Philip Roth został Komandorem Orderu Legii Honorowej
Francuski minister spraw zagranicznych Laurent Fabius wręczył autorowi „Kompleksu Portnoya” odznaczenie Komandora Legii Honorowej podczas ceremonii, jaka odbyła się we Francuskiej Ambasadzie w Nowym Jorku.
W trakcie przemówienia Fabius wychwalał Rotha za „sztukę opowiadania, ironię i umniejszanie własnej wartości, co nie jest typowo francuskie”. Wspomniał również o wieloletnich związkach pisarza z Francją, wliczając w to publikację debiutanckiego opowiadania na łamach „The Paris Review”. Warto w tym miejscu wspomnieć, że to również dziennikarzowi francuskiego magazynu „Les InRocks” autor po raz pierwszy oświadczył, że nie zamierza już więcej pisać powieści. Zdaniem francuskiego ministra spraw zagranicznych miejsce Rotha na literackiej mapie znajduje się obok wielkich francuskich pisarzy pokroju Céline’a i zagranicznych pisarzy, którzy byli pod wpływem francuskiej literatury, jak Dostojewski.
„To najwyższe wyróżnienie jest wspaniałą niespodzianką” – powiedział Roth, przyjmując order, po czym dodał po francusku, że jest „absolutnie zachwycony”. Pisarz opowiedział o roli, jaką Francja odegrała w jego życiu. Francuski był pierwszym obcym językiem, jakiego nauczył się w młodości. Chociaż do dnia dzisiejszego zapomniał większość słów, literatura francuska była niezwykle istotna w jego pracy zawodowej (przez wiele lat uczył chociażby literaturoznawstwa porównawczego).
Legia Honorowa to najwyższe odznaczenie nadawane przez państwo francuskie za szczególne osiągnięcia w życiu wojskowym i cywilnym, ustanowione w 1802 roku przez Napoleona. Dotychczas medal otrzymali m.in. tacy wybitni twórcy, jak: Jean Cocteau, Salvador Dali, Jorge Luis Borges, Gabriel García Márquez, Victor Hugo oraz wielu innych. Na początku tego roku przyjęcia odznaczenia odmówił jeden z najsłynniejszych frankofońskich autorów komiksowych, Jacques Tardi, twierdząc, że nie przyjmuje żadnych nagród od instytucji politycznych.
fot. French Embassy in the United States
TweetKategoria: newsy
