Słynna scena z ekranizacji „Lśnienia” Stephena Kinga sparodiowana w nowej reklamie Mountain Dew

1 lutego 2020


Ekranizacja „Lśnienia” Stephena Kinga w reżyserii Stanleya Kubricka wciąż inspiruje! Tym razem do klasycznego horroru postanowili nawiązać twórcy reklamy napoju Mountain Dew Zero, która trafiła do sieci przed tegoroczną edycją Super Bowl.

Reklama jest parodią sceny, w której Jack Torrance podąża z siekierą za swoją żoną. W tym przypadku jednak obok narzędzia zbrodni trzyma w drugim ręku charakterystyczną neonową butelkę. I kiedy już przebija się przez drzwi łazienki, za którymi znajduje się przerażona Wendy, zamiast wykrzyknąć pamiętną frazę „Oto Johnny”, mówi „Oto Mountain Dew Zero” i podaje spragnionej żonie napój.

W bohaterów, których w filmie Kubricka grali Jack Nicholson i Shelley Duvall, wcielają się aktorzy Bryan Cranston („Breaking Bad”) i Tracee Ellis Ross („Czarno to widzę”). Cranston dodatkowo przebiera się za bliźniaczki Grady. Reklamę wieńczy hasło „Tak dobry jak oryginał, a może nawet lepszy”, które oczywiście odwołuje się do wersji napoju bez cukru i kalorii, ale można je też potraktować jako mrugnięcie okiem w stronę samej ekranizacji. Przypomnijmy, że Stephen King nie był zadowolony z dzieła Kubricka, mimo że film odniósł sukces komercyjny i artystyczny, a dziś uchodzi za prawdziwą klasykę kina grozy.

Firma MTN DEW, która produkuje napój, na reklamie nie poprzestanie. 2 lutego marka wprowadza w mediach społecznościowych postać Tony’ego, niewidzialnego przyjaciela, z którym mały Danny Torrance porozumiewał się za pomocą palca. Uruchomiony zostanie także filtr na Snapchata, który pozwoli użytkownikom wcielić się w bliźniaczki Grady pijące Mountain Dew Zero w reklamie.

Oryginalna wersja reklamy Mountain Dew Zero:

Wersja rozszerzona reklamy:

[am]

Tematy: , , , , ,

Kategoria: film, newsy