Zapowiedzi Wydawnictwa Literackiego na pierwszą połowę 2019 roku
Rok 2018 był dla Wydawnictwa Literackiego bardzo udany. Przede wszystkim krakowska oficyna obchodziła 65-lecie działalności. W ramach obchodów tej rocznicy przyjechał do Polski i spotkał się z czytelnikami laureat Literackiej Nagrody Nobla Orhan Pamuk. Ukazały się też nowe książki cenionych i popularnych autorów, takich jak Olga Tokarczuk, Katarzyna Grochola, Dorota Masłowska, Jerzy Pilch czy Szczepan Twardoch. Z autorów zagranicznych z pewnością warto wspomnieć o ogromnym sukcesie wszystkich książek izraelskiego historyka Yuvala Noaha Harariego, a także o ukazaniu się szóstego finałowego tomu „Mojej walki” Karla Ove Knausg?rda. Nie brakowało też ważnych nagród i wyróżnień, z których największym echem odbił się rzecz jasna Międzynarodowy Booker dla Olgi Tokarczuk i jej tłumaczki Jennifer Croft za powieść „Bieguni”. A co Wydawnictwo Literackie wyda w ciągu najbliższych miesięcy?
Styczeń
Już 16 stycznia ukaże się powieść, którą w Hiszpanii okrzyknięto książką roku. „Kolor milczenia” Elii Barceló to ekscytująca mieszanka kryminału i sagi rodzinnej. Jak długo można uciekać przed demonami przeszłości? Helena Guerrero, hiszpańska malarka, robi to od lat. Trudna relacja z matką, śmierć rodzeństwa, samobójstwo ojca? Cienie tamtych wydarzeń odbijają się na jej twórczości i wychodzą na jaw podczas psychoterapii. Pewnego dnia artystka wyrusza w podróż w rodzinne strony, by na podstawie zdjęć, dokumentów i rozmów zrekonstruować bieg wydarzeń i ostatecznie rozwiązać gnębiące ją tajemnice. Realia lat 30., 50. i 60. przeplatają się ze współczesnością, tajemnice, zwroty akcji, znakomity poziom literacki – to wszystko zapewnia porywającą lekturę.
Tego samego dnia ukaże się „Rok w ogrodzie” Dana Pearsona ? ceniony brytyjski architekt pejzażu i zapalony ogrodnik odkrywa przed nami przyjemności pracy nad i w ogrodzie. Zaraźliwy entuzjazm autora tudzież bogactwo jego wiedzy przepełniają strony tej pasjonującej książki, która obfituje w praktyczne wskazówki, jak zagospodarować własny kawałek ogrodu, niezależnie od tego, czy tworzy go kilka doniczek na parapecie okna w mieszkaniu w mieście czy spora połeć wiejskiego pola. Lektura Roku w ogrodzie dla wielu może okazać się doświadczeniem prowadzącym do głębokiej odnowy.
Koniec stycznia to z kolei debiut powieściowy Szymona Słomczyńskiego „Mim”, piękna historia później miłości stworzona przez Kenta Harufa i sfilmowana przez Netfliksa, zaskakująca i niezwykle inspirująca książka historyczna „Zwrotnice dziejów” prof. Andrzeja Chwalby i Wojciecha Harpuli, a także brytyjski bestseller „Hello world” popularyzatorki nauki Hanny Fry.
Szymon Słomczyński, nominowany do Literackiej Nagrody Nike za swoje wiersze, tym razem prezentuje nam prozę. Bohaterem powieści „Mim” jest Damian ? dwadzieścia pięć lat, wykształcenie średnie (i starczy!) oraz swobodne podejście do życia. Wychowały go dwie silne kobiety. Mieszka w kawalerce po babci, a żyje z udziałów w portalu internetowym. Jego myśli zaprząta głównie Nadzieja, nowa ryzykowana miłość. Czas akcji ? teraz, trochę wcześniej i trzydzieści lat temu. Miejsce ? Polska, podzielona i powikłana. Problemy ? niedopowiedzenia, oczekiwania i próba życia na własnych warunkach. Wszystko zaczyna się powoli (jak to na stypie), gdy Damian staje twarzą w twarz ze swoją rodziną.
„Zwrotnice dziejów. Alternatywne historie Polski” prof. Andrzeja Chwalby i Wojciecha Harpuli to rzecz pod wieloma względami przełomowa. To pierwsza polska książka, w której uznany historyk bardzo na serio, używając aparatu badawczego, ale jednocześnie w niesłychanie ciekawy i inspirujący sposób odpowiada na pytanie, co by się stało, gdyby w kilku kluczowych punktach naszych dziejów historia potoczyła się inaczej. Nigdy wcześniej w Polsce takich książek kontrfaktycznych nie wydawano, poza literaturą fantastyczną. Profesor Chwalba wspierany, a czasem nawet przypierany do historycznej ściany przez dziennikarza Wojciecha Harpulę opowiada, jak mogła potoczyć się polska historia, gdyby na przykład nie zdarzyło się rozbicie dzielnicowe, gdyby nie sprowadzono na Wawel Jagiellonów, albo gdyby powstał w Polsce Kościół Narodowy. Barwna, ciekawa, niezwykle inspirująca i przede wszystkim bardzo aktualna książka, nie tylko dla miłośników historii.
„Hello World” Hanny Fry powinno spodobać się miłośnikom książek Yuvala Noaha Harariego. Od historycznej rozgrywki szachowej z 1997 roku, w której Garri Kasparow przegrał z komputerem Deep Blue, po autonomiczne pojazdy i wpływ nowych technologii na wyniki wyborów ? Fry, brytyjska matematyczka, popularyzatorka nauki i niekwestionowana gwiazda wykładów z cyklu TED, wprowadza nas w świat, w którym o ludzkich losach coraz częściej decydują maszyny. Dlaczego pewien znany sklep internetowy mógł stwierdzić, że jego klientka jest w ciąży, zanim ona sama zdała sobie z tego sprawę? Czy chcemy, żeby wyroki w sądzie wydawał pozbawiony empatii, ale zawsze obiektywny i precyzyjny algorytm? „Hello World” to znakomita literatura popularnonaukowa ? Fry, posługując się ciekawymi, czasem zabawnymi przykładami z życia opisuje możliwości współczesnych algorytmów i udziela nam wszystkim dobrych rad, jak pozostać ludźmi w erze maszyn.
Czytelnikom szukającym ciekawych zjawisk literackich, a zarazem lubiącym historie miłosne polecamy „Nasze dusze nocą” Kenta Harufa. Addie i Louis to samotni, owdowiali staruszkowie. On ma córkę, ona syna i wnuka. Ma także dom, a w nim duże łóżko, w którym co noc kładzie się sama. A przecież noce są najgorsze? Pewnego razu postanawiają spędzać je wspólnie. Nie chodzi o seks, ani nawet o romans. Chodzi o doskwierającą samotność. Wieść o tym dziwnym związku szybko rozchodzi się po okolicy. Jak zareagują najbliżsi? Kameralna opowieść o lęku przed samotnością, starością i śmiercią, którą w brawurowy sposób odegrali Jane Fonda oraz Robert Redford w ekranizacji Netfliksa. Ursula K. Le Guin o książce Harufa powiedziała, że to „powieść obdarzona bardzo rzadką cechą: istnieje wiele powieści o dążeniu do szczęścia, ale ta jedna po prostu owym szczęściem, obecnością szczęścia, emanuje”.
Luty
W lutym dokładnie na Walentynki ukaże się druga powieść Renaty Frydrych „Niespodziewanie jasna noc”. Kuba Sokołowski mieszka w Warszawie, studiuje prawo, ma paczkę przyjaciół i dziewczynę Weronikę. Nikt jednak nie wie, że Kuba w głębi duszy jest aktorem. Kiedy do Polski przyjeżdża znany reżyser, Kuba decyduje się wziąć udział w castingu do roli szekspirowskiego Romea. Alice Green mieszka w Londynie. Jest rysowniczką. Właśnie zaczyna swoje nowe życie po udanym przeszczepie nerki. Została przyjęta na warsztaty dla młodych artystów i musi wybrać, dokąd chce pojechać: do Pragi, Berlina czy Warszawy. Pewnej nocy Kuba i Alice poznają się na Skypie i tak rozpoczyna się niezwykła historia. Autorka przeniesie swoich bohaterów i czytelniczki do? niech to jeszcze przez trochę zostanie tajemnicą.
W lutym ukażą się także dwie powieści uznanych pisarzy światowego formatu ? laureatów Man Booker Prize. „Diabeł Urubu” to debiut Marlona Jamesa. Jest rok 1957. O niewielkiej jamajskiej wiosce Gibbeah zapomniała cywilizacja. Mentalnym przywódcą miejscowej społeczności jest pastor Hector Bligh, który bardziej niż wiernych kocha beczułki z rumem. Pewnego dnia nad Gibbeah zaczynają krążyć złowieszcze czarne sępy. Wpadają do kościoła, rozbijając okna. W ślad za ptakami w wiosce pojawia się człowiek, który nazywa siebie Apostołem Yorkiem. Przejmuje kościół i pod sztandarem „ducha odnowy” wprowadza nowe zasady.
Na tę książkę z pewnością czekali fani Richarda Flanagana. „Pierwsza osoba” to pierwsza po Bookerze powieść Australijczyka. W środku nocy Kif Kehlmann, młody, początkujący pisarz, odbiera telefon. Głos z niemieckim akcentem. To Siegfried Heidl, najsłynniejszy oszust w dziejach Australii. Ukradł bankom 700 milionów dolarów i czeka na proces. Wplątany w niejasne powiązania z CIA, NASA i zabójstwo wspólnika, szuka kogoś, kto napisze jego autobiografię. W sześć tygodni. Dla Kifa to propozycja życia ? honorarium, wynoszące 10 000 dolarów, mogłoby postawić jego rodzinę na nogi i pomóc mu skończyć własną powieść. Pisarz przyjmuje ofertę.
Uwaga, oto nowy Thorwald! Nie będzie przesady w stwierdzeniu, że Thomas Morris ma talent i pióro równie wyraziste jak autor „Stulecia Chirurgów”. W lutym nakładem Wydawnictwa Literackiego ukaże się głośna książka Morrisa „Sprawy sercowe. Historia serca w jedenastu operacjach”. Przez tysiące lat serce pozostawało niedostępne dla medyków zarówno ze względu na kulturowe i religijne tabu, jak i ze względów praktycznych: skoro pacjent miał pozostać żywy, serce nie mogło przestać bić ? a jak operować organ pozostający w ciągłym ruchu? Thomas Morris, ceniony dziennikarz BBC, relacjonując jedenaście przełomowych operacji, opowiada historię kardiochirurgii ? dzieje porażek i triumfów, brawury, zazdrości i rywalizacji. Od 1872 roku i zabiegu wyjęcia igły wbitej przypadkiem w pierś londyńskiego blacharza, poprzez historyczną operację usunięcia odłamka szrapnela z serca żołnierza rannego w Normandii, po hodowlę organów w bioreaktorze i protezy z drukarki 3D.
Pod koniec lutego mocne uderzenie i obowiązkowa lektura dla miłośników reportażu, bo oto w wielkim stylu powraca Wojciech Tochman. „Pianie kogutów, płacz psów” opowiada o Kambodży po ludobójstwie i Pol Pocie. Przez lata dręczyli i mordowali, swoi swoich, Khmerzy Khmerów. Ci, którym udało się przeżyć, zostali bez domów, bez bliskich, z traumą, chorobą, obłędem? Bywa, że ich niewola trwa od dziesięcioleci. Samotność, ciemność i pustka. Udaje się dotrzeć tylko do nielicznych i rozpocząć leczenie. Dokoła widać bogactwo, które karmi się biedą i strachem. Nieopodal stoją świątynie Angkoru, odwiedzane przez miliony turystów. W książce Tochmana dzisiejsza Kambodża to lustro, w którym odbija się cały świat.
Marzec
O tej powieści już jest głośno. W marcu Wydawnictwo Literackie opublikuje pierwszą od 12 lat powieść Jonathana Littella, autora słynnych „Łaskawych”. Bohater „Starej historii” błąka się po miejscach przypominających labirynt, tworzy przelotne relacje z napotkanymi osobami, zmienia płeć i tożsamość. Czas staje się płynny, napięcie narasta, logika snu wyznacza bieg akcji. Balansując na granicy realności i fantazmatu, sięgając po najbardziej drastyczne środki wyrazu i nie stroniąc od prowokacji, w języku o matematycznej wprost precyzji Littell opowiada historię z głębin ludzkich emocji: samotności, pożądania, tęsknoty. „Stara historia” to niemal pornograficzna podróż do kresu nocy.
Równie mocnym przeżyciem może się okazać lektura islandzkiej powieści „Kata” autorstwa Steinara Bragiego. To mroczna książka o kobiecości, macierzyństwie, rozpaczy i zemście, a zarazem mocny głos w sprawie przemocy wobec kobiet. Nastoletnia córka Katy, Vala, zostaje uznana za zaginioną. By przetrwać okres cierpienia i żałoby, Kata wraz z mężem wpadają w wir pracy. Po roku od zaginięcia do drzwi puka policja z informacją, że odnaleziono zwłoki odpowiadające rysopisowi dziewczyny. Kata tymczasem prowadzi własne śledztwo i wpada na trop grupy podejrzanych. Rozpoczyna się jej zemsta.
Kwiecień
„Ofiarowałam kiedyś swoją młodość i urodę mężczyznom. Dziś ofiarowuję swoja mądrość i doświadczenie zwierzętom” ? to słowa Brigitte Bardot z jej najnowszej książki „Łzy walki”. Była symbolem seksu, gwiazdą kina i utalentowaną piosenkarką. Tuż przed swoimi czterdziestymi urodzinami Brigitte Bardot zaszokowała świat, rezygnując nagle i nieodwołalnie ze wspaniałej filmowej kariery. Wszystko po to, aby w całości poświęcić się najważniejszej misji swojego życia. Walce o prawa zwierząt. „Łzy walki” to nie tylko porywający humanitarny apel jednej z najbardziej znanych obrończyń zwierząt. To także poruszająca autobiografia i życiowe credo niezwykłej kobiety.
Fani kryminałów już teraz powinni zapamiętać to nazwisko ? Lars Lenth, nowa gwiazda wśród norweskich autorów. W kwietniu Wydawnictwo Literackie opublikuje jego kryminał „Mężczyźni, którzy nienawidzą wilków”. W norweskich lasach ginie kobieta zagryziona przez wilki. W ostatniej chwili ratuje swojego 5-letniego syna, sadzając go wysoko na gałęzi drzewa. Chłopca przynosi do miasteczka tajemniczy mężczyzna, informując tym samym mieszkańców o pierwszym od ponad 200 lat ataku wilków. Między obrońcami praw zwierząt a lokalną społecznością wybucha medialny spór. W walce o swoje często sięga się do środków znajdujących się daleko poza prawem. Kto kieruje się szczytnymi ideami, a kto pragnie jedynie zbić na tej sprawie polityczny kapitał? Rino Gulliksen, żyjący z daleko od ludzi były mafioso i miłośnik wilków, zajmuje się tym problemem osobiście. Na miejscu pojawia się też adwokat Leonard Vangen, którego zadaniem jest zaprowadzenie porządku i niedopuszczenie do rozlewu krwi.
Przejdźmy do zapowiedzi z literatury dziecięcej i młodzieżowej. Z końcem lutego ukaże się współczesna reinterpretacja baśni braci Grimm „Stańcowane pantofelki” pióra bestsellerowej brytyjskiej pisarki Jessie Burton, autorki słynnych powieści „Miniaturzystka” i „Muza”. „Marzycielki” są bajką przekorną ? zapomnijcie o księciu, który przybędzie na ratunek i zdobędzie królestwo! ? za to pełną odważnych, zaradnych i imponująco sprytnych młodych kobiet. To opowieść o siostrzanej miłości, sile wyobraźni, dziewczęcej odwadze i walce o niezależność… Spodoba się najmłodszym i tym nieco starszym, którzy z na pozór dziecięcej opowieści potrafią wyczytać niejedną dorosłą prawdę.
W połowie marca do księgarń trafi trzeci i ostatni tom bestsellerowej serii z Mademoiselle Oiseau w roli głównej. Tym razem bezczasowa dama zabierze nieśmiałą Isabellę do miejsca, w którym spełniają się marzenia, ożywają stare wspomnienia, rozwiązują się tajemnice… Finał zaskoczy je obie. „Mademoiselle Oiseau w Argentynii” Andrei de la Barre de Nanteuil to urzekająca opowieść z magicznym Paryżem w tle, która zachwyca także przepiękną szatą graficzną.
Słoneczną, skłaniającą do wędrówek i przygód pogodę powitamy z początkiem kwietnia debiutem literackim niespełna trzydziestoletniej, a już uznanej i nagradzanej brytyjskiej poetki i pisarki Kiran Millwood Hargrave. „Dziewczynka z atramentu i gwiazd” to pełna magii i ludowych wierzeń, niezwykła opowieść o odwadze i przyjaźni. Trzynastoletnia Isabella marzy o podróżach i o tym, by narysować mapę wyspy Moya, na której mieszka, wzorem ojca kartografa, który na pergaminie potrafi wyczarować dalekie kraje. Przyszło jej jednak żyć w czasach terroru Gubernatora Adori, który całe połacie wyspy poza Gromerą nazywa Zapomnianymi Ziemiami i broni do nich dostępu mieszkańcom swojego miasta. Pewnego dnia w tajemniczych okolicznościach znika jednak córka Gubernatora i szkolna przyjaciółka Isabelli, Lupe, a Adori szuka śmiałków do wyprawy poszukiwawczej. Przebrana za chłopca Isa ma być kartografem i przewodnikiem tej niecodziennej drużyny…
Coś specjalnego szykuje się też na maj. Podczas Warszawskich Targów Książki premierę będzie miała m.in. najnowsza książka Doroty Sumińskiej dla młodych czytelników z ilustrowanej serii o ciekawostkach ze świata zwierząt i ludzi. Bohaterami tomu będą zwierzaki domowe. W tym samym czasie do księgarń trafi druga na polskim rynku powieść słynnej amerykańskiej pisarki fantasy Kelly Barnhill pt. „Syn czarownicy”. Wydana w ubiegłym roku „Dziewczynka, która wypiła księżyc” pióra tej autorki stała się hitem wydawniczym. W drugiej połowie roku do rąk młodych czytelników trafią nowe książeczki amerykańskiego klasyka Arnolda Lobela, autora m.in. bestsellerowej serii o Żabku i Ropuchu, a także adwentowa opowieść pt. „Śnieżna siostra”, dzięki której przekonamy się, jak z książkami dla dzieci radzi sobie uznana na całym świecie Norweżka, Maja Lunde, autorka głośnych powieści „Historia pszczół” i „Błękit”.
To rzecz jasna nie wszystkie książki godne uwagi. Na najbliższe miesiące wydawnictwo zapowiada również nowe wydanie pierwszej powieści Olgi Tokarczuk „Podróż ludzi Księgi” ? nieobecnej na rynku od 20 lat, a także nową powieść Macieja Hena „Góra prześwitów” ? ma to być przewrotna książka o współczesnej Polsce, o zdeklasowanej inteligencji i poszukiwaniu swojego miejsca. Ironiczna i kpiąca, ale i niepozbawiona serdecznej życzliwości dla współczesnych Polaków, potomków szlachciców, chłopów i żydowskich mieszczan. W zapowiedziach ponadto „Trzeci dziennik” Jerzego Pilcha oraz nowa książka Jacka Dukaja „Po piśmie” ? będzie to arcyciekawy esej słynnego pisarza SF na temat przechodzenia ludzkości do nowej epoki postpiśmiennej. Jacek Dukaj twierdzi, że cywilizacja wkracza właśnie w nową erę bezpośredniego transferu przeżyć, pismo, a tym samym czytanie znajdzie się w defensywie. Może wspólnie odwrócimy ten trend? Czytajmy.
TweetKategoria: premiery i zapowiedzi
