Znikają kolejne księgarnie w Polsce. W minionym roku statystycznie prawie co pięć dni zamykano jedną

17 grudnia 2021

Z roku na rok maleje liczba księgarń w Polsce. Z danych Ogólnopolskiej Bazy Księgarń wynika, że w minionym roku statystycznie co pięć i pół dnia jedna z nich zamknęła lub zawiesiła swoją działalność.

Aktualnie w naszym kraju funkcjonuje 1748 placówek księgarskich. W analogicznym okresie ubiegłego roku działało 1815 księgarń, co oznacza, że w ciągu roku ubyło ich 67. Wpłynęło to na wskaźnik liczby księgarń na 10 tysięcy mieszkańców, który aktualnie wynosi 0,44 (spadek z 0,45), podczas gdy w Czechach to 0,57, we Francji – 0,67, a w Niemczech – 0,72. Trzeba jednak podkreślić, że i w tych krajach wskaźniki pogorszyły się w ostatnim czasie.

W Polsce najwyższy wskaźnik odnotowano w województwie mazowieckim, małopolskim oraz śląskim. Natomiast najniższy – w województwie świętokrzyskim i opolskim. Ogólnopolska Baza Księgarń podaje, że istnieje duży rozdźwięk między województwem z największą liczbą księgarń, gdzie wskaźnik wynosi 0,6, a najsłabiej reprezentowanym, gdzie wskaźnik utrzymuje się na poziomie 0,33.

67 zamkniętych księgarń to tzw. wynik „netto”. Są bowiem województwa, w których księgarń ubyło, i takie, w których przybyło (np. w Mazowieckiem jest aktualnie 323 książnic, a rok temu było 333, podczas gdy w Opolskiem są 33, a rok temu było 28).

Choć księgarń nieustannie ubywa, odwiedzający je klienci zdają się doceniać ich znaczenie. Od czerwca do sierpnia 2021 roku Polska Izba Książki we współpracy z 32 księgarzami przeprowadziła badanie wśród osób, które robiły zakupy w książnicach. Zadano im pytanie: „Czy lokalna stacjonarna księgarnia jest ważna?”. Łącznie zdobyto 475 wypełnionych ankiet.

Na pytanie: „Dlaczego księgarnia jest ważna?”, uzyskano następujące odpowiedzi: lubię atmosferę księgarni (372 głosy), lubię wybraną książkę kupić i od razu wziąć ze sobą (307 głosów), lubię rozmowę z księgarzem (290 głosów), chcę wspierać lokalny biznes (250 głosów), księgarnia jest ważnym miejscem kultury i spotkań (202 głosy) i księgarnia może przyciągnąć nieczytających (129 głosów).

Wśród ankietowanych przeważały osoby w wieku 21-40 lat oraz 41-60 lat. Osoby w wieku 60+ stanowiły 17 proc. wszystkich klientów księgarń, a osoby najmłodsze (15-20) – 6 proc. 35 proc. respondentów deklarowało wizytę w księgarni jeden lub dwa razy w miesiącu, a 32 proc. – raz w tygodniu. Co trzecia osoba ankietowana pochodziła z dużego miasta, a 37 proc. z małej miejscowości.

Dane obejmują wszystkie księgarnie zarejestrowane w Ogólnopolskiej Bazie Księgarń. Wpis w bazie nie jest obowiązkowy, stąd też dane mogą nie obejmować wszystkich działających podmiotów.

[edm]

Tematy: , ,

Kategoria: newsy