Warszawski dentysta walczy ze stresem i strachem u pacjentów, rozdając książki

30 lipca 2018


Od kilku dni dentyści jednej z warszawskich klinik stomatologicznych rozdają swoim pacjentom książkowe bestsellery. Powód? Czytanie ma ich zrelaksować i sprawić, że zapomną o lęku i stresie, jaki towarzyszy leczeniu. To pierwsza tak akcja w polskich gabinetach dentystycznych, wykorzystująca elementy biblioterapii.

Czytanie kryminałów, romansów i literatury pięknej redukuje stres? Według badań przeprowadzonych przez naukowców z University of Sussex ta prosta czynność zmniejsza go nawet o 68 procent. Pod tym względem książki są skuteczniejsze niż słuchanie muzyki, długi spacer czy kubek herbaty.

Wyniki tych badań postanowił wykorzystać jeden ze stołecznych gabinetów stomatologicznych. Tym razem jednak w walce z lękiem i stresem pacjentów u dentysty, czyli tzw. dentofobią. Od lipca w działającej na warszawskich Bielanach klinice Periodent trwa akcja „Książka z uśmiechem”, w ramach której leczeni tam pacjenci otrzymują przed lub po wizycie książki. Powód?

„Wartka fabuła odciąga uwagę od natłoku myśli pacjenta przed zabiegiem. Zajmujący jest także sam fakt, że dostaje się z jakiegoś powodu książkę u dentysty. Przez to zamieszenie myśli nie skupiają się tak bardzo na zbliżającym się zabiegu” ? tłumaczy lekarz stomatolog Monika Stachowicz z Centrum Leczenia i Profilaktyki Paradontozy Periodent w Warszawie.

„Książka pomaga także w domu, bo pacjent może ją zabrać. Czytając ją na sofie możemy zapomnieć o negatywnych emocjach, jakie towarzyszyły np. zabiegowi chirurgicznemu lub zakładaniu aparatu na zęby. W efekcie dentystę bardziej kojarzymy z książkowym thrillerem, niż thrillerem w fotelu stomatologicznym” ? dodaje dentystka.

Ale powód, dla którego gabinet ruszył z akcją jest także czysto medyczny, nie tylko psychologiczny. „Udowodniono, że czytając książki, a tym samym koncentrując się na słowach, zdaniach, opisywanej historii czy nowym i ciekawym przedmiocie w ręce, nasze mięśnie stają się mniej napięte. Obniża się także tętno, a serce pracuje wolniej i bardziej regularnie. W efekcie stajemy się spokojniejsi” ? mówi dr Stachowicz.

Póki co książki rozdawane w gabinecie wędrują przede wszystkim do pacjentów, którzy poddawani są tam najbardziej skomplikowanym, długofalowym zabiegom, a tym samym związanym z silnym stresem. W ich ręce trafiają pozycje m.in. Harlana Cobena, Olgi Tokarczuk czy retro kryminały Maryli Szymiczkowej, czyli pisarskiego duetu Jacek Dehnel i Piotr Tarczyński.

W każdej z książek pacjenci mogą znaleźć rekomendację psychologa lub specjalny list napisany przez autora. „Każdy z elementów tej akcji ma za zadanie rozproszyć uwagę pacjenta. Odwrócić jego myśli i skierować na inny tor. Przy pierwszej wizycie skupiamy się na książce, na kolejnej o niej rozmawiamy. To tworzy neutralną więź pomiędzy lekarzem i pacjentem, rozładowuje także napięcie” ? mówi stomatolożka.

Pomysłodawcy akcji nie zapomnieli także o jeszcze jednym aspekcie. Projekt „Książki z uśmiechem” promuje także czytelnictwo. „Do akcji wybraliśmy książki najciekawszych polskich i zagranicznych autorów, które też sami lubimy. Tytuły będą się zmieniać. Nie bez powodu zaczęliśmy także akcje w wakacje. Liczymy, że zabrane książki pojadą z pacjentami na urlop” ? mówi dr Stachowicz.

fot. Periodent

Tematy: , , ,

Kategoria: newsy