Odnalazła się debiutancka powieść Georgesa Pereca

10 maja 2016

odnaleziono-debiut-pereca
Przez lata myślano, że manuskrypt tej książki zaginął. Na francuskim rynku ukazała się właśnie debiutancka powieść Georgesa Pereca, którą w 1957 roku odrzucili wszyscy wydawcy.

Choć dziś Perec uważany jest za jednego z najważniejszych francuskich pisarzy, który ? gdyby nie przedwczesna śmierć w wieku 46 lat ? prawdopodobnie otrzymałby Nobla, książka została napisana w czasie, kiedy był jeszcze 21-letnim studentem historii na Uniwersytecie Paryskim i dopiero stawiał pierwsze kroki w literaturze. Latem 1957 roku, po powrocie z Belgradu, gdzie przebywał na zaproszenie jugosłowiańskich intelektualistów, zabrał się do pracy i w ciągu dwóch miesięcy ukończył powieść.

„L 'Attentat de Sarajevo” (z fr. „Zamach w Sarajewie”) zawiera pewne wątki autobiograficzne wymieszane z fikcją i opowiada o podróży młodego mężczyzny do Belgradu i jego rozpaczliwych próbach uwiedzenia pięknej Mili. Kobieta jest już jednak „zajęta”. Ma męża imieniem Branko, dziesięć lat starszego od niej profesora. Narrator do tego stopnia jest zazdrosny o mężczyznę, że ??zamierza go wyeliminować. Goszcząc w domu małżeństwa w Sarajewie, najpierw próbuje przekonać Branko, że Mila już go nie kocha. Kiedy to zawodzi, nakłania kobietę do zabicia męża. Planowanie przez narratora morderstwa staje się dla Pereca sposobnością powrotu do innego, historycznego zamachu w Sarajewie, gdy serbski nacjonalista zamordował arcyksięcia Ferdynanda. Autor prowokuje nas do zastanowienia, kto naprawdę jest odpowiedzialny za przestępstwo. Ten, kto je popełnił, czy ten, kto nakłonił i zainspirował do niego?

Przez lata uważano, że manuskrypt „Zamachu w Sarajewie” został utracony. Odnalazł się dzięki kuzynce Pereca, Eli Bienenfeld. Choć powieści daleko do największych dzieł pisarza – nie znajdziemy tu jego charakterystycznego humoru, dialogi i analiza psychologiczna bohaterów kuleją, 21-latek miał również kłopot z utrzymaniem tempa i nie uniknął w fabule pewnych nieprawdopodobieństw – to jednak zgodnie z zapowiedziami, książka nosi w sobie zalążek talentu autora „Życia instrukcji obsługi” i będzie stanowić dla jego miłośników łakomy kąsek.

[am]

Tematy: , ,

Kategoria: newsy