Muzeum wycofuje książkę o archeologii, bo zamiast eksponatów znalazły się w niej zdjęcia nagich kobiet. Nikt nie wie skąd

16 lutego 2017


Muzeum w Jiczynie (Czechy) musiało wycofać ze sprzedaży cały nakład swojej nowej książki o odkryciach archeologicznych w Czeskim Raju, ponieważ w tajemniczy sposób, zamiast zdjęć znalezisk archeologicznych, znalazły się w niej wizerunki nagich kobiet. Nikt nie wie, w jaki sposób akty trafiły do książki. Błąd prawdopodobnie musiał wystąpić w drukarni.

W niektórych miejscach książka nie przypomina profesjonalnej publikacji o archeologii, a raczej czasopismo erotyczne. Kilka zdjęć dokumentujących znaleziska zastąpiono omyłkowo fotografiami nagich kobiet. Odkrycie aktów było dużym zaskoczeniem zarówno dla dyrektora muzeum, Michala Babíka, jak i dla autora książki, Jiřího Waldhausera. Nikt nie potrafi wyjaśnić, w jaki sposób zdjęcia znalazły się w publikacji.

Muzeum zapewnia, że książkę przygotowało osobiście, przeszła kilka korekt i wielokrotnie była sprawdzana przed wysłaniem do drukarni, więc nie ma takiej możliwości, żeby błąd przytrafił się na tym etapie edycji. Musiało to nastąpić prawdopodobnie w drukarni, ale trudno ocenić, czy zamieszanie ze zdjęciami było pomyłką, czy czyimś celowym działaniem.

Muzeum wycofało publikację z obiegu i zapewniło, że wkrótce pojawi się nowe wydanie. „Cała sytuacja rozbawiła nas i pana Waldhausera” – przyznaje dyrektor placówki, Michal Babík. Zdradził także, że autor zabrał sobie kilka wadliwych egzemplarzy na pamiątkę.

AKTUALIZACJA, 17.02.2017: Dyrektor muzeum przyznał, że w opublikowanej książce nie było zdjęć nagich kobiet. To część niekonwencjonalnej kampanii reklamowej, za pomocą której instytucja chciała zainteresować odbiorców swoją publikacją. (więcej informacji)

[am]
fot. Regionální muzeum v Jičíně
źródło: Aktuálně

Tematy: , , , , , ,

Kategoria: newsy