Książka, której współautorem jest komputer, nominowana do japońskiej nagrody literackiej

23 marca 2016

komputer-nominowany-do-nagrody
Naukowcy z japońskiego Uniwersytetu Przyszłości w Hakodate ogłosili, że książka, którą napisali wspólnie z komputerem (a w zasadzie programem obdarzonym sztuczną inteligencją), znalazła się na długiej liście nominowanych do nagrody literackiej im. Shinichiego Hoshi.

Nagroda literacka, o której piszemy, została ustanowiona w 2013 roku na cześć jednego z najlepszych japońskich autorów science-fiction, Shinichiego Hoshi. Rok później córka pisarza, Marina Hoshi Whytemade, zdecydowała, że jurorzy będą brać pod uwagę również literaturę stworzoną przez roboty i komputery, ale nie tylko. Akceptowani są także „nieludzie, tacy jak kosmici czy zwierzęta, tak długo, dopóki piszą po japońsku”. „To oczywiście rodzaj żartu, ale takiego na serio” ? wyjaśniła córka pisarza. „Chciałam, by nagroda / rywalizacja sama w sobie stanowiła science-fiction. Jeśli to nie przysłuży się do rozwinięcia wyobraźni publiczności, to jaki jest sens rywalizowania w science-fiction?”

W tym roku do nagrody zgłoszono 1 450 tytułów. Jak podano, wezwanie córki pisarza zmobilizowało też naukowców. Po raz pierwszy kilka zgłoszonych książek powstało bowiem przy pomocy sztucznej inteligencji. Jurorzy nie wiedzieli, które teksty mają komputery za współautorów. Laureatów ogłoszono 12 marca. Komputer nagrody nie dostał, ale przynajmniej jedna z książek przeszła pierwszy z czterech etapów selekcji i znalazła się na tzw. długiej liście nominowanych. Która? Tego nie podano do wiadomości publicznej, gdyż obrady kapituły nagrody są niejawne.

Wprawdzie pisząc o nominowanej książce cały czas wspominamy o komputerze, jednak 80% rzeczywistej pracy – w tym wymyślenie i rozwój fabuły oraz charakterystykę postaci – wykonali ludzie. Zadaniem sztucznej inteligencji było skomponowanie całego utworu i adaptacja zdań z protopowieści, którą napisali naukowcy.

Jedno ze zgłoszonych dzieł, którego współautorem była sztuczna inteligencja, opowiada o… komputerze piszącym książki i kończy się w następujący sposób: „Wiłem się z radości, której doświadczyłem pierwszy raz i pisałem wciąż w pełnym podnieceniu. Dzień, w którym komputer napisał powieść. Komputer, kładąc nacisk na dążenie do własnej radości, przestał pracować dla ludzi”. To oczywiście na razie pobożne życzenie maszyny. Do książki samodzielnie stworzonej przez komputer, która będzie dobra jakościowo, droga jest jeszcze daleka, ale naukowcy twierdzą, że wykonali milowy krok w tym kierunku.

[aw,am]
fot. Arthur Caranta
źródło: Japan News, The Asahi Shimbun

Tematy: , , ,

Kategoria: newsy