William Szekspir był bezwzględnym biznesmenem?

2 kwietnia 2013


Badacze z Uniwersytetu Aberystwyth w Walii odkryli, że słynny dramaturg był w rzeczywistości bogatym i bezwzględnym biznesmenem wielokrotnie ciąganym po sądach i karanym grzywną za nielegalne gromadzenie żywności i unikanie podatków.

Trójka naukowców – Jayne Archer, Howard Thomas i Richard Marggraf Turley – przekopując się przez historyczne archiwa sądowe i podatkowe, natrafiła na dowody szemranych praktyk biznesowych autora „Hamleta”. Jak wynika z raportu opublikowanego na łamach „Daily Mail”, Szekspir przez piętnaście lat skupował i przechowywał zboże, słód i jęczmień, a następnie sprzedawał po zawyżonych cenach swoim sąsiadom i lokalnym handlarzom w czasie, gdy w Europie panował głód. Tych, którzy nie mogli zapłacić, ścigał z bezwzględnością, a spływające zewsząd zyski przeznaczał na działalność lichwiarską oraz zakup nowych gruntów. Szekspirowi groziło więzienie za uchylanie się od płacenia podatków, zaś w lutym 1598 roku został postawiony przed sądem za przetrzymywanie 80 buszli słodu lub kukurydzy w czasie panującego deficytu. Lawirując na pograniczu legalności, dramaturgowi udało się zebrać imponujący majątek, który pozwolił mu w 1613 roku ? po 24 latach pracy – przejść na emeryturę.

Odkrycia dokonane przez badaczy z Uniwersytetu Aberystwyth pozwalają rzucić nowe światło na wiele sztuk Szekspira, w tym „Koriolana” rozgrywającego się w starożytnym Rzymie w trakcie klęski głodu. Pojawiły się sugestie, że sztuka ta została napisana, aby ukoić nie do końca czyste sumienie.

Jayne Archer zastrzega jednak, że nie powinniśmy oceniać poczynań Szekspira zbyt surowo, gdyż należy spojrzeć na nie przez pryzmat czasów, w jakich żył. Była to tzw. „mała epoka lodowcowa”, okres niezwykle mroźnych zim i nadmiernych opadów deszczu, których wynikiem były słabe plony i rozprzestrzenienie się głodu. Gromadzenie i handel zbożami było więc jedną z metod pozwalających zapewnić rodzinie i najbliższym sąsiadom pożywienie, dzięki czemu Szekspir mógł być postrzegany jako „dobry ojciec, mąż i obywatel Stratford”. Znaczenie, jakie odegrał dla lokalnej społeczności w trudnych czasach, znajdowało swe odzwierciedlenie chociażby w jego pomniku grobowym, który początkowo przedstawiał dramaturga trzymającego worek ziarna (patrz zdjęcie załączone do newsa). Dopiero w XVIII wieku worek z ziarnem został zastąpiony bardziej literackimi elementami ? piórem i papierem.

fot. University of Toronto Wenceslaus Hollar Digital Collection

Tematy: , ,

Kategoria: newsy