Rosyjski Sherlock Holmes

31 marca 2012

Boris Akunin „Koronacja”, Wyd. Świat Książki
Ocena: 7,5 / 10

Pod pseudonimem Boris Akunin ukrywa się rosyjski pisarz gruzińskiego pochodzenia, który stworzył serię książek o przygodach detektywa Erasta Fandorina. Dotychczas powstało czternaście powieści, z czego dwanaście przetłumaczono na język polski. Akunin planuje wydać kolejne dwie (podobno odkrył szesnaście gatunków powieści detektywistycznej i każdy tom ma się odnosić do jednego z nich). „Koronacja” jest ósmą częścią cyklu wydaną w Rosji w 1999 roku.

Jest rok 1896. Przygotowania do ceremonii koronacji Mikołaja na cara Rosji. Do Moskwy zjeżdża carska rodzina, która osiada w Ermitrażu. Dni pełne napięcia, zagraniczni goście, oczy świata skierowane na Imperium Rosyjskie. Nagle, na kilka dni przed koronacją, zostaje porwany małoletni kuzyn Mikołaja ? Michał Gieorgijewicz. Okazuje się, że sprawcą jest bezwzględny złoczyńca doktor Lind, który w zamian za uwolnienie chłopca żąda wydania jednego z najpiękniejszych diamentów świata, umieszczonego w berle carskim ? Orłowa. Całe szczęście, w ślad za doktorem podąża detektyw Fandorin, który rozpracowuje Linda od dłuższego czasu. Dwór carski zleca mu uratowanie dobrego imienia rodziny i odbicie Michała z rąk porywacza.

Narratorem powieści jest sługa carski Afanasij Stiepanowicz Ziukin. Ziukin jest głęboko przywiązany do rodziny, której służy, swoje obowiązki wykonuje z nadzwyczajną gorliwością, toteż całkowicie angażuje się w rozwiązanie sprawy porwania. Razem z Fandorinem znalazł się więc w centrum wydarzeń, dzięki czemu otrzymujemy informacje na temat działań z pierwszej ręki. Jednak postaci w książce pojawia się bez liku, mamy przegląd społeczeństwa od członków carskiej rodziny po bandytów z moskiewskiego i warszawskiego podziemia. Wielkim dokonaniem Akunina jest odmalowanie nastrojów przestępczego półświatka z jego charakterystyczną mową oraz warunki panujące wśród rodziny Mikołaja II. Ponadto opisuje świat drugoplanowych sług, guwernantek, opiekunów, którzy jak niewidoczni podążają krok w krok za swoimi panami, organizując im w dużej mierze życie.

Autor barwnie nakreśla realia panujące w ówczesnej Rosji. Z chirurgiczną precyzją opisuje damskie stroje, czynności wykonywane przez Ziukina podczas obsługiwania panów przy posiłku. Czyta się to jak dziennik lub bezpośrednią relację z epoki. Czasami jednak wydaje się ponosić Akunina, gdyż zapędza się w rejony zupełnie niepotrzebne, które w żaden sposób nie popychają akcji do przodu, jak opis życia dziadka Afanasija. Świetnym pomysłem jest umiejscowienie akcji w sercu rzeczywistych wydarzeń (sama koronacja). W książce autor opisuje prawdziwą historię paniki na Chodynce, która zdarzyła się w Moskwie 18 maja 1896 roku, sugerując że miała ona bezpośredni związek z bohaterami książki. Akunin skupia również uwagę na szczegółach ? wkłada w usta Mikołaja II słowa, jakie zwykł rzeczywiście wypowiadać o Hiobie, którego wspomnienie przypadało na dzień urodzin cara.

Postać Erasta Fandorina wzbudza od początku sympatię, choć może się on wydawać zbyt idealny. Detektyw jest inteligentny, prawy, bystry, pewny siebie, silny, posiada analityczny umysł, do tego to elegant, który rozkochuje w sobie kobiety. To intrygujący i tajemniczy mężczyzna, a japoński pomocnik i umiejętności w sztukach walki tylko wzmacniają te cechy.

Akcja początkowo rozwija się powoli, jednak im bliżej końca, im bliżej rozwiązania, tym bardziej nabiera tempa, zmienia się niczym w kalejdoskopie. Podczas czytania można odnieść wrażenie, że ta powieść to idealny materiał na film. Można nawet zauważyć pewne podobieństwa między wyreżyserowanym przez Guy’a Ritchie’ego „Sherlockiem Holmesem: Grą cieni” a „Koronacją”. Mamy wybitnego detektywa, który ściera się na śmierć i życie z „geniuszem zła”, ten sam okres historyczny, pojedynki wręcz, gonitwy, niespodziewane zmiany akcji. Taka sytuacja może z jednej strony przeszkadzać, choć z drugiej strony podkręca tempo, gdyż przypomina szybkie ujęcia z filmu. Kolejnym wielkim atutem jest poczucie humoru, czego przykładem może być genialna scena, w której Ziukin przeprasza Masę, japońskiego pomocnika Fandorina.

Cała seria książek utrzymana jest w bardzo przyjemnej oprawie graficznej, w stonowanej bieli. Jednak wydawcy zdarzyła się mała pomyłka, w informacji umieszczonej na obwolucie podano, że akcja powieści dzieje się w 1894 roku podczas przygotowań do koronacji Mikołaja na cara, chociaż miało to miejsce w roku 1896. W książce nie pada konkretna data, ale wystarczy odrobina zainteresowania tematem, aby właściwie umiejscowić wydarzenie w czasie.

Kasper Linge

Gdzie kupić:
Kup książkę w księgarni Selkar
Kup książkę w księgarni Lideria

Tematy: , , , , ,

Kategoria: recenzje