Marta Podgórnik i jej „Mordercze ballady” z Nagrodą im. Wisławy Szymborskiej

9 czerwca 2019


W niedzielę 9 czerwca podczas uroczystej gali, która odbyła się w trakcie Festiwalu Miłosza w Krakowie, ogłoszono nazwisko tegorocznej laureatki Nagrody im. Wisławy Szymborskiej. Kapituła zdecydowała się przyznać nagrodę Marcie Podgórnik za tom „Mordercze ballady”.

„Marta Podgórnik otrzymała ją za 'Mordercze ballady’, bo to jej tom najlepszy, najmocniejszy, najbardziej złożony – jednocześnie wyrafinowany i wulgarny, znoszący tradycję poetycką i nawiązujący do kilkunastu gatunków wiersza z poprzednich epok. Autorka przepisuje tutaj po swojemu renesansowy sonet, romantyczną balladę mickiewiczowską, Gałczyńskiego najsłynniejszą frazę 'czwórkami do nieba szli’, dodaje im rockowych krewnych: Dylana, Cohena, nad wszystkim jednak unosi się jej duch, jej styl i ręka. W 'Morderczych balladach’ łączy się piękna, lekka, rymowana, muzyczna fraza z bolesnym dysonansem śmierci, rozstania, końca świata. Czego chcieć więcej?” – skomentowała sekretarz nagrody, Paulina Małochleb.

„Niełatwo stworzyć tomik nowy i własny jednocześnie. Marta Podgórnik, autorka wielu poetyckich książek, dokonuje tego w wielkim i rozpoznawalnym stylu, w którym zawierają się elementy stałe jej poetyckiego warsztatu: chwyt przerzutni, określone sylabiczne metrum, gra z konwencją literacką, wyjątkowa zupełnie liryczna świadomość i odwaga dzielenia się trudną niekiedy intymnością. Niech nas nie zmyli 'morderczy’ epitet. W 'Morderczych balladach’ chodzi o życie. Po prostu o życie. I aż o życie. O żywotność poezji i związanych z nią osobowych kategorii uszytych na miarę form-sukienek-piosenek, kiedy nieprzystawalność człowieka do tego, co poza nim, wydobywa się z kostiumów: z poetyckich kanonów historii literatury, ballad rockowych i bluesowych, romantycznych i lingwistycznych, z rytmu tanga i fandanga, z rodzinnego miasteczka, z podróży, ze szpitala, spod ironii i spod żalu, w śmiechu i we łzach, by zaświecić, niezależnie od bagażu wiedzy i umiejętności, tzw. 'nagą prawdą’ tzn. miłością. Miłość – i to jest może największe zwycięstwo poezji ciągle obecnej – chce być mimo wszystko na pierwszym miejscu i w poezji, i w życiu, i w różnych odsłonach – w całym możliwym skomplikowaniu i w prostocie” – powiedziała w laudacji przewodnicząca kapituły nagrody, Dorota Walczak-Delanois.

Marta Podgórnik ma już w dorobku m.in. Nagrodę im. Jacka Bierezina i Nagrodę Literacką Gdynia. Do Nagrody im. Wisławy Szymborskiej była nominowana po raz trzeci. Główny laur zdobyła za swoją ósmą, a licząc wybory i publikacje zbiorcze – jedenastą książkę. Poetka otrzymała 100 tysięcy złotych oraz nową statuetkę inspirowaną wyklejanką Wisławy Szymborskiej (na zdjęciu powyżej).

„Mordercze ballady” ukazały się nakładem wydawnictwa Biuro Literackie, z którym autorka związana jest od dwudziestu lat. „Przy lekturze 'Morderczych ballad’ serce drży raz po raz. Rzecz jest krótka, ledwie trzydzieści sześć stron, dwadzieścia dwie piosenki, wiersze i jedna proza – wszystkiego tyle, ile trzeba” – mówi o tomiku jego redaktor i wydawca Artur Burszta, a następnie dodaje: „Miłość i śmierć tworzą w książce nieprzypadkowy związek. Bohaterka tych wierszy żyje jak w hospicjum. Śmiertelna choroba nazywa się 'miłość’. Trzeba ją w sobie zabić, żeby przeżyć. A potem znowu 'stawić gardę’ życiu 'raz po raz'”.

Decyzję o wyborze laureata/laureatki nagrody podjęła kapituła, którą tworzą literaturoznawcy, krytycy oraz tłumacze z Polski i zagranicy: Andrej Chadanowicz (Białoruś), Xavier Farré (Hiszpania), Wojciech Ligęza (Polska), Antonia Lloyd-Jones (Wielka Brytania), Karol Maliszewski (Polska), Alina Świeściak (Polska) i Dorota Walczak-Delanois (Polska, Belgia). Tegoroczną galę poprowadzili Maja Ostaszewska oraz Adam Woronowicz, a uroczystości towarzyszyła muzycznie Gaba Kulka.

W 2019 roku Nagroda im. Wisławy Szymborskiej została przyznana po raz siódmy. W poprzednich latach otrzymali ją: Krystyna Dąbrowska za tom „Białe krzesła” i Łukasz Jarosz za tom „Pełna krew” (2013), Julia Hartwig za tom „Zapisane” (2014), Roman Honet za tom „świat był mój” i Jacek Podsiadło za tom „Przez sen” (2015) oraz Jakub Kornhauser za tom „Drożdżownia” i Uroš Zupan za tom „Niespieszna żegluga” (2016), Marcin Sendecki za tom „W” (2017), Julia Fiedorczuk za tom „Psalmy” i Linn Hansén za tom „Przejdź do historii” (2018).

[am]
fot. (1) Marty Podgórnik: Beata Zawrzel, (2) statuetki: Kuba Ociepa

Tematy: , , ,

Kategoria: newsy