John Steinbeck był tajnym współpracownikiem CIA?

4 marca 2014

John Steinbeck tajnym agentem
Badacz Brian Kannard specjalizujący się w zgłębianiu tajemnic okresu zimnej wojny twierdzi, że John Steinbeck w latach 50. i 60. ubiegłego wieku był tajnym współpracownikiem CIA. Syn pisarza, Thomas Steinbeck, przyznaje, że wycieczki ojca po Europie mogły być wykorzystywane do spotykania się z kontaktami Agencji.

W 2012 roku CIA na mocy obowiązującego w USA prawa ujawniło Kannardowi dokumenty, które wskazują, że John Steinbeck oferował rządowej agencji współpracę. W 1952 roku autor „Gron gniewu” planował podróż po Europie i chciał wiedzieć, czy byłby w jakiś sposób przydatny służbom wywiadowczym.

„Jeśli w trakcie tej [podróży po Europie] mogę być użyteczny dla Pana lub agencji, którą Pan kieruje, będę zadowolony” ? napisał Steinbeck do dyrektora CIA generała Waltera B. Smitha w styczniu 1952 roku. Pod koniec listu ponownie zaoferował swoją pomoc: „Jeszcze raz – będę zadowolony jeśli będę mógł się przysłużyć. Tempo i metoda mojej podróży razem z moim zamiarem rozmawiania z dużą liczbą osób z wszystkich klas mogą stanowić szczególne zalety”.

W tym czasie Stany Zjednoczone i ZSRR były w trakcie zimnej wojny i wszelkie informacje na temat wroga mogły okazać się przydatne, dlatego generał Smith odpisał: „Rzeczywiście może być Pan dla nas pomocny, mając oczy i uszy otwarte na wszelkie zmiany polityczne na terenach, po których będzie Pan podróżował, i dodatkowo na wszystkie sprawy, które wydadzą się Panu istotne, szczególnie te, które mogą zostać przeoczone w rutynowych raportach”. Następne szef CIA zaproponował pisarzowi, aby przed wyjazdem do Europy zawitał do Waszyngtonu omówić kwestie, w których jego pomoc byłaby przydatna.

Nie wiadomo, o czym rozmawiali obydwaj mężczyźni podczas spotkania w Waszyngtonie, ale te dwa listy stały się dla Briana Kannarda motorem do zebrania dalszych informacji. Rozmawiał m.in. z najmłodszym synem Steinbecka, Thomasem, który przyznał, że w 1954 roku ojciec zabierał go regularnie do Paryża i ma wrażenie, że te wycieczki mogły być wykorzystywane do spotkań z kontaktami Agencji.

W liście do dyrektora CIA da się zauważyć osobisty ton. Steinbeck wspomina, że słyszał o problemach zdrowotnych Smitha i wyraża nadzieję, że generał doszedł już do siebie. Według Kannarda źródło tej znajomości sięga przynajmniej 1947 roku, kiedy autor „Gron gniewu” udał się w drugą podróż do Związku Radzieckiego. Jak odnotowuje w swoim dzienniku podróżnym, w Rosji jadał obiady z Walterem B. Smithem, który pełnił tam wówczas funkcję ambasadora USA. Zdaniem Kannarda może to sugerować, że współpraca wywiadowcza pisarza z amerykańskimi władzami rozpoczęła się już nawet wcześniej. Efekty swoich badań Kannard opublikował w książce „Steinbeck: Citizen Spy”.

Na zdjęciu załączonym do newsa John Steinbeck na tle listu wysłanego do szefa CIA.

źródło: Christian Science Monitor, SteinbeckNow.com

Tematy: , , , , ,

Kategoria: newsy