„Małe historie rodzinne” – wznowienie w jednym tomie trzech krótkich powieści Tomasza Białkowskiego

18 sierpnia 2017


Wydawnictwo Muza wznawia w jednym tomie trzy krótkie powieści Tomasza Białkowskiego. Jak odnaleźć się w tym, co obce, bolesne i zakłamane? W rzeczywistości opisanej na kartach „Małych historii rodzinnych” to samotność staje się schronieniem przed wyniszczającymi relacjami. Premiera książki zapowiedziana jest na 13 września.

Trzy krótkie powieści składające się na „Małe historie rodzinne” stanowią różne odsłony ludzkich losów, naznaczonych z jednej strony prywatnymi traumami codzienności, a z drugiej próbą wpłynięcia na mechanizmy społeczne, polityczne i budowanie tzw. Wielkiej Historii.

„Zmarzlina” (2008) to zapis mrocznej rodzinnej historii, zwieńczonej okrutnym finałem, do którego wiedzie życie głównego bohatera naznaczone wieloletnią udręką. Białkowski pokazuje, że niemożność całkowitego odcięcia się od rodziny paraliżuje emocjonalnie równie mocno, jak stwierdzenie jednego z jego bohaterów: „Nic, co dotyczyło moich bliskich, nie było normalne”. W „Pogrzebach” (2006) dochodzi do konfrontacji dwóch różnych wizji rzeczywistości. Męska, bohaterska wersja historii, opowiedziana z perspektywy kobiet, zyskuje zupełnie inne oblicze, w którym Wielka Historia okazuje się niemalże nieistotna. „Teoria ruchów Vorbla” (2011) to z kolei przewrotna przypowieść o niespełnieniu i poczuciu krzywdy. Autor pozbawia swoich bohaterów naiwnej wiary w to, że można uniezależnić się od najbliższych i ukazuje gorzką prawdę ? nie uciekniemy od tego, co jest częścią nas samych.

Tomasz Białkowski jest bacznym obserwatorem i sprawnie rozpoznaje maski, jakie ludzie nakładają, wchodząc w relacje z innymi. Jego refleksje oscylują wokół tematów uniwersalnych i funkcjonujących w literaturze od zawsze, jednak autor wypracował własny, oryginalny język, dzięki któremu w niepowtarzalny sposób potrafi oddać ciężar ludzkich dramatów, psychologiczne niuanse, głębię cierpienia i samotności. Jego bohaterowie to ludzie żyjący w opresyjnych układach, w rzeczywistości boleśnie i niepokojąco prawdziwej, w której rządzi chłód, obojętność, puste gesty i wrogość i gdzie często jedynym ratunkiem jest zwyczajne pogodzenie się z sytuacją.

„Ponury świat pięknie i przekonująco opisany”, tak określił twórczość Tomasza Białkowskiego Leszek Bugajski, dodając, że „proza Białkowskiego robi wrażenie, tym większe im silniej sobie uświadamiamy, że wszyscy jego bohaterowie poruszają się w dobrze nam znanych realiach”.

Białkowski skupia się w swoich powieściach przede wszystkim na ciemnej stronie natury. „Zajmuję się opisywaniem życia z całą jego złożonością. Ze wszystkimi odnogami, w które możemy wdepnąć” – mówił pisarz w jednym z wywiadów udzielonych radiowej Dwójce. „Chcę pisać opowieści w sposób bardzo uczciwy. Wydaje mi się, że ogarnia nas wielka infantylizacja kultury. Mnie zależy nam tym, żeby moi bohaterowie się temu nie poddali. Cóż ja na to poradzę, że ja tak to wszystko obserwuję”.

Tomasz Białkowski jest autorem dziesięciu powieści, zbioru opowiadań „Leze” i sztuki teatralnej „Drzewo”. Jego twórczość bywa zaliczana przez krytykę do nurtu „czarnego psychologizmu”. W swym dorobku ma liczne nagrody i wyróżnienia, otrzymał m.in. Nagrodę Prezydenta Olsztyna w dziedzinie literatury oraz Literacką Nagrodę Warmii i Mazur „Wawrzyn” (dwukrotnie).

Tematy: , , ,

Kategoria: premiery i zapowiedzi