Jak Lech Janerka poznał Wisławę Szymborską

5 lipca 2019

Wielbiciele Lecha Janerki będą mieli w tym roku przynajmniej dwa powody do zadowolenia: jesienią otrzymają pierwszy od 14 lat studyjny album artysty, wcześniej jednak do ich rąk trafi płyta nagrana w hołdzie dla tego wybitnego twórcy. Z tego też powodu muzyk udzielił w ostatnim czasie kilku wywiadów w mediach. W jednym z nich opowiedział, w jaki zabawny sposób poznał noblistkę Wisławę Szymborską.

Podczas rozmowy z Katarzyną Stoparczyk z Programu 3 Polskiego Radia 66-letni Janerka tłumaczył, że jego szczupła sylwetka i waga tylko o 3 kilogramy wyższa niż w liceum nie jest wynikiem szczególnego dbania o dietę, lecz genów i przemiany materii, a tak naprawdę wolałby być „tłuściutki”. „Ja mam niedowagę. Kiedyś mieszkałem w ZAIKS-ie w Zakopanem. Tam się rozlega gong i schodzi się na posiłki. Więc rozległ się gong, schodzę i na schodach z tyłu słyszę głos: 'Zawsze był pan taki chudy?’. No a jak tak obróciłem się ledwo co i mówię, że kiedy rzucam palenie, to dostaję pancernej dupy. No i śmiech. Oglądam się, a to była pani Szymborska. No i zakolegowaliśmy się” ? wspominał wrocławski muzyk. Polska noblistka słynęła z wielkiego poczucia humoru, odpowiedź Janerki musiała więc przypaść jej do gustu. Razem z autorką audycji przyznał, że mogłaby to być dla poetki „trampolina” do stworzenia kolejnego z jej limeryków.

Wisława Szymborska nie jest jedyną pisarką, którą miał przyjemność poznać Lech Janerka. Kilkoro cenionych i zaprzyjaźnionych autorów i autorek wystąpiło gościnnie na płycie „Janerka na basy i głosy”, która ukaże się w sierpniu nakładem wydawnictwa Antena Krzyku. Będzie to oryginalny hołd dla twórcy przebojów „Jezu, jak się cieszę”, „Strzeż się tych miejsc”, „Konstytucji” czy „Roweru” zarejestrowany przy pomocy dwóch rodzajów instrumentów: ludzkiego głosu i gitary basowej. W nagraniach ? obok instrumentalistów Małgorzaty Tekiel i Piotra Pawłowskiego ? usłyszymy m.in. Marcina Świetlickiego, Pawła Sołtysa i Katarzynę Nosowską. Natomiast w skład literackiego „chóru piór” weszli nagradzani poeci i poetki, m.in. Barbara Klicka, Miłosz Biedrzycki, Wojciech Bonowicz i Joanna Oparek.

Ci, którzy znają twórczość Janerki, wiedzą, że muzyka jest dla niego równie ważna, jak słowa piosenek. Teksty wybranych utworów ukazały się nawet w tomiku „Śpij aniele mój / Bez kolacji” opublikowanym przez Biuro Literackie. Tym bardziej warto więc wyczekiwać nowego albumu artysty, który ukaże się jesienią. Będą to pierwsze premierowe nagrania (i teksty) Janerki od momentu wydania „Plagiatów” w 2005 roku. Jednego z utworów promujących nowy album, „Wanna na wawelu”, możecie wysłuchać poniżej.