Znamy szczegóły samobójczej śmierci współautora „Trzech filiżanek herbaty”

8 grudnia 2012


Biuro Szeryfa Hrabstwa Multnomah poinformowało, że David Oliver Relin, współautor bestsellerowej książki „Trzy filiżanki herbaty”, odebrał sobie życie, wchodząc pod koła przejeżdżającego pociągu.

Początkowo ujawniono jedynie, że zgon nastąpił na skutek tępego uderzenia w głowę, gdyż detektywi musieli ustalić przebieg wydarzeń, prowadzących do tragicznego wypadku. Po przejrzeniu zapisu nagrań z pobliskich kamer podano do wiadomości publicznej, że 49-letni pisarz i dziennikarz zjechał z drogi stanowej i zostawił samochód na parkingu, niedaleko torów kolejowych, które biegną wzdłuż rzeki Columbia.

W pobliżu tego miejsca znajduje się zalesiony obszar, gdzie Relin czytał kiedyś swojej żonie wczesne fragmenty książki, która miała się wpierw stać jego szczęściem a później przekleństwem. Pisarz popełnił samobójstwo, wychodząc naprzeciw przejeżdżającego pociągu towarowego.

Jak podają amerykańskie media, Relin stał się niejako ofiarą afery, rozkręconej wokół głównego bohatera „Trzech filiżanek herbaty” a zarazem współautora tejże książki, Grega Mortensona. Do końca zresztą uważany był przez swoich kolegów za uczciwego i niezwykle oddanego sprawie dziennikarza. Chociaż sąd oczyścił pisarza z zarzutów, pozostawał osąd opinii publicznej, który rzutował na przyszłość jego nowej książki, a co za tym idzie ? zagrażał całej karierze. Żona autora poinformowała prasę, że z powodu afery Relin cierpiał ostatnio na depresję.

Tematy: , , , ,

Kategoria: newsy