Prawnuk stryjeczny Brama Stokera pisze oficjalny prequel „Drakuli”
Dacre Stoker (na zdj.), prawnuk stryjeczny Brama Stokera, pisze oficjalny prequel „Drakuli”. Zapowiedziana na 2018 rok książka ma być oparta na niewykorzystanych materiałach autora pierwowzoru oraz rodzinnych opowieściach Stokerów.
Zgodnie z zapowiedziami książka, w której powstaniu pomoże pisarz J.D. Barker, rozgrywać się będzie w 1868 roku, a na jej kartach 21-letni Bram Stoker spotka nieumarłe istoty, o których sam później pisał. Według Dacre’a w znanej wszystkim miłośnikom grozy powieści „Drakula” brakuje 102 stron. Uważa się, że tylko 17 z nich przetrwało. Wdowa po Bramie Stokerze opublikowała je w 1914 roku, dwa lata po śmierci pisarza, w formie opowiadania zatytułowanego „Gość Drakuli”. Choć występujący w tym utworze bohater nie ma imienia, jest bardzo podobny do Jonathana Harkera z „Drakuli”. „Florence Stoker napisała we wstępie, że tekst został wycięty z 'Drakuli’ ze względu na długość. Historia pasuje do początkowej fabuły, więc najprawdopodobniej była to część tych brakujących stron” – tłumaczy Dacre.
Przygotowując się do napisania prequelu, Dacre wraz ze swoim współpracownikiem J.D. Barkerem przeanalizowali oryginalny maszynopis „Drakuli”, a także notatki i dzienniki Brama Stokera. Szczególną uwagę zwracali na przekreślone wersy, które mogły naprowadzić ich na trop tego, co znajdowało się na brakujących stronicach. Te przekreślenia dały im wskazówki, które pozwoliły stworzyć fabułę prequelu.
Książka ma opowiadać o tym, jak wyglądałoby życie Brama Stokera, gdyby naprawdę spotkał istoty opisane w „Drakuli”. Włączając do fabuły samego pisarza, autorzy oficjalnego prequelu zyskali możliwość zaczerpnięcia wielu wątków z autentycznej historii rodziny Stokerów. Wiedzę czerpali nie tylko z dostępnych biografii, ale wykorzystali też fragmenty prywatnego pamiętnika Brama Stokera, który odnaleziono przed kilkoma laty na wyspie Wight.
Dacre Stoker ma już w dorobku jedną powieść o „Drakuli” – chodzi o napisaną wspólnie z Ianem Holtem i wydaną w 2009 roku oficjalną kontynuację zatytułowaną „Dracula: Nieumarły”. Najwyraźniej tworzenie książek nawiązujących do spuścizny sławnego przodka okazało się intratnym zajęciem. Prawa do wydania prequela w Ameryce Północnej zostały sprzedane za sześciocyfrową kwotę, a wytwórnia Paramount w ciemno nabyła prawa do ekranizacji, którą wyreżyserować ma Andy Muschietti, twórca najnowszej kinowej adaptacji powieści „To” Stephena Kinga.
[am]
źródło: The Guardian
Kategoria: newsy
