Znani na całym świecie pisarze pracują wspólnie nad powieścią o pandemii koronawirusa. Książka ma mieć strukturę wzorowaną na „Dekameronie”
Margaret Atwood, John Grisham, Tess Gerritsen, Emma Donoghue i inni znani pisarze zaangażowali się w stworzenie powieści poświęconej pandemii COVID-19. Książka ukaże się wiosną 2022 roku i ma mieć formę zbliżoną do „Dekameronu”.
Tytuł zapowiadanej powieści to „Fourteen Days: An Unauthorized Gathering”, a jej akcja rozgrywa się podczas I fali pandemii koronawirusa w 2020 roku na dachu budynku mieszkalnego na Manhattanie. Najzamożniejsi mieszkańcy zaczynają właśnie opuszczać miasto w obawie przed SARS-CoV-2. Na dachu spotykają się mieszkańcy i dzielą się historiami.
Pomysł na fabułę zaczerpnięty został z „Dekameronu”, gdzie grupa dziesięciu szlachciców chroni się przed zarazą dżumy w dworku na obrzeżach Florencji. Inicjatorem projektu był pisarz Douglas Preston, stojący na czele Gildii Autorów, najstarszej i największej w Stanach Zjednoczonych organizacji zrzeszającej literatów i działającej na ich rzecz. Dochód z planowanej powieści ma być przeznaczony na wsparcie twórców poszkodowanych finansowo w trakcie pandemii. Niedawne badanie wykazało, że średnio amerykańscy pisarze odnotowali w tym czasie utratę 49% dochodu.
„Uświadomiliśmy sobie, że w tych ponurych czasach mamy szansę na zrobienie czegoś dobrego, a nawet przełomowego, dzięki tej niezwykłej współpracy literackiej. Ludzie od zarania dziejów konfrontowali się z tragedią, opowiadając historie. Ta książka jest naszą odpowiedzią na COVID-19” – mówi Preston.
Prezes Gildii Autorów chciał kiedyś sam napisać powieść inspirowaną „Dekameronem”, która rozgrywałaby się w czasie pandemii w posiadłości na wybrzeżu stanu Maine. Próbował nawet ją napisać, ale historie nie były spójne, więc porzucił projekt. A potem nadeszła prawdziwa pandemia. W Gildii Autorów zastanawiano się nad wsparciem pisarzy poprzez publikację antologii, ale w końcu uznano, że antologie są raczej mało ciekawe dla czytelników i wtedy Preston przypomniał sobie o pomyśle na powieść. Tyle że tym razem mieli ją napisać wspólnie uznani autorzy.
„Zdałem sobie sprawę, że treść 'Dekameronu’ może przybrać współczesną formę, pokazując nowojorczyków uziemionych w mieszkaniach przez koronawirusa, którzy co wieczór gromadzą się na dachu i dzielą się historiami, by czas szybciej mijał; historiami wszelkiego typu: szokującymi, wzruszającymi, zabawnymi, wstrząsającymi, tragicznymi i strasznymi” – tłumaczy Preston.
W napisanie powieści zaangażowało się wielu twórców. Margaret Atwood wzięła na siebie redakcję tekstu. „Bohaterowie na dachu manhattańskiego wieżowca w 'Fourteen Days’ mają dużo do powiedzenia o życiu w trakcie pandemii, a jeszcze więcej o życiu w ogóle. Czasami wdają się w dyskusje, debaty czy wręcz kłótnie, a innym razem znajdują rozwiązanie w nieoczekiwanych momentach empatii i porozumienia” – mówi.
Wśród autorów książki są m.in. John Grisham, Tess Gerritsen, Angie Cruz, Dave Eggers, Ishmael Reed, Monique Truong, Hampton Sides, Mary Pope Osborne, Celeste Ng i Emma Donoghue. W ten sposób, zdaniem Prestona, zebrała się „eklektyczna grupa, od twórców romansów do badaczy Szekspira, od poetów do autorów kryminałów, od piszących dla dzieci aż po dziennikarzy i pisarzy science fiction”. Projekt wsparła finansowo Suzanne Collins, autorka „Igrzysk śmierci”, dzięki czemu wszyscy pisarze otrzymają honoraria.
Dla czytelników „Fourteen Days” będzie stanowić literacką zgadywankę, ponieważ w trakcie lektury nie będą wiedzieli, kto napisał daną historię. Nazwiska autorów poszczególnych fragmentów powieści zostaną ujawnione dopiero na końcu.
Co ciekawe, choć książek z wątkiem pandemii powstaje sporo – w Polsce ukazały się chociażby „Lockdown” Roberta Ziębińskiego i „Kwarantanna” Grzegorza Kalinowskiego – najpopularniejsi na świecie pisarze rzadko nawiązują do tego tematu. Michael Connelly wspomniał o niej w wątku pobocznym w „The Law of Innocence”, natomiast Stephen King wolał przesunąć akcję zapowiadanej na ten sierpień powieści „Billy Summers” z 2020 na 2019 rok. W wypowiedzi dla Associated Press Douglas Preston przyznał, że sam również nie czuje się gotowy podjąć tej kwestii. „To zbyt świeże, a jako powieściopisarz musisz nabrać perspektywy” – powiedział.
Wstępna data publikacji „Fourteen Days” to wiosna 2022 roku.
[kc,am]
fot. (1) ActuaLitté/Flickr, (2) BJTJ1/Flickr, (3) Garry Knight/Flickr, (4) Rhododendrites/Wikimedia Commons
źródło: The Authors Guild, The Guardian, Associated Press
Kategoria: newsy
