W pojemniku z darami znaleziono cenne pierwsze wydanie „Mechanicznej pomarańczy” Burgessa

12 stycznia 2017


W pojemniku z darami na rzecz sklepu charytatywnego w Kent znaleziono cenny egzemplarz pierwszego wydania kultowej powieści „Mechaniczna pomarańcza” Antony?ego Burgessa.

Kim West, pracownica sklepu charytatywnego Strood Community Project w Kent (południowo-wschodnia Anglia), przeglądała rzeczy umieszczone w pojemnikach, do których ludzie wkładają dary na cele charytatywne, gdy nagle natknęła się na egzemplarz? „Mechanicznej pomarańczy” Anthony?ego Burgessa. Okazało się, że książka pochodzi z 1962 roku, czyli jest to pierwsze wydanie tej kultowej powieści. Na dodatek egzemplarz był w nienaruszonym stanie. Dom aukcyjny, do którego zwrócono się o wycenę, oszacował wartość książki na sumę od 1000 do 1500 funtów.

„Myślałam, że dostaniemy za to kilka stówek, więc byłem w szoku, kiedy mi powiedziano, że to kwota pomiędzy 1000 a 1500 funtów” – powiedziała Kim West. Według Maxa Haslera z Forum Aukcyjnego w Battersea, w południowym Londynie, na wartość egzemplarza wpływa jego dobry stan. Nawet obwoluta, która zazwyczaj pierwsza ulega zniszczeniu, zachowała się w świetnej kondycji. „Ta książka nie jest szczególnie rzadka, ale za egzemplarz w takim stanie ludzie zapłacą sporo. To typowa pozycja kolekcjonerska, dlatego może zarobić więcej niż zwykły egzemplarz” – powiedział Hasler.

To nie pierwsze tego typu znalezisko Kim. „Kiedyś mieliśmy krzesło porzucone przed starym magazynem” – opowiada. „Miało metalowe ramy i siedzisko ze skóry ze śladami rdzy. Myślałem, że możemy je sprzedać za jakieś 15 funtów. Sądziłam, że pochodzi z lat 70. Mój kolega wyjechał na weekend i zobaczył w jakimś magazynie jedno z takich krzeseł. Znaleźliśmy trzy małe litery na tkaninie. Ono zostało zrobione przez włoskiego projektanta. Dostaliśmy za nie 300 funtów. Mam mnóstwo tego typu opowieści”.

Również w innych sklepach charytatywnych zdarzają się podobne przypadki. Pracownik Oxfam w Oksfordzie zauważył, że w starym tomiku „Pieśni niewinności i doświadczenia” Williama Blake?a, przyniesionym kilka dni wcześniej przez Toma Yorka z Radiohead, znajdują się jakieś zapiski. Okazało się, że muzyk czerpał z książki inspiracje, pisząc teksty piosenek na płytę „OK Computer”. Rękopis jednego z utworów został nawet zapisany na wklejce. Szybko więc zdjęto tomik z półki, usunięto metkę z ceną 50 pensów i za zgodą Yorka zdecydowano się wystawić egzemplarz na aukcję. Podobny los czeka pierwsze wydanie „Mechanicznej pomarańczy”, które trafi na licytację w marcu.

[aw]

Tematy: , , , , ,

Kategoria: newsy