i lokalna piękność ? reprezentują nadzieje i aspiracje powojennej Ameryki. W rolę żony Seymoura wcieliła się Jennifer Connelly, znana z ról m.in. w „Pięknym umyśle” i „Requiem dla snu”. Dawn jest to ten typ kobiety, która ma już gotowy plan na przyszłość. Pragnie prostego życia, w którym wszystko jest poukładane, ma swoje miejsce i swój czas. Pochodzi z rodziny rolniczej, więc w wiejskim Old Rimrock czuje się jak w domu. Kiedy Merry była dzieckiem, uwielbiała spędzać z nią czas na spacerach, bo wtedy czuła, że wszystko jest tak jak powinno być – harmonia świata jest zachowana.

amerykanska-sielanka-o-filmie-06

Po ucieczce córki, Dawn zupełnie inaczej niż mąż radzi sobie z tragedią i jej konsekwencjami. To, co spada na jej barki, najpierw ją przygniata i załamuje, jest zbyt ciężkie. Ratunkiem staje się całkowite odcięcie od przeszłości, podczas kiedy Szwed nieustannie i niezłomnie pragnie przeszłość naprostować. „Dawn dochodzi do punktu, gdzie już w ogóle nie rozpoznaje córki” ? zauważa Connelly. „Wymazała wspólne wspomnienia, to dla niej obca osoba. Kiedy Merry znika, jest kompletnie rozdarta, zdemontowana psychicznie. By ocalić siebie postanawia zostać kimś innym, z nową przyszłością, w której nie ma miejsca dla jej córki, a jak się potem okaże ? dla wszystkiego, co się z nią łączyło, więc także dla jej męża”.

W roli córki Dawn i Szweda, Merry, wystąpiła Dakota Fanning. To ona dosłownie i w przenośni detonuje sielankowe życie swojej rodziny, kiedy staje się poszukiwaną terrorystką, jednocześnie pozostając wciąż „tylko” nastolatką. Tajemnica zachowania Merry odsyła nas do jej idealnego dzieciństwa, wolnego od wszelkich przeciwności i trudności. We wczesnych latach młodości Merry jest słodką, przykładną córką. Kiedy wchodzi w wiek dojrzewania, staje się coraz bardziej świadoma brutalności świata zewnętrznego, od którego zawsze była odseparowana w bezpiecznym świecie domu rodzinnego. Wieści o wojnie wietnamskiej, o której realnym kształcie dowiaduje się z telewizji, są dla niej szokujące. Powodują bardzo silne emocje, które przerodzą się w fanatyczny radykalizm. Gdy Merry dołącza do antywojennej organizacji bojówkowej, jej poglądy stają się jeszcze bardziej ekstremalne. Finałem przemiany nastolatki będzie podłożenie bomby na poczcie w Rimrock, w którym zginie jej właściciel, przyjaciel rodziny Levovów.

amerykanska-sielanka-o-filmie-07

Uciekając przed prawem i funkcjonując na marginesie społeczeństwa, Merry staje się wyznawczynią dżinizmu, hinduskiej religii, której fundamentalne przykazanie zakłada, że nie wolno krzywdzić żadnych istot żywych, z owadami włącznie. „Reakcje Merry są ekstremalne. Myślę, że wybór religii jest odpowiedzią na wyrządzoną przez nią krzywdę” – tłumaczy Fanning. Na ekranach pokazana zostanie silna więź łącząca córkę z ojcem. „Ich relacja jest dla mnie niezwykła. To jest miłość bezwarunkowa, która trwa, pomimo wszystkich tragedii, które ich dotykają. Przez lata zmieniają się, prezentują zupełnie inne postawy życiowe, przeciwne wartości moralne. Ich przywiązanie jednak trwa, przyciąga ich do siebie, wrzuca w obłęd i wreszcie niszczy” ? komentuje Fanning.

Akcja filmu rozgrywa się na przestrzeni kilku dekad intensywnych przemian kulturowych i społecznych. By osiągnąć pełną wiarygodność na ekranie, Ewan McGregor współpracował z zespołem dowodzonym przez operatora Martina Ruhe’ego, scenografa Daniela B. Clancy?ego i kostiumolożkę Lindsay Ann McKay. Twórcy pragnęli, by obraz był wizualnym echem zmian zachodzących w życiu Szweda. „Na początku dominują żywe, ciepłe kolory, które stygną wraz z dramatycznym zwrotem akcji. Zaznaczenie tego momentu w filmie jest bardzo wyraźne. Kiedy wybucha bomba, wszystko staje się ostrzejsze i bardziej wyraziste. Zwiększa się kontrast, bo zmienia się życie głównego bohatera. Chcieliśmy, by kamera podjęła tę podróż razem z nim” ? wyjaśnia McGregor.

amerykanska-sielanka-o-filmie-08

Scenograf inspirował się przede wszystkim pracami amerykańskiego malarza Edwarda Hoppera, znanego ze swoich kultowych, realistycznych, a zarazem nastrojowych i tajemniczych portretów Ameryki połowy XX wieku. „McGregor chciał iść w tym samym kierunku, pokazać realizm wydarzeń także kolorem” ? wspomina Clancy. „Nawet oświetlenie musiało przechodzić z cieplejszego i bardziej naturalnego w zimniejsze, przyszarzałe”. Zmiany są widoczne wszędzie, także w fabryce rękawic Szweda. „Na początku filmu fabryka prezentuje się czysto i świeżo, a następnie zaczyna wyglądać na coraz bardziej podniszczoną. Chcieliśmy pokazać starzenie się maszyn i ząb czasu odciśnięty na każdym detalu w fabryce. Nawet lampy stają się bardziej zakurzone. Sceny kręcone były w Pittsburgu. To miasto niezwykle filmowe, jest tam wiele zniszczonych fabryk miejskich, jakich szukaliśmy. Takiej autentyczności nie da się osiągnąć żadnymi efektami ? i to mówię ja scenograf” ? przyznaje Clancy.

„Analogicznie, jak w przypadku scenografii, barwa kostiumów koresponduje z wydarzeniami na ekranie. Poznajemy Ewana w pięknym, bogatym, granatowy garniturze z wełny, a pod koniec filmu jego bohater nosi już jasny, sprany płaszcz” – dodaje kostiumolożka Lindsay Ann McKay. Szafa żony Szweda przechodzi przez różne etapy odzwierciedlające ogromną rozpiętość jej emocjonalnej podróży. Na początku jest prowincjonalną dziewczyną noszącą jasne, żywe kolory. Potem, gdy widzimy ją w sanatorium, kolory znikają. Pojawiają się znowu, gdy Dawn podnosi się z upadku ? ale teraz są już bogatsze, mniej niewinne, reprezentują zupełnie nową kobietę. Z kolei garderoba córki staje się coraz bardziej wyrafinowana, w miarę jak bohaterka spędza więcej czasu w Nowym Jorku, a następnie ? dziksza, kiedy zostaje zbiegiem. Projektantka była szczególnie zadowolona z płaszcza dla Merry na potrzeby sceny, kiedy spotyka się z ojcem po latach. „Chciałam czegoś bezkształtnego i ponadgabarytowego, tak by Merry wyglądała na mniejszą, niż w rzeczywistości, jakoby uginała się pod ciężarem losu, a zarazem pozostawała lekko odrealniona. I Dakota rzeczywiście prezentuje się w tej scenie jak ze snu, koszmarnego snu” ? wyznaje kostiumolożka.

amerykanska-sielanka-o-filmie-09

W bardzo ciepłych słowach o wizji zaprezentowanej na ekranie przez Ewana McGregora wypowiadał się Philip Roth, który jest dość krytyczny w stosunku do adaptacji swoich powieści. „Jestem fanem filmu! Reżyserowi udało się uchwycić istotę i głębię mojej powieści. Razem ze scenarzystą nie poszli na kompromisy, dzięki czemu siła przekazu pozostała mocna i wymowna” ? mówił 83-letni pisarz.

Polscy widzowie o efektach pracy filmowców pod przewodnictwem Ewana McGregora będą mogli przekonać się od 27 stycznia 2017 roku. Wtedy to „Amerykańska sielanka” wejdzie do kin w naszym kraju.

Na zdjęciu poniżej – Ewan McGregor przy plakacie reklamującym ekranizację „Amerykańskiej sielanki”:

amerykanska-sielanka-o-filmie-10

fot. Richard Foreman, Lionsgate

Tematy: , , , , , ,

Kategoria: film