Biblioteki od soboty zamknięte dla czytelników. Nadal działają księgarnie
Od 7 listopada wchodzi w życie rozporządzenie nakazujące zamknięcie dla publiczności instytucji kultury z powodu jesiennej fali wzrostu zakażeń koronawirusem. Jak wpłynie to na działalność bibliotek? Jak długo potrwają obostrzenia i czy można się spodziewać również zamknięcia księgarni?
W środę 4 listopada premier Mateusz Morawiecki poinformował na konferencji prasowej, że w związku z dużym wzrostem zachorowań rząd decyduje się na wprowadzenie kolejnych obostrzeń. Między innymi zamknięte zostają instytucje kultury: muzea, kina, teatry, galerie sztuki. Zamknięcie obowiązuje od 7 do 29 listopada z możliwością przedłużenia. ’
Na stronie Biblioteki Narodowej pojawiła się W czwartek 5 listopada rekomendacja całkowitego zamknięcia bibliotek dla czytelników i takiej organizacji pracy, aby jak najwięcej osób mogło wykonywać swoje obowiązki zdalnie. Dodatkowo w oświadczeniu przypomniano o funkcjonowaniu poradni, gdzie bibliotekarze mogą uzyskać odpowiedzi na temat działalności podczas pandemii. Część obsługi bibliotek – osoby, które „nie wykonują zadań niezbędnych do zapewnienia pomocy obywatelom” – przeszła na pracę zdalną już po rozporządzeniu z 2 listopada. Inne placówki zamykają się teraz.
Jak czytamy na stronie Miejskiej Biblioteki Publicznej we Wrocławiu, wszystkie jej filie przestaną przyjmować czytelników od 7 listopada. To samo tyczy się Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Gdańsku, Biblioteki Raczyńskich w Poznaniu, Biblioteki Głównej w Warszawie i Biblioteki Kraków. Ta ostatnia zanotowała przeciążenie łączy internetowych w związku z dużą liczbą logowań czytelników próbujących dokonać rezerwacji i wypożyczenia książek. Inne wypożyczalnie również donoszą, że panuje duży ruch – czytelnicy chcieli wykorzystać ostatnie dni przed zamknięciem, by zgromadzić zapasy książek.
Czy to znaczy, że wszystkie biblioteki zamykają się już w sobotę? Niekoniecznie. Pamiętajmy, że jest to jedynie (albo aż) rekomendacja, a nie nakaz. Padają komentarze, że w bibliotekach nigdy nie było tłumów, więc ich funkcjonowanie nie wpłynęłoby znacząco na sytuację epidemiczną. „Jest wiele głosów, że wypożyczalnie chciałyby pozostać otwarte, ponieważ są już wypracowane bezpieczne procedury. Po rozmowach z pracownikami bibliotek wiem, że po pierwszym lockdownie odbudowanie liczby czytelników szło bardzo opornie. Czytelnicy odzwyczajają się od regularnego odwiedzania bibliotek oraz znajdują alternatywne źródła książek” – pisze na Twitterze Ana Matusevic, specjalistka ds. organizacji projektów literackich w Instytucie Kultury Miejskiej w Gdańsku.
Dyrekcja Biblioteki Miejskiej w Cieszynie najwyraźniej myśli podobnie. Postanowiono co prawda wstrzymać dostęp do czytelni i odwołać zaplanowane wydarzenia kulturalne, ale wypożyczalnia pozostanie otwarta do momentu ogłoszenia całkowitej kwarantanny narodowej. Z kolei Biblioteka Wiedzy w Gdyni będzie zamknięta, ale nadal oferuje przygotowanie i wysyłanie skanów artykułów z czasopism oraz fragmentów książek zgodnie z ustawą o prawie autorskim.
Rozporządzenie rządu nie oznacza, że zostaniemy całkowicie pozbawieni dostępu do książek. Wciąż funkcjonują księgarnie internetowe i stacjonarne, również te działające w centrach handlowych. Warto też wesprzeć książnice znajdujące się w naszej okolicy. Można to uczynić, biorąc udział w akcji „Książka na telefon”. Szczegółowe informacje znajdziecie na stronie tej inicjatywy.
Jak długo potrwa zamknięcie? Na ten moment musimy się nastawiać, że sytuacja może się jeszcze pogorszyć i niebawem zostanie wprowadzony pełny lockdown. Według słów premiera, może to nastąpić w chwili, gdy liczba zachorowań przekroczy 70-75 przypadków na 100 tysięcy mieszkańców. Wówczas zakaz działalności prawdopodobnie obejmie również księgarnie i ostatnie biblioteki, które nie zamknęły jeszcze drzwi przed czytelnikami.
Z kolei cofnięcie obostrzeń zapowiedziane jest wstępnie na 29 listopada, ale ostateczna decyzja zapadnie dopiero wówczas, gdy średnia liczba zachorowań w całym kraju przez kolejne siedem dni będzie utrzymywać się na poziomie 25-50 osób na 100 tysięcy mieszkańców.
AKTUALIZACJA, 6.11.2020, 20:45: Zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 6 listopada 2020 r, opublikowanym wieczorem w Dzienniku Ustaw, poz. 1972, biblioteki również zostały objęte zakazem udostępniania zbiorów publiczności. Oznacza to, że te placówki, które chciały kontynuować nadal działalność muszą z tej opcji zrezygnować.
[kch,am]
TweetKategoria: newsy