Premiera nowego, trzyodcinkowego dokumentu o Leopoldzie Tyrmandzie na TVP Kultura. Marcel Woźniak będzie narratorem
Rok Tyrmanda jeszcze się nie skończył. W dniach 28, 29 i 30 grudnia o godzinie 15:00 w TVP Kultura wyświetlony zostanie trzyodcinkowy cykl dokumentalny „Leopold Tyrmand – życie bez kompromisów” w reżyserii Tomasza Sokołowskiego. Narratorem filmu będzie biograf pisarza Marcel Woźniak.
Cykl ten jest efektem pracy zespołowej grupy ludzi, której bliska jest osoba i twórczość pisarza – zawsze elegancko ubranego w stylu klasycznym, bynajmniej (jak w jednym z odcinków zostało udowodnione) nie bikiniarza. Marcel Woźniak – autor jedynej pełnej biografii Leopolda Tyrmanda – wyrusza śladami pisarza i odkrywa nieznane i nieopisane rejony jego biografii. Podróż rozpoczyna od Warszawy – rodzinnego miejsca Tyrmanda, aby podążyć jego śladami do Wilna i Frankfurtu nad Menem i wyjaśnić, co robił w roku 1942 młody polski Żyd z francuskim paszportem we Frankfurcie nad Menem.
Śladów Tyrmanda Marcel poszuka w Warszawie dzisiejszej i tej z czasów „Złego”. Przy okazji spotka ludzi, których łączą dwie pasje – twórczość Tyrmanda i Warszawa – jej utajone i jawne życie, jej przeszłość i teraźniejszość, jej blaski i cienie. Towarzyszyć mu będzie wspomnienie warszawskiej gwary i obyczajów, a także żyjąca wciąż jeszcze muzyka praskich podwórek. Z pewnością warto dowiedzieć się, jakim autobusem uciekał Eugeniusz Śmigło, czego nie należy robić na praskiej ulicy, dlaczego Czarna Mańka musiała zginąć i kto namalował portret Złego na Placu Trzech Krzyży.
Będzie też sporo o niełatwym życiu Tyrmanda wśród elit twórczych PRL-u, o początkach jazzu w powojennej Polsce, o tym, czy Tyrmand był bohaterem czy ofiarą. W dociekaniach skrzętnego biografa wspomagać będą między innymi Marta Wiśniewska, Dariusz Pachocki, Paweł Brodowski, Wojciech Tomczyk i Mariusz Urbanek.
Ten cykl filmów być może pozwoli odbiorcom odkryć innego, nieznanego Leopolda Tyrmanda – człowieka ściganego i śledzonego, odważnego, ale nie bez lęku, walczącego o swoje miejsce wśród ludzi, którzy często nie dorównywali jego etycznym standardom, człowieka który zawsze chciał być zauważony i doceniony. Być może pozwoli też lepiej zrozumieć przeszłość miasta, które było dla Tyrmanda jego miejscem na świecie i któremu pozostawił świadectwo pełne czułości – „Złego”.
[am]
TweetKategoria: telewizja
