Nie żyje nagi księgarz z Arizony

11 maja 2019


Miasteczko Quartzsite w Arizonie (Stany Zjednoczone) straciło jeden ze swoich żywych symboli. 7 maja w nocy, po ciężkiej chorobie, zmarł Paul Winer, znany też pod pseudonimem Sweet Pie ? prawdopodobnie jedyny człowiek na świecie, który przez blisko trzy dekady sprzedawał książki, obsługując klientów nago. Miał 75 lat.

Paul był w Arizonie dobrze znany i bardzo lubiany jako właściciel księgarni Reader’s Oasis. Zazwyczaj obsługiwał klientów nago, chowając jedynie przyrodzenie w niewielkim woreczku, ewentualnie za stringami. Księgarz twierdził, że za jego postawą nie kryje się żadna filozofia, nie uważał siebie za nudystę, a ubrań nie zakładał, bo po prostu miał nadwrażliwą skórę i nie lubił, jak materiał ociera się o ciało.

Historia Paula sięga przełomu lat 60. i 70., gdy był nieśmiałym młodzieńcem czującym się źle w swojej skórze. Epoka dzieci kwiatów sprzyjała ekstrawaganckim zmianom. Paul symbolicznie i dosłownie zrzucił więc z siebie ubrania, które tak go uwierały. Zaczął występować jako artysta kabaretowy, łącząc rolę „pierwszego męskiego striptizera” i pianisty boogie-woogie. Objeżdżał kluby w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie, w których grał muzykę, zabawiał publiczność, śpiewał obsceniczne piosenki i pokazywał widzom dosłownie wszystko. Jak można się domyślać, wielokrotnie miał z tego powodu kłopoty, posądzano go o obsceniczność. Z dumą przyznawał, że wygrał sześćdziesiąt osiem spraw sądowych, w tym jedną na szczeblu federalnym, która utorowała drogę do legalnego pokazywania nagości podczas występów w całym kraju.

Kiedy Paul został ojcem, osiadł wraz z rodziną w miasteczku Quartzsite, gdzie otworzył księgarnię. Niestety jego córka zmarła, mając 8,5 roku, na wirusową infekcję serca. Paul nie zamierzał już jednak ruszać w trasę. Jak przyznał, ludzie z miasteczka byli dla nich dobrzy, postanowił więc zostać i skupić się na prowadzeniu interesu. Przez blisko trzydzieści lat sprzedawał używane książki, a także koszulki, pocztówki i inne gadżety. Najpierw miał jedynie niewielki namiot na pchlim targu, później interes rozrósł się do całkiem sporego budynku, w którym mieściło się ponad 180 000 tytułów. W księgarni oczywiście nie mogło zabraknąć fortepianu, na którym Paul wielokrotnie dawał występy swoim klientom. Sławę zdobył jednak nie jako „śpiewający księgarz”, lecz „nagi księgarz”. Bowiem to brak stroju przykuwał uwagę. Tysiące ludzi robiło sobie z nim zdjęcia, a przy okazji dokonywali zakupów w jego sklepie.

W ostatnim roku zdrowie Paula zaczęło wyraźnie się pogarszać. Najpierw zdiagnozowano u niego niewydolność nerek. Po tygodniach dializy jego nerki wykazywały oznaki poprawy. W kwietniu jednak okazało się, że księgarz cierpi na raka pęcherza moczowego. Zmarł we śnie nocą 7 maja w swoim domu.

Poniżej możecie obejrzeć dokument poświęcony Paulowi Winerowi (uwaga, film zawiera nagość):

[am]
źródło: Parker Live, Desert Messenger

Tematy: , , ,

Kategoria: newsy