„Orlando” Virginii Woolf zainspirowane niewydaną dotąd miniaturową książką z królewskiego domku dla lalek?

12 października 2017


Literaccy eksperci odkryli, że Virginia Woolf mogła zaczerpnąć pomysł na swoją powieść „Orlando” z niewydanej dotąd miniaturowej książki stworzonej z myślą o domku dla lalek brytyjskiej królowej Marii.

To z pozoru mało prawdopodobne źródło ma jak najbardziej sensowną podstawę. Otóż powieść „Orlando” została dedykowana Vicie Sackville-West, zamężnej pisarce, z którą Woolf miała romans. Virginia nie kryła, że to właśnie jej ukochana i jej historie rodzinne stanowiły inspirację do napisania dzieła. Nigel Nicolson, syn Vity, określił nawet „Orlanda” jako „najdłuższy i najbardziej czarujący list miłosny w literaturze”. Woolf nigdy jednak nie wspomniała, że Sackville-West napisała bajkę opartą na podobnym motywie. Na treść tej historii nikt nie zwrócił uwagi, ponieważ przez 90 lat leżała na półeczce miniaturowej biblioteki domku dla lalek brytyjskiej królowej Marii.

Domek zbudowano w pierwszej połowie lat 20. Była to miniaturowa replika arystokratycznej edwardiańskiej rezydencji wyposażona w prąd, wodę bieżącą i windę. W tak misternie wykonanym domku nie mogło też zabraknąć prawdziwej biblioteki. Do udziału w przedsięwzięciu zaproszono w 1922 roku wielu słynnych pisarzy. Specjalnie na potrzeby miniaturowych książek, które miały znaleźć się w kolekcji, napisali oni nowe historie. Sir Arthur Conan Doyle wymyślił parodię Sherlocka Holmesa, klasyk grozy M.R. James dostarczył opowieść o nawiedzonym domku dla lalek. W projekt zaangażowali się także m.in. A.A. Milne, J.M. Barrie, Thomas Hardy, Rudyard Kipling, W. Somerset Maugham i wspomniana już Vita Sackville-West.

Vita Sackville-West.

Historia wymyślona przez Sackville-West nosi tytuł „A Note of Explanation” (z ang. „Nota wyjaśniająca”) i opowiada o wytwornym i wiecznie młodym żeńskim duszku, który przenosi się do domku dla lalek i natychmiast mości się tam jak u siebie, wprowadzając właścicieli w zakłopotanie. Co ważne, duszek ten był świadkiem wszystkich najważniejszych wydarzeń w bajkowej historii, widział budowę pałacu Alladyna i pocałunek składany na ustach Śpiącej Królewny, a teraz nosi krótko ścięte włosy, krótką spódnicę modną w latach 20. i zachwyca się wszelkimi udogodnieniami dostępnymi w domku.

Jeśli pamiętacie, że „Orlando” to stylizowana na biografię opowieść o androgynicznym młodzieńcu, który żyje od ponad trzystu lat, zmieniając płeć i spotykając na swojej drodze wiele znanych postaci historycznych, losy duszka mogą wydawać się wam jakby znajome.

„’A Note of Explanation’ ujawnia, że ??Vita wymyśliła podobną koncepcję przynajmniej na cztery lata przed tym, zanim Woolf zaczęła pisać 'Orlanda’. Główna postać żyła od niepamiętnych czasów, obecna, kiedy Kopciuszek olśnił swojego księcia, a Sinobrody popełnił swoje pierwsze morderstwo (…). Obejmuje stare i nowe, fakty i fikcję, romans i nowoczesność ? podobnie jak Orlando” ? zauważa Matthew Dennison, biograf Sackville-West.

Oryginalna wersja książki miała wielkość znaczka pocztowego i mierzyła 39×10 milimetrów. Pozwalało to zawrzeć zaledwie 20 słów na stronę. Książka została wykona tylko w jednym egzemplarzu, który od ponad 90 lat przechowywany jest w biblioteczce królewskiego domku dla lalek. Teraz przedstawiciele Królewskiej Kolekcji postanowili udostępnić ją szerszej publiczności. „A Note of Explanation” zostanie opublikowana w formie tradycyjnej, 48-stronicowej książki z ilustracjami w stylu art déco autorstwa Kate Baylay. Premiera zapowiedziana została na 16 października.

[am]
fot. książki: Royal Collection Trust / Her Majesty Queen Elizabeth II 2017
fot. Vity: Harvard University library
źródło: Royal Collection Trust

Tematy: , , , , ,

Kategoria: newsy