„Pan Mercedes” Stephena Kinga zainspirowany prawdziwym wydarzeniem
Stephen King wyznał, że „Pan Mercedes”, pierwsza powieść detektywistyczna w jego karierze, która właśnie ukazała się na rynku, zainspirowana została prawdziwym wydarzeniem, o jakim dowiedział się, oglądając w motelu lokalne wiadomości z Cleveland.
„Pomysł przyszedł mi do głowy, kiedy wracałem z wycieczki na Florydę. Jechałem samochodem, zatrzymałem się w motelu i oglądałem lokalne wiadomości. Jedno z doniesień było o kobiecie, która (podczas kłótni ze znajomym – przyp. red.) wjechała samochodem w grupę ludzi oczekujących na rozmowę o pracę w McDonald?s” ? powiedział King w wywiadzie telewizyjnym dla stacji WABI TV5. „Stwierdziłem, że to może być dobra historia, ponieważ myślałem o pogłębiającej się recesji z 2008 i 2009 roku, gdy wszyscy panikowali, bo były zwolnienia z pracy”.
King przyznał, że wspólnie z żoną pasjami oglądają lokalne wiadomości, kiedy zatrzymują się w przydrożnych motelach. Pisarz twierdzi, że tego typu doniesienia mogą być bardzo przydatne do czerpania inspiracji. Zdradził, że jakiś czas temu był szczególnie zafascynowany historią nastolatka z zachodniego Maine, który uciekł z domu i został później znaleziony martwy w stawie.
Wydana w Polsce 4 czerwca, dzień po światowej premierze, powieść „Pan Mercedes” opowiada o emerytowanym detektywie próbującym wraz z dwójką sprzymierzeńców powstrzymać psychopatycznego mordercę, który kilka miesięcy wcześniej wjechał kradzionym mercedesem w tłum ludzi oczekujących na rozpoczęcie się targów pracy i teraz znowu planuje zaatakować.
Poniżej możecie zobaczyć krótki materiał wideo z tragicznego wydarzenia pod McDonald?s w Cleveland, które zainspirowało Stephena Kinga do napisania „Pana Mercedesa”:
TweetKategoria: newsy