Po trupach do celu

11 marca 2015

pewnego_razu_we_Francji1Fabien Nury, Sylvain Vallée „Pewnego razu we Francji” tom 1: „Imperium pana Józefa”, tom 2: „Czarne wrony”, tłum. Grzegorz Przewłocki, Wydawnictwo Komiksowe
Ocena: 8 / 10

Złożona z sześciu zwartych zeszytów komiksowa seria „Pewnego razu we Francji” francuskiego scenarzysty Fabiena Nury?ego („W.E.S.T”, „Silas Corey”) i charakterystycznego ilustratora Sylvaina Vallée to trzymająca w napięciu historia autentycznego, kontrowersyjnego mężczyzny, Józefa Joanoviciego. Z zapartym tchem śledzimy w niej dramatyczne losy dwuznacznej postaci, która ? w sposób wręcz doskonały ? zaadaptowała się do trudnych warunków życia w okupowanej przez nazistów Francji. W pierwszych dwóch tomach niniejszego dzieła poznamy główne motywacje i podstępne działania uważnego protagonisty oraz jego niebezpiecznych wspólników i przeciwników.

W krótkiej adnotacji znajdującej się w komiksie autorzy cyklu podkreślają, iż „opowieść ta powstała na podstawie prawdziwych wydarzeń, ale jest fikcją”. Nury subtelnie połączył zatem ze sobą postaci oraz sytuacje odnotowane przez historyków ze zmyślonymi przez siebie faktami i zdarzeniami. Linia pomiędzy prawdą a fałszem jest praktycznie niewidoczna, a siłą recenzowanej serii jest właściwe tempo narracji, nagromadzenie brudnej polityki, nieetycznych zagrywek i tajnych układów, wychodzących szeroko poza ramy otaczającej antybohaterów, wojennej zawieruchy. Atutem „Pewnego razu we Francji” są ponadto ciągłe przeskoki czasowe oraz rachunek zysków i strat, odciskający swe piętno na słabych jednostkach.

pewnego_razu_we_Francji1_rys

Główna postać świetnie skrojonego dramatu, ocierającego się momentami o czarny kryminał, opowieść obyczajową i krwawy thriller, do dziś pozostaje złożoną łamigłówką dla faktografów. Z jednej strony Józef Joanovici to wpływowy biznesmen, niezłomny handlarz, oddany żonie i dwóm małoletnim córkom, gotowy na wszystko mąż i ojciec oraz człowiek o naturze kameleona. Z drugiej natomiast w jego przypadku świetnie sprawdza się maksyma: „Po trupach do celu”, a jego kolaboracja z wrogiem i sprzeniewierzenie się własnej nacji i religii budzą zgorszenie. W dzieciństwie Józef był naocznym świadkiem brutalnej śmierci rodziców zabitych podczas listopadowej nocy roku pańskiego 1905, kiedy to dokonano rzezi Żydów zamieszkujących Carskie Imperium. Protagonista opowieści szczęśliwie zdołał ujść z życiem ze swą późniejszą małżonką, Ewą Schwartz.

pewnego_razu_we_Francji2Joanovici zamieszkał we Francji, gdzie ciężką, częstokroć nieuczciwą pracą zdobył uznanie w handlu żelazem. Mamy zatem do czynienia z pasjonującą historią osoby określanej mianem „Od zera do miliardera”. Przed wybuchem II wojny światowej Józef zajął się dostarczaniem metali pod budowę Linii Maginota, a w trakcie trwania wojny zlecił sfałszowanie swych dokumentów i uwolnienie się z żydowskiego jarzma. Trzeba jednak zauważyć, że mimo niemoralnego postępowania mężczyzna dbał o swych pracowników, których niejednokrotnie ratował przed śmiercią. Gdy w drugim tomie serii („Czarne wrony”) Józef zaczął handlować z nazistami, próbował wybielić swe grzechy, usilnie tłumacząc bratu swe niecne zamiary wobec okupanta. Z zawziętością zmieniał zawartość ciężarówek, zastępując cynę skrawkami żelaza i aluminiów, które wykorzystane do produkcji broni stawały się zwykłymi bublami. Scenarzysta powieści graficznej pokazuje w ten sposób dualistyczną naturę Józefa ? trudno jednoznacznie określić, czy zabieg ten należy rozpatrywać jako sabotaż czy jako chęć łatwego wzbogacenia się na czyjejś niewiedzy.

Dużą rolę w komiksie pełni wachlarz czarnych charakterów przewijających się w kolejnych jego zeszytach. Józef otoczony jest przez prawdziwych barbarzyńców, zwyrodnialców, psychopatów i rasowych przestępców (choćby postawny pułkownik Otto Brandl czy sadystyczny szef Gestapo Henri Lafont). Handlarz musi sobie radzić z nieprzychylnymi mu osobami i dbać o dobre układy z wysoko postawionymi oficerami. Oczywiście niczego nie wskórałby bez łapówek, bezwzględnej walki o przetrwanie i szeregu przemyślanych oszustw. Na wyróżnienie zasługuje wspólniczka i kochanka Józefa, piękna Lucie, oraz jego brat, stanowiący dla niego ważną ostoję moralną. Na dalszym planie znajduje się próbująca walczyć z demoniczną stroną osobowości męża przykładna Ewa, której nierozsądne decyzje sprowadzają na rodzinę szereg pułapek.

pewnego_razu_we_Francji2_rys

Rysunki Sylvaina Vallée stoją na wysokim poziomie. Artysta brawurowo oddał architekturę, stroje oraz samochody z prezentowanych w serii epok. Doskonale wypadają paskudne twarze większości postaci, unaoczniające ich charaktery ? choćby krzywy nochal Józefa czy kwadratowa szczęka Ottona. Z dobrej strony prezentuje się tonąca w mroku kolorystyka ? dominujące barwy to brąz, purpura i jasna zieleń ? oraz zapadające w pamięć okładki kolejnych zeszytów.

Pierwsze dwa tomy mocno biograficznego cyklu (kolejno: „Imperium pana Józefa” oraz „Czarne wrony”) to przepełniona goryczą, smutkiem i obłudą przypowieść o sile determinacji, ukrywaniu swej prawdziwej tożsamości i naturalnej ewolucji w bezduszną machinę totalitarnego systemu. Przede wszystkim jednak otrzymujemy tragiczną opowieść o sile pieniądza, władzy, pożądaniu i układach. Dzięki temu historia mocno osadzona podczas II wojny światowej nabiera uniwersalnego charakteru, a jej przekaz i lekcja płynąca z lektury są jasne i klarowne.

Mirosław Skrzydło

Tematy: , , , , ,

Kategoria: recenzje