Google „karmi” sztuczną inteligencję romansami, aby poprawić możliwości lingwistyczne systemu

12 maja 2016

sztuczna-inteligencja-romansidla
Zbudowana na sieciach neuronowych sztuczna inteligencja Google od kilku miesięcy zapoznaje się z romansami i powieściami erotycznymi pokroju znanych u nas Harlequinów. Celem przedsięwzięcia jest poprawienie możliwości lingwistycznych systemu.

W aplikacji Google odpowiedzi są zwykle bardzo suche i rzeczowe, aby więc nadać im bardziej ludzkiego charakteru, a tym samym nauczyć sztuczną inteligencję lepszego rozumienia niuansów językowych i prowadzenia wartościowszych konwersacji zespół badaczy załadował do systemu kilka tysięcy romansideł, a wśród nich takie pozycje, jak „Zgubne pożądanie”, „Rozpaleni” czy „Bezwarunkowa miłość”.

Dlaczego akurat takie tytuły? Sieć neuronowa uczy się na podobnych zasadach jak ludzki mózg, zapoznając się z danymi, które się jej dostarcza. Według rzecznika Google romanse i erotyka są szczególnie przydatne do nauki języka potocznego, ponieważ zawierają przewidywalne tematy i fabułę, ale użyte w nich słownictwo jest na tyle różnorodne, że może służyć do nauki.

Po przeczytaniu 2 865 powieści sztuczna inteligencja Google zaczęła już ponoć używać zdań podobnych do tych, jakie możemy znaleźć w tego typu literaturze. Nie chodzi o sentencje w stylu ?Spojrzała w dół, a jej twarz pokryła się rumieńcem w kolorze koronkowego stanika, jaki miała właśnie na sobie?, lecz o bardziej naturalny sposób wypowiedzi.

Andrew Dai, jeden z inżynierów oprogramowania Google odpowiedzialnych za projekt, przyznał, że teoretycznie ich sztuczna inteligencja mogłaby już napisać własny romans, ale odmówił zaprezentowania dowodu.

Wszystko wskazuje na to, że pomysł Google sprawdził się o wiele lepiej niż niedawna inicjatywa Microsoftu. Twórcy Windowsa podłączyli swojego bota Tay.ai (czyli kreowaną na nastolatkę sztuczną inteligencję) do sieci, aby korespondował z młodymi ludźmi i uczył się od nich języka. Dzięki mniej i bardziej zorganizowanym akcjom internautów w ciągu 24 godzin bot stał się zwolennikiem Adolfa Hitlera.

Na zdjęciu załączonym do newsa możecie zobaczyć okładki wybranych książek, z którymi zapoznała się sztuczna inteligencja Google.

[am]

Tematy: , , , ,

Kategoria: newsy