Problem ze stałymi cenami książek w Meksyku?

20 stycznia 2014

uribe-stale-ceny-ksiazek
Marcelo Uribe (na zdjęciu), dyrektor wydawnictwa Ediciones Era i wiceprezes Stowarzyszenia Meksykańskich Wydawców, w czasie gdy w Meksyku uchwalano ustawę o stałych cenach książek, przyznał, że eksperyment odniósł w ciągu ostatnich pięciu lat mieszany sukces.

Podczas targów książki w Guadalajara, Uribe, odbierając nagrodę za swoją wieloletnią działalność jako redaktor, pisarz i tłumacz, skorzystał z okazji, aby omówić ustawę, do której uchwalenia sam w dużej mierze się przyczynił. Wnioski nie są zbyt optymistyczne i warto, aby uwzględnili je również polscy ustawodawcy, zamierzając wprowadzić u nas podobne rozwiązanie.

Przegłosowana w 2008 roku w Meksyku ustawa o wprowadzeniu stałych cen książek na okres 18 miesięcy od daty premiery miała być narzędziem służących do ochrony małych księgarń przez bankructwem. Jak jednak zauważa Uribe, nie pomyślano o żadnych zapisach odnośnie egzekwowania prawa ani sankcjach wobec księgarzy, którzy nie trzymają się ustawy. Sytuacja na meksykańskim rynku książki stała się więc jeszcze bardziej chaotyczna. Księgarze prosili go, żeby przekazał zgromadzonej na targach publiczności, że od kiedy przepisy o stałych cenach książek weszły w życie, przeżywają najgorszy czas w historii swojej branży. Ceny pozostają zawyżone, monopoliści rozwijają się, a mniejsze księgarnie dalej są likwidowane. Księgarze, którzy przestrzegają prawa tracą w potyczce z tymi, którzy nie trzymają się przepisów i pozostają bezkarni.

Trzeba podkreślić, że Uribe uważa ideę ustawy za słuszną. Nawołuje jednak do modyfikacji przepisów, tak, aby można było egzekwować w kraju ich przestrzeganie.

W naszym kraju nad podobną ustawą pracuje Polska Izba Książki, opierając się na tzw. ustawie Langa, francuskim akcie prawnym wprowadzonym z 1981 roku i uaktualnionym w 2008 r. Jak zauważono w raporcie z warsztatów z Jean-Guyem Boinem z Międzynarodowego Biura Wydawców Francuskich przygotowanym dla Polskiej Izby Książki przez GAB Media, Polska jest obecnie w „miejscu, w którym Francja była w czasach sprzed ustawy ? mamy do czynienia z niskim poziomem czytelnictwa, lekkim chaosem na rynku, dyktatem wielkich sieci i marketów. Jednocześnie ceny książek rosną, czego przyczyną są trwające od dłuższego czasu wojny rabatowe. Ustawa o Książce jest niewystarczającym, ale koniecznym warunkiem ucywilizowania rynku i zwiększenia poziomu czytelnictwa”.

fot. El Universal

Tematy: , ,

Kategoria: newsy