Ogłoszono nominowanych do 5. edycji Nagrody im. Wisławy Szymborskiej

26 kwietnia 2017


26 kwietnia 2017 podczas konferencji prasowej Fundacja Wisławy Szymborskiej ogłosiła nominacje do 5. edycji Nagrody im. Wisławy Szymborskiej. Który z poetów ma szansę otrzymać w tym roku statuetkę i 100 tysięcy złotych?

Kapituła w składzie: Andrej Chadanowicz (Białoruś), Bernhard Hartmann (Niemcy), prof. William Martin (USA), Abel Murcia Soriano (Hiszpania), prof. Marian Stala, Dorota Walczak-Delanois (Belgia), pod przewodnictwem Joanny Orskiej nominowała do nagrody następujących autorów: Tomasza Bąka za tom „[beep] generation” (Wojewódzka Biblioteka Publiczna i Centrum Animacji Kultury), Jerzego Kronholda za tom „Skok w dal” (Wydawnictwo Literackie), Tomasza Różyckiego za tom „Litery” (wydawnictwo a5), Marcina Sendeckiego za tom „W” (Biuro Literackie), Eugeniusza Tkaczyszyna-Dyckiego za tom „Nie dam ci siebie w żadnej postaci” (wydawnictwo Lokator).

W tym roku kapituła zdecydowała się nie przyznać nagrody poecie zagranicznemu za tom przełożony na język polski. Do nagrody polskiej spłynęło ponad 200 książek, podczas gdy do nagrody międzynarodowej – tylko 13. Ta dysproporcja sprawiła, że kapituła w 2017 roku nie przyzna nagrody międzynarodowej, natomiast od 2018 roku zmieni się regulamin tak, by dopuścić do konkursu większą ilość tytułów.

Nazwisko laureata, który otrzyma 100 000 zł i statuetkę autorstwa Terenu Prywatnego, zostanie ogłoszone podczas uroczystej gali 10 czerwca 2017 w Krakowie, w czasie Festiwalu Miłosza.

Poniżej znajdziecie więcej informacji o nominowanych autorach oraz ich książkach.

Urodzony w 1991 roku w Tomaszowie Mazowieckim Tomasz Bąk posiada już w dorobku nagrodę Silesius za debiut roku 2011, który przyznano mu za tom poezji „Kanada”. Za tę samą książkę został także laureatem Ogólnopolskiego Konkursu Poetyckiego „Złoty Środek Poezji” 2012 oraz Konkursu Poetyckiego im. Klemensa Janickiego 2011. Dwukrotnie był nominowany do nagrody głównej Ogólnopolskiego Konkursu Poetyckiego im. Jacka Bierezina. Teraz, ze swoim tomem „[beep] generation” powalczy o Nagrodę im. Wisławy Szymborskiej. „Znaczącym elementem poezji Tomasza Bąka pozostaje wielogłosowość. Bąk stworzył tym razem mocną książkę-manifest, książkę, która chce być głosem – czy też skowytem 'pokolenia prekariuszy’. To skowyt przesterowany – napisany tak w języku sieci, małej rewolucji platformy społecznościowej, posługującej się mechaniczną, muzycznie przewidywalną frazą, jak i nadpisany nad wierszami starych rewolucjonistów, którzy poprzez swoje wywracające porządek teksty i bunty nowego, wspaniałego świata zbudować nie zdołali. Tę gorzką świadomość towarzyszącą pieśniom 'Człowieka-pizdy’, bohatera na chwilę wyciągniętego z zupy nieustannie recyclingującego się śmietniska słów i idei, niosą ze sobą wiersze '[beep] generation’ – zapisane z konieczności i w zastępstwie czegoś innego” – zauważa przewodnicząca kapituły, Joanna Orska.

Urodzony w 1946 roku w Cieszynie Jerzy Kronhold powszechnie kojarzony z formacją Nowej Fali. Debiutował w roku 1965 w almanachu Łódzkiej Wiosny Poetów, od tamtego czasu opublikował jedenaście tomów wierszy. Jest laureatem licznych nagród kulturalnych. Za tom „Epitafium dla Lucy” nominowany był do Nagrody Poetyckiej Gdynia 2013, zaś za tom „Skok w dal” do nagród: Silesius, Nagrody Poetyckiej im. Juliana Tuwima, Nagrody Literackiej m.st. Warszawy oraz 5. edycji Nagrody im. Wisławy Szymborskiej. „Od czasu 'Epitafium dla Lucy’ Jerzy Kronhold co dwa lata powraca z nową książką – i to po długim wcześniej milczeniu. Najbardziej wyrazistym tematem jego wierszy pozostaje – podobnie jak w wydanym w 2000 roku 'Wieku brązu’ – brutalność choroby i śmierci najbliższej osoby. Fizjologia umierającego ciała przedstawiana jest przez Kronholda często z ostentacją, gniewnie odzierającą odchodzenie ukochanej z kulturowo przyjętych, konsolacyjnych środków poetyzacji żałoby. Ważna jest jednak także czułość, z jaką podmiot przywraca w swojej pamięci istotne momenty wspólnego życia, erotyzm kruchej relacji odbudowywanej w poezji z obrazów i dźwięków. Kronhold to poeta, który w Miłoszowskim odruchu przedstawia często w swoich wierszach świat spokojny klasycznym spokojem przyrody – na tle literackiej tradycji rozgrywa się dramat zwykłego, ludzkiego życia” – pisze przewodnicząca kapituły, Joanna Orska.

Urodzony w 1970 w Opolu Tomasz Różycki to poeta, tłumacz, romanista. Zadebiutował w roku 1997 tomem „Vaterland”. Opublikował dziesięć książek poetyckich. Za poemat „Dwanaście stacji” (2004) otrzymał Nagrodę Fundacji im. Kościelskich. Był trzykrotnie nominowany do Nagrody Literackiej Nike (2005, 2007 oraz 2011) oraz dwukrotnie do Nagrody Poetyckiej Gdynia (2007 oraz 2011). Do 5. edycji Nagrody im. Wisławy Szymborskiej nominowany jest za tom „Litery”. „Tomasz Różycki od lat wypracowuje konsekwentnie osobistą poetykę nowego klasycyzmu. Wiersze z 'Liter’, podobnie jak te z 'Kolonii’ i 'Księgi obrotów’, budowane są na zasadzie wielokrotnego powracania tych samych formatów wersowych, gatunkowych, podobnych rytmów, fraz, które w ramach całego tomu ustanawiają same dla siebie szereg pilnie przestrzeganych, ale też chętnie łamanych reguł. W podobny sposób przywoływana jest i odnawiana w wierszach Różyckiego kanoniczna polska tradycja. Odwołania do znaczących przedstawień przyrody w wierszach Mickiewicza, Leśmiana, Miłosza, przywiązanie do obrazowania Schulza czy dobrze oswojonego w Polsce francuskiego symbolizmu, sprawiają, że poezja Różyckiego wydaje się oswojona, znajoma” – zauważa przewodnicząca kapituły, Joanna Orska.

Urodzony w 1967 w Gdańsku Marcin Sendecki to poeta, dziennikarz, krytyk literacki, związany m. in. z „bruLionem”, „Przekrojem” i „Gazetą Wyborczą”. Debiutował w roku 1992 tomem „Z wysokości”. Opublikował czternaście książek poetyckich. Czterokrotnie nominowany był do Nagrody Poetyckiej Silesius (2009, 2010, 2011, 2012), laureatem tejże został w 2015 roku za tom „Przedmiar robót”. Ma na koncie również nominację do Nagrody Literackiej Gdynia. Kapituła 5. edycji Nagrody im. Wisławy Szymborskiej umieściła Sendeckiego w gronie finalistów z uwagi na tom „W”.„’W’ to książka o mieście, o Warszawie i o byciu 'w’ mieście. Miasto to tutaj przestrzeń wspomnień i codziennych doświadczeń dzielonych z innymi: nieznajomymi i znajomymi, przede wszystkim jednak z dawnymi przyjaciółmi – niejednokrotnie takimi, którzy już odeszli. 'W’ takiej materii rozwija się wyobraźnia poety – jak zawsze w przypadku Sendeckiego, wypracowuje ona swój kształt w języku. Jeden z niewielu dziś poetyckich spadkobierców awangardy powraca z tomem, który nawiązuje poetyką do pierwszych, 'brulionowych’ kroków swojej twórczości. Upływ lat zaś 'odłożył się’ – zapisał w wyrazisty sposób w głębokiej strukturze jego tekstów, niczym w pamiętającej własną historię organicznej tkance” – podkreśla przewodnicząca kapituły, Joanna Orska.

Urodzony w 1961 w Wólce Krowickiej Eugeniusz Tkaczyszyn-Dycki opublikował do tej pory szesnaście tomów wierszy i zbiór esejów „Zaplecze”. Jest laureatem m.in. Nagrody Literackiej Nike 2009 (za „Piosenkę o zależnościach i uzależnieniach”), Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius 2009 i 2012 oraz Nagrody Literackiej Gdynia (2006 i 2009). Za tom „Nie dam ci siebie w żadnej postaci” nominowany został do 5. edycji Nagrody im. Wisławy Szymborskiej. „’Nie dam ci siebie w żadnej postaci’ to po 'Imieniu i znamieniu’ kolejna książka Eugeniusza Tkaczyszyna-Dyckiego z mocnym, historycznym akcentem – przepracowująca traumę utraty rodzinnego domu, kultury, domowego języka w skutek ukraińsko-polskich przesiedleń po akcji 'Wisła’. Wiersze Dyckiego zawsze kreowały podmiot naznaczony obcością, swoistą 'wielokrotnością’ nie tylko słynnej, refrenicznej frazy, ale i tożsamości, dla której poeta poszukiwał rozmaitych, paradoksalnych środków istnienia. W wierszach noszących na sobie piętno historii obcość ta zostaje dookreślona poprzez przechodzące na wskroś poszczególnych utworów fragmenty narracji z konkretnymi bohaterkami: pogrążoną w szaleństwie matką i polską babką, deportowaną do Polski jako 'żona rezuna'” – zauważa przewodnicząca kapituły, Joanna Orska.

Tematy: , , , , , , ,

Kategoria: newsy