W USA odbyła się pierwsza Olimpiada Bibliotekarska
Olimpiada w Rio de Janeiro to niejedyne sportowe igrzyska tego lata. W cieniu wielkiej brazylijskiej imprezy, na Uniwersytecie w Dayton (USA), odbyła się pierwsza w historii Olimpiada Bibliotekarska.
Rywalizacje, w jakich startowali bibliotekarze, wymagały przygotowania zarówno fizycznego, jak i psychicznego. Jedna z konkurencji nosiła nazwę Journal Jenga (z ang. ?Gazetowa Jenga?) i polegała na ułożeniu możliwie najwyższej wieży z oprawionych tomów gazet i czasopism, a potem odskoczeniu na bok, gdy owa wieża się zawalała.
Następnie zawodnicy zmierzyli się w takich dyscyplinach, jak prowadzenie wózka bibliotecznego slalomem, rzucanie książkami do celu czy sortowanie tomów na czas zgodnie z numeracją Biblioteki Kongresu. Z miejsca wyjaśniamy, że wszystkie publikacje wykorzystywane w rywalizacjach były przeznaczone do recyklingu.
Jak przekonują bibliotekarze, którzy wzięli udział w olimpiadzie, zawody pozwoliły im uzmysłowić sobie wartość katalogowania wiedzy, a także przetestować swoje umiejętności i wskazać obszary, w których mogą potrzebować więcej szkoleń. Najważniejsza jednak była dobra zabawa, co widać na załączonych zdjęciach.
Olimpiada Bibliotekarska ma swoje źródło w tradycji imprez organizowanych przez wiele bibliotek i kierowanych do pobliskich mieszkańców. Tym razem pomyślano o wydarzeniu przeznaczonym dla bibliotekarzy. Czy biblioteczne igrzyska rozwiną się i nabiorą w przyszłości takiego rozmachu, jak na przykład mistrzostwa w quidditcha? Czas pokaże.
Warto w tym miejscu zauważyć, że w naszym kraju mamy osobę łączącą pracę bibliotekarza ze sportem. Chodzi o Marka Siąkowskiego ? trenera personalnego i bibliotekarza z Poznania, który umieścił w sieci film demonstrujący, jak można przeprowadzić krótki trening w bibliotece. Jeśli chcielibyście w przyszłości wziąć udział w Olimpiadzie Bibliotekarskiej i zdeklasować konkurentów, warto obejrzeć poniższy materiał.
[edm]
fot. Larry Burgess
źródło: Smithsonian
Kategoria: newsy