Haruki Murakami zagrał antywojenne piosenki w radiu, by zaprotestować przeciwko agresji Rosji na Ukrainę

21 marca 2022

W miniony piątek japoński pisarz Haruki Murakami poświęcił swoją muzyczną audycję w radiu Tokyo FM antywojennym piosenkom. W ten sposób dołączył do protestów przeciwko trwającej już ponad trzy tygodnie inwazji Rosji na Ukrainę.

„Czy muzyka ma moc, by powstrzymać wojnę? Niestety odpowiedź brzmi: nie. Ale ma moc przekonania słuchaczy, że wojna jest czymś, co musimy powstrzymać” – powiedział Murakami.

Do 55-minutowej audycji transmitowanej w całej Japonii pisarz wybrał ze swojej kolekcji płyt 11 utworów, które najlepiej pasowały do tematu. Niektóre nagrania wprost przekazywały antywojenne przesłanie, inne traktowały o znaczeniu ludzkiego życia, miłości i godności, a zatem – jak podkreślił Murakami – „można je uznać za piosenki antywojenne w pewnym szerszym sensie”.

Pisarz rozpoczął program nagraniem Jamesa Taylora „Never Die Young”, adresowanym do młodych ludzi w miastach, którzy tracili życie z powodu narkotyków i przestępczości. „Istnieje tutaj wyraźny związek z młodymi mężczyznami i kobietami wysyłanymi na wojnę” – powiedział Murakami. „To w wojnie rozpoczętej przez starsze pokolenie młodzi tracą życie. Tak jest od dawna i to naprawdę łamie serce”. Utwór zaprezentowany został w wersji koncertowej z występu Jamesa Taylora podczas Hurricane Relief Benefit w 2005 roku.

Puszczając utwór „Last Night I Had the Strangest Dream”, napisany przez pieśniarza folkowego Eda McCurdy’ego w 1950 roku, autor „Kronik ptaka nakręcacza” przypomniał ów rok, w którym rozpoczęła się wojna koreańska, od zimnej wojny zrobiło się gorąco i wzrosło zagrożenie wojną nuklearną. „W obliczu tego wszystkiego piosenka McCurdy’ego miała wymowę, którą trudno było zignorować” – stwierdził Murakami. Na antenie pojawiła się wersja tego nagrania w wykonaniu kwartetu The Weavers dowodzonego przez Pete’a Seegera.

„What’s Happening Brother” Marvina Gaye’a ma tekst przepełniony emocjami czarnoskórych żołnierzy po powrocie z wojny, a inspiracji dostarczyły doświadczenia brata piosenkarza, który służył w Wietnamie. Utwór został oryginalnie wydany w 1971 roku, a Murakami przedstawił jego wersję zagraną przez The Dirty Dozen Brass Band.

W latach 70. i 80. Bruce Springsteen był jedynym muzykiem rockowym, którego słuchał Murakami. Nic więc dziwnego, że nagranie Bossa znalazło się w antywojennym zestawie – jest to autorska interpretacja „War” The Temptations.

Odbiorcy audycji mogli usłyszeć dokonane przez Murakamiego tłumaczenie na japoński fragmentów „Living on the Front Line” piosenkarza reggae Eddy’ego Granta. Pisarz wyjaśnił, że Grant chciał przede wszystkim, aby afrykańskie plemiona przestały się nawzajem zabijać, ale „jego szczere teksty mogą odnosić się do każdej wojny”.

W programie pojawił się także utwór „Blowin’ In The Wind”, który Stevie Wonder zaśpiewał podczas koncertu z okazji 30. rocznicy pierwszych oficjalnych nagrań płytowych Boba Dylana. Murakami przypomniał, co Wonder powiedział publiczności przed występem – że pomimo ruchu na rzecz praw obywatelskich i doświadczenia wojny w Wietnamie światowe problemy się nie skończyły, a piosenka wciąż pozostaje aktualna.

Japoński pisarz wrócił też do nagrań, które naznaczyły ruch antywojenny w latach 60. Słuchacze mieli okazję poznać bądź przypomnieć sobie utwór „Cruel War” Petera, Paula & Mary.

Nie zabrakło również nagrania „The Unknown Soldier” zespołu The Doors, które często leciało w radiu w czasach studenckich Murakamiego, w szczytowym momencie wojny w Wietnamie. „Tekst do tej piosenki jest dokładnie taki, jakiego można było oczekiwać po walczącym poecie Jimie Morrisonie” – stwierdza pisarz.

Po zagraniu „Imagine” Johna Lennona w wykonaniu Jacka Johnsona pisarz zauważył, że słowa utworu mogą brzmieć „dość optymistycznie”, ponieważ zostały napisane w 1971 roku, kiedy „wciąż mogliśmy wierzyć w przyszłość, gdy wciąż mieliśmy nasze ideały”.

„Love and Mercy” to piosenka, którą Brian Wilson często wykonuje na koniec swoich koncertów. Z uwagi na fakt, że audycja również powoli zmierzała ku końcowi, Murakami postanowił przypomnieć w tym miejscu to nagranie. „To jest to, czego wszyscy potrzebujemy tego wieczoru” – skomentował.

Ostatnim utworem była jazzowa wersja chrześcijańskiej pieśni religijnej „Amazing Grace”, w której na flecie zagrał Herbie Mann, a zaśpiewał i akompaniował na pianinie Lec McCann. „John Newton był w XVIII wieku handlarzem niewolników, który w późniejszych latach ze wstydem i żalem spoglądał na niezliczone okrutne czyny ze swoim udziałem. Następnie – ze skruchą w sercu – napisał ten utwór” – poinformował Murakami.

Na zakończenie pisarz zacytował Martina Luthera Kinga, który w swoim przemówieniu powiedział: „Nigdy nie zapominaj, że wszystko, co Hitler uczynił w Niemczech, było legalne”.

Murakami w audycji nie wspomniał wprost o Rosji ani Władimirze Putinie. Podzielił się jednak ze słuchaczami refleksją, że wielu ludzi sfrustrowanych demokracją przedstawicielską skłania się ku autorytaryzmowi i choć taka forma sprawowania władzy może się komuś wydawać skuteczna, to gdy sprawy pójdą w złym kierunku, wszystko może skończyć się bardzo niebezpiecznie.

„Proszę, dbajcie wszyscy o siebie. To może nie jest słowo w słowo to, co powiedział Bruce Springsteen, ale nic dobrego nie przyjdzie ze ślepego podążania za naszymi przywódcami” – podsumował.

[am]
fot. Tokyo FM

Tematy: , ,

Kategoria: newsy