Mistrzowie dobrego humoru – recenzja komiksu „Tymek i Mistrz” Rafała Skarżyckiego i Tomasza Leśniaka

17 lipca 2016

tymek-i-mistrzRafał Skarżycki, Tomek Leśniak „Tymek i Mistrz”, wyd. Kultura Gniewu
Ocena: 8 / 10

„Tymek i Mistrz” to humorystyczna seria komiksowa prezentująca zwariowane perypetie dwójki rozbrajających bohaterów. Twórcami cyklu, pierwotnie ukazującego się w dodatku do Gazety Wyborczej, są niepokorni ojcowie Jeża Jerzego – wyborny scenarzysta Rafał Skarżycki oraz utalentowany rysownik Tomek Leśniak. Komiks zapewni wam sporą dawkę niekłamanej rozrywki.

Przygody „Tymka i Mistrza” na przełomie 2003 i 2005 roku były wydawane przez Egmont Polska w sześciu albumach zbiorczych. Niestety nie znalazły się tam wszystkie epizody powstałe dla Gazety Wyborczej. Krótkie Gadki (czyli imprint Kultury Gniewu) dokonały kompletnego wznowienia niniejszego dzieła. Wydawca postanowił zmniejszyć format wydania oraz zaserwować wiernym czytelnikom twardą okładkę i masę apetycznych dodatków. W pierwszym tomie mamy między innymi przyjemność zapoznania się z alternatywną wersją debiutanckiego odcinka, który w 2007 roku znalazł się w kultowym belgijskim czasopiśmie „Spirou”.

tymek-i-mistrz-rys1

W ostatnim czasie przewrotny cykl Leśniaka i Skarżyckiego przeżywa swoisty renesans. Przyczyną tego pozytywnego zjawiska jest powstanie, oddającego ducha komiksu, serialu animowanego oraz przymiarki do pełnometrażowego filmu animowanego w technologii 3D. Należy również dodać, iż niektóre z epizodów serii pojawiły się w podręcznikach do języka polskiego dla uczniów szkół podstawowych i gimnazjów. Nic zatem dziwnego, że wydawcy komiksowi zainteresowali się wznowieniem tychże historyjek.

tymek-i-mistrz-rys2

Siłą recenzowanego dzieła jest modelowa kreacja tytułowych postaci, zestawionych na zasadzie przeciwieństw. Tymek to małoletni rozrabiaka, pocieszny dzieciak o głowie pełnej niekonwencjonalnych pomysłów i ciętych, chwytliwych powiedzonek. Mozolnie realizuje polecenia Mistrza (ciągłe sprzątanie chronicznego bałaganu w jego pracowni), niejednokrotnie wyciągając uwielbianego mentora z trudnych opresji. Tymek pragnie zostać czarodziejem, choć więcej dowiaduje się o prawdziwym życiu niż magicznych technikach. Mistrz wykazywał się niebywałą mądrością od najwcześniejszych lat. Mimo to zachowuje się jak błądzący we mgle dzieciak. Jak na sędziwego człowieka przystało, często ma luki w pamięci i jest dość roztrzepany, uchodzi jednak wyśmienitym wynalazcą, rzeźbiarzem i mechanikiem (skonstruował samochód, statek kosmiczny i egipskiego sfinksa).

tymek-i-mistrz-rys3

Paletę kolorowych bohaterów uzupełniają ich odwieczni rywale: konkurujący z Mistrzem mag Psuj oraz jego sepleniący uczeń Popsuj. Wspomniani niegodziwcy zastawiają szereg sideł na protagonistów cyklu. Finał ich perfidnych czynów jest dość przewidywalny – najczęściej zostają zamienieni w żaby. Ważną rolę w komiksie pełni także wiecznie strapiony król, który zwraca się do bohaterów z prośbą o pomoc w rozwiązywaniu rodzinnych dylematów. Drugi plan zapełniają wszelakie fantastyczne postaci, jak np. wilkołaki, wampiry, krasnoludki czy jednorożec pragnący zostać koniem.

tymek-i-mistrz-rys4

Już we wcześniejszym swym komiksie („Jeż Jerzy”) Leśniak udowodnił, że świetnie radzi sobie w kreskówkowej stylistyce. Podobnie jak w przypadku kultowego Tadeusza Baranowskiego („Antresolka profesorka Nerwosolka”), pochodzący z Warszawy grafik na ilustrowanych planszach kreuje niepowtarzalne światy i rozśmieszających do łez bohaterów, w tym przypadku szczególne brawa za wizerunek Mistrza, Psuja i fantasmagorycznych postaci. Dodatkowym atutem jest żywa kolorystyka, chwytliwe okładki oraz bogaty drugi plan.

Rzeczona seria doskonale oddaje maksymę: „Uczyć, bawiąc”. Wyborne połączenie humoru słownego i sytuacyjnego, groteski, nawiązań do współczesności i subtelnych mrugnięć okiem do fanów szeroko pojętej popkultury. Dzieło niezwykle uniwersalne, momentami dziwaczne i absurdalne. Słowem, mistrzowie dobrego humoru w natarciu.

Mirosław Skrzydło

Tematy: , , , ,

Kategoria: recenzje