Nieznane wiersze i listy Józefa Szczepańskiego „Ziutka” przekazane do Archiwum Akt Nowych. W odszyfrowaniu trzech utworów ukochanej poety pomogli wojskowi kryptolodzy

21 września 2020

Zbiory Archiwum Akt Nowych wzbogaciły się o nieznane dotąd wiersze i listy Józefa Szczepańskiego „Ziutka”, nazywanego często bardem batalionu „Parasol”. Przy okazji polscy kryptolodzy wojskowi z Narodowego Centrum Bezpieczeństwa Cyberprzestrzeni rozszyfrowali trzy utwory, których autorką okazała się ukochana powstańczego poety, Halina Kolbińska.

Cała kolekcja została przekazana 4 sierpnia 2020 roku do Archiwum Akt Nowych przez synów Haliny Kolbińskiej, Krzysztofa i Tomasza Mordzińskich. 10 września, w 76. rocznicę śmierci „Ziutka”, odbyła się uroczysta prezentacja rozszyfrowanych wierszy w Muzeum Powstania Warszawskiego.

„Bardzo się cieszę z tego, że Narodowe Centrum Cyberprzestrzeni udowodniło, że żołnierze Wojska Polskiego i eksperci nawiązują do tych najlepszych tradycji polskich kryptologów” – powiedział szef MON, Mariusz Błaszczak, przywołując Mariana Rejewskiego, Jerzego Różyckiego i Henryka Zygalskiego, polskich matematyków, którzy w 1932 roku złamali szyfr niemieckiej „Enigmy”.

Listy i wiersze powstawały pomiędzy 1939 a 1941 rokiem i są świadectwem „młodzieńczej miłości”. Do niedawna synowie Haliny Kolbińskiej nie mieli pojęcia o uczuciu łączącym ich matkę z „Ziutkiem” – sądzili, iż poeta był po prostu jej kolegą. Kobieta do końca życia w 1995 roku nie wyjawiła sekretu. 25 lat po śmierci Haliny Kolbińskiej jeden z jej synów porządkował rodzinne dokumenty i natrafił na nieduży zeszyt zawierający wiersze.

„Początkowo nie zainteresowały mnie one, ale moja żona zwróciła na nie uwagę. W pewnym momencie usłyszałem znajome imię Ziutek i wtedy coś mnie tknęło, że być może te wiersze wiążą się z 'Ziutkiem’, czyli Józefem Szczepańskim, którego zdjęcie widywaliśmy z bratem wielokrotnie wklejone w albumiku naszej mamy” – opowiada cytowany przez PAP Tomasz Mordziński.

Okazało się, że w zeszycie znajduje się 21 nieznanych dotąd wierszy „Ziutka” przepisanych ręcznie przez Halinę Kolbińską. W domowych archiwum były także listy poety, dowodzące uczucia, które łączyło go z adresatką. Trzy wiersze zapisane były szyfrem. Mimo starań i zgłaszania się do różnych instytucji bracia Mordzińscy nie potrafili jednak ich odczytać. Dopiero kryptolodzy wojskowi zdołali poznać ich treść.

Jeden z zaszyfrowanych wierszy (fot. Archiwum Akt Nowych).

Specjaliści z Narodowego Centrum Bezpieczeństwa Cyberprzestrzeni potraktowali to zadanie jako przerywnik w pracy. Halina Kolbińska zastosowała tzw. szyfr podstawieniowy, którego nauczyła się prawdopodobnie na przysposobieniu wojskowym. Kryptolodzy złamali szyfr, opierając się na jednym charakterystycznym słowie, składającym się z 12 liter. Zgodnie ze „Słownikiem Języka Polskiego” istniało bowiem tylko kilkanaście wyrazów, które miały podobną sekwencje powtarzających się liter.

„To nie są już tym razem wiersze Ziutka do mojej mamy, tylko to są wiersze mojej mamy do Ziutka, co było pewnego rodzaju niespodzianką, ponieważ nie jest nam znana taka sytuacja, żeby mama napisała jakiś wiersz i pochwaliła się nim. Tutaj również się nie pochwaliła, bo je zaszyfrowała, mając pewnie zdanie, iż one reprezentują jednak nieco niższy poziom, delikatnie mówiąc, niż wiersze 'Ziutka'” – powiedział Tomasz Mordziński podczas uroczystości w Muzeum Powstania Warszawskiego

Józef Szczepański, pseudonim „Ziutek”, urodził się w listopadzie 1922 roku. Przed wojną zdał tak zwaną „małą maturę”, w czasie okupacji uczęszczał na tajne komplety w gimnazjum im. Władysława IV. Od 1942 roku działał też w konspiracji. Uczestniczył w licznych akcjach: był członkiem ekipy, która odbiła z praskiego Szpitala Przemienienia Pańskiego „Lota” i „Cichego” po zamachu na Franza Kutscherę, brał też udział w zamachu na Wilhelma Koppego i w akcji „Płochocin”.

Przeszedł do historii jako bard batalionu „Parasol”. Jego najsłynniejszym dziełem, śpiewanym do dzisiaj, jest „Pałacyk Michla”, który stała się nieoficjalnym hymnem oddziału. Inne wiersze „Ziutka” to m.in. poetyckie wspomnienie napisane po śmierci Stanisława Leopolda „Rafała” („to był ostatni twój szturm, Rafale…”), słowa piosenki „A gdy będzie już po wojnie…” i datowany na 29 sierpnia 1944 roku wiersz „Czekamy ciebie, czerwona zarazo”, dziś określany mianem „testamentu Ziutka”, bowiem okazał się jego ostatnim. Józef Szczepański został ciężko ranny 1 września 1944 roku. Koledzy przenieśli go kanałami do Śródmieścia, gdzie zmarł 10 września w szpitalu polowym na rogu Marszałkowskiej i Wilczej. Miał 21 lat.

Skany listów i wierszy „Ziutka” oraz Haliny są dostępne na stronie internetowej Archiwum Akt Nowych. Historia związku tej pary została opisana w książce Małgorzaty Czerwińskiej-Buczek pod tytułem „Ziutek. Chłopiec od 'Parasola'”, która ukazała się w lipcu 2020 roku nakładem Wydawnictwa Bellona.

[kch,am]

Tematy: , , , ,

Kategoria: newsy