Powieść wyróżnioną tegoroczną Nagrodą Bookera odrzuciło 18 brytyjskich wydawców

27 października 2016

powiesc-paul-beatty-odrzucana-18-razy
Paul Beatty ma niemałe powody do zadowolenia. Został nie tylko pierwszym amerykańskim pisarzem wyróżnionym Nagrodą Bookera, ale też utarł nosa brytyjskim wydawcom. Jak się okazuje, znalezienie chętnych na Wyspach do opublikowania nagrodzonej książki nie było łatwe.

Gdy dwa lata temu Fundacja Nagrody Bookera zdecydowała się pozwolić autorom z całego świata, w tym ze Stanów Zjednoczonych, ubiegać się o prestiżowy laur, przypomniano, że wciąż niezmiennie obowiązują dwie zasady ? nominowani muszą pisać w języku angielskim, a ich książka musi zostać wydana w Wielkiej Brytanii. Amerykański pisarz Paul Beatty i jego agentka przyznają, że niewiele brakowało, a tego drugiego warunku nie udałoby się spełnić.

Niezwykle ciężko było znaleźć wydawcę, który byłby zainteresowany publikacją powieści „The Sellout” w Wielkiej Brytanii. Zjadliwą satyrę na stosunki rasowe panujące we współczesnej Ameryce, która nie liczy się z żadnymi świętościami, nawet z ruchem praw obywatelskich, odrzuciło aż osiemnaście tamtejszych oficyn. „Chyba myśleli, że książka się nie sprzeda” ? mówi Beatty. „Rani mnie, gdy spotykam redaktorów mówiących mi o książkach, które naprawdę im się podobają, ale nie mogą ich opublikować. Nie rozumiem, co to znaczy” ? dodaje.

Powieścią „The Sellout” zainteresowała się ostatecznie mała niezależna oficyna o nazwie Oneworld, którą w 1986 roku założyło małżeństwo Novin Doostdar i Juliet Mabey. Na początku wydawali jedynie literaturę faktu i publikacje akademickie. Linię beletrystyczną uruchomili dopiero w 2009 roku. Mają jednak nadzwyczajny zmysł wydawniczy, ponieważ tytuły, którymi się zajmują, już zdobyły liczne nagrody i nominacje. To oni w 2015 roku wydali „Krótką historię siedmiu zabójstw” Marlona Jamesa. Ich książkom udało się więc dwa lata z rzędu otrzymać najważniejsze brytyjskiej wyróżnienie literackie – Nagrodę Bookera.

[am]

Tematy: , , , , ,

Kategoria: newsy