W. H. Auden doradzał Tolkienowi, aby zrezygnował z wątku miłosnego Aragorna i Arweny we „Władcy Pierścieni”

13 lutego 2014

Arwena-Aragorn-Tolkien
Niepublikowany dotąd list J. R. R. Tolkiena do jego wydawcy Raynera Unwina rzuca ciekawe światło na ostatni tom „Władcy Pierścieni”. Pisarz wspomina w korespondencji, że jego rówieśnik i bliski znajomy, ceniony poeta W.H. Auden, doradzał mu, aby w „Powrocie Króla” zrezygnował z wątku miłosnego Aragorna i Arweny.

„Auden w całości zaaprobował tom trzeci, który widział na szpaltach” – pisze Tolkien, dodając, że poeta popiera to, co autor „Władcy Pierścieni” określił jako „sprawy Éowiny i Faramira”. Chodzi tu o historię miłosną Éowiny, która wpierw zakochuje się w Aragornie, a kiedy ten nie odwzajemnia jej uczucia, związuje się z Faramirem. Dalej Tolkien zauważa, że Auden „sądzi, iż relacja Aragorna z Arweną jest zbędna i powierzchowna”, ma jednak nadzieję, że ten fragment sagi spodoba się poecie. „Nadal uważam go za przejmujący” – wyjaśnia.

Najwyraźniej wątek Aragorna i Arweny, półelfki, która z miłości do człowieka zrezygnowała z nieśmiertelności, nie przesłonił Audenowi odbioru całego „Władcy Pierścieni”, ponieważ później napisał pochwalną recenzję dzieła, a także polemizował z niektórymi krytykami książki.

W swym liście Tolkien ubolewa też nad ogromem przypisów, jakie stworzył do trzeciego tomu „Władcy Pierścieni”. „Przypuszczam, że ostatecznie zachowałem ich zbyt wiele. Jeśli cokolwiek musi zostać usunięte, proszę tylko, niech nie będą to Runy i Tabela, którą zaaranżowałem z wysiłkiem” – pisze. „Ostatnie dwa drzewa genealogiczne – Bolgerów i Boffinów ? śmiało mogą zostać odrzucone”. Dalej Tolkien żałuje, że „’faksymile’ Księgi Mazarbula nie zostały załączone. I oczywiście listy nazw, które dały mi część elfickiego słownictwa”.

List J. R. R. Tolkiena do Raynera Unwina ma zostać wystawiony na licytację przez dom aukcyjny Bonhams w Londynie 19 marca. Przewiduje się, że osiągnie cenę od 6 do 8 tysięcy funtów (30 do 40 tysięcy złotych). Zdaniem dyrektora działku książek w Bonhams, Matthew Haleya, dokument jest dowodem wahań, jakich doświadczał Tolkien, oddając do druku ostatni tom „Władcy Pierścieni”. Rzuca również „fascynujące światło na metody pracy Tolkiena i wierność szczegółom, którymi obdarzał wyimaginowane światy w swoich książkach. Te światy wyraźnie były dla niego bardzo realne i chciał, aby czytelnicy też mieli takie wrażenie”.

Poniżej możecie zobaczyć skan całego listu J. R. R. Tolkiena do Raynera Unwina:

Tolkien list - 1

Tolkien list - 2

Tolkien list - 3

Tematy: , , , , , ,

Kategoria: newsy