Dojrzałe kobiety są przedstawiane w literaturze stereotypowo?
Z badania przeprowadzonego w Wielkiej Brytanii wynika, że 51% kobiet w wieku powyżej 40 lat uważa, że dojrzałe kobiety są przedstawiane w literaturze w sposób banalny bądź stereotypowy.
Choć kobiety powyżej 45. roku życia są najaktywniejszymi czytelniczkami (w Wielkiej Brytanii kupują więcej książek niż jakakolwiek inna grupa osób, a 84% z nich twierdzi, że czyta co dzień lub prawie codziennie), najnowsze badanie pokazuje, że niekoniecznie mogą identyfikować się z postaciami z kart literatury. Ankieta przeprowadzona wśród 1046 kobiet powyżej 40. roku życia pokazała, że sposób przedstawienia ich rówieśniczek w książkach jest często banalny i stereotypowy. Uważa tak 51% badanych czytelniczek.
Połowa kobiet (50%) miała okazję czytać książki, w których opisano je jako osoby nie do końca radzące sobie z najnowszymi technologiami, typu smartfony, komputery lub internet. Badane uważały to za obraźliwe, co nie dziwi zważywszy na fakt, że 75% z nich kupuje książki online, a 55% właśnie w sieci pozyskiwało informacje o nowościach wydawniczych (w porównaniu do 43%, które dowiadują się o książkach z czasopism i 42%, które znajdowały tytuły potencjalnych lektur w gazetach codziennych).
Jeśli chodzi o sceny seksualne w literaturze, ponad jedna trzecia ankietowanych (35%) uważa, że starsze kobiety są zazwyczaj przedstawiane jako „niezainteresowane” tą sferą życia, a 21% twierdzi, że pokazuje się je jako „zdesperowane”. Tylko 10% miało okazję czytać książki, w którym starsze kobiety przedstawiono jako pociągające seksualnie. Tymczasem ponad dwa razy więcej kobiet (24%) czuło podniecenie lub podekscytowanie podczas czytania opisów miłosnych zbliżeń w odróżnieniu od tych, które czuły się zakłopotane tego typu lekturą (10%).
47% kobiet powyżej 40. roku życia oceniło, że nie ma wystarczającej liczby książek na temat pań w średnim wieku lub starszych. Uczestniczki badania chciałyby, aby ich rówieśniczki były przedstawiane jako bardziej aktywne (56%), pracujące (41%) i uczęszczające do miejsc, do których same w rzeczywistości uczęszczają (50%).
Pocieszające może być to, że prawie połowa kobiet (46%) uznała, że są lepiej reprezentowane w książkach niż w filmach lub telewizji. Nie oznacza to jednak, że nie mogłoby być lepiej. „Wiemy z komentarzy naszych czytelniczek, że kobiety po siedemdziesiątce też często są aktywne, zajęte i pełne energii. Dlatego tak ważne jest, żeby znalazły odzwierciedlenie tego w książkach, które czytają. Trzeba też pamiętać, że lubią czytać różne książki, od kryminałów i thrillerów, po opowieści o podróżach i przyjaźni oraz o wszystkim innym. Nie chcą być szufladkowane w swoich wyborach czytelniczych bardziej niż w jakimkolwiek innym obszarze swojego życia” ? powiedziała Cari Rosen, redaktorka portalu Gransnet, który przeprowadził ankietę.
[am]
źródło: Gransnet, Bookseller
Kategoria: newsy
