Debiutant Douglas Stuart został laureatem Nagrody Bookera 2020. Wiemy, kto wyda książkę w Polsce

19 listopada 2020

Szkocki pisarz Douglas Stuart został ogłoszony zwycięzcą tegorocznej Nagrody Bookera. Laur przyniosła mu powieść „Shuggie Bain”, która ukaże się po polsku w przyszłym roku nakładem Wydawnictwa Poznańskiego.

„Shuggie Bain” to pierwsza powieść Douglasa Stuarta. Historia oparta jest na jego własnym dzieciństwie. To przejmująca opowieść o młodym chłopcu dorastającym w Glasgow w thatcherowskich latach 80. z matką, która walczy z nałogiem. 44-letni autor właśnie swojej rodzicielce zadedykował książkę. Kobieta zmarła na alkoholizm, gdy Douglas miał 16 lat. Po ukończeniu Royal College of Art przeniósł się do Nowego Jorku, aby rozpocząć karierę jako projektant mody, pracując dla takich marek, jak Calvin Klein, Ralph Lauren czy Gap. Dekadę temu w wolnym czasie zaczął pisać. Od wtedy jego prace ukazały się w „LitHub” i „The New Yorkerze”, który opublikował w tym roku dwa jego opowiadania.

Douglas Stuart jest Szkotem. Jak powiedział w wywiadzie udzielonym organizatorom Bookera, laureat tej nagrody z 1994 roku, szkocki pisarz James Kelman ze swoją powieścią „Jak późno było, jak późno”, zmienił jego życie, ponieważ był to jeden z pierwszych przypadków, kiedy zobaczył swoich ludzi i dialekt na kartach książki. Obecnie Stuart kończy prace nad drugą powieścią, „Loch Awe”, która również będzie rozgrywać się w Glasgow.

„’Shuggiemu Bainowi’ przeznaczone jest być klasykiem – poruszającym, wciągającym i zniuansowanym portretem zżytej społeczności, jej przedstawicieli i wartości. Chwytająca za serce historia opowiada o bezwarunkowej miłości między Agnes Bain – popadającą w alkoholizm z powodu trudnych życiowych okoliczności, z którymi musi się mierzyć – i jej najmłodszym synem. Shuggie musi sprostać obowiązkom wykraczającym poza jego wiek, aby uratować matkę przed nią samą, jednocześnie radząc sobie z kiełkującymi uczuciami i pytaniami o własną odmienność. To powieść napisana z wdziękiem i mocą, która wywiera wpływ dzięki wielu emocjonalnym wyrazom i ze współczuciem nakreślonym postaciom. Poetyckość w opisach Douglasa Stuarta i precyzja jego obserwacji rzucają się w oczy: nic się nie marnuje” – powiedziała przewodnicząca jury, Margaret Busby.

Powieść ukaże się w Polsce w przyszłym roku nakładem Wydawnictwa Poznańskiego. „’Shuggie Bain’ oferuje wszystko, co najlepsze w literaturze: świetną fabułę, poruszającą historię, a wreszcie wspaniały język, bardzo literacki, a przy tym bliski robotniczej rzeczywistości Szkocji lat 70. i 80. Z jednej strony to bardzo intymna powieść, z drugiej wnikliwy i czuły obraz Glasgow za thatcheryzmu” – powiedział w komentarzu dla Booklips.pl tłumacz książki, Krzysztof Cieślik. „Rzadko powieści robią na mnie wrażenie. Ale jak już robią, to znaczy, że to literatura. Więc tłumaczę pewnie najlepszą powieść zagraniczną, jaką przeczytacie w przyszłym roku, i najlepszą, jaką tłumaczyłem w życiu. Douglas Stuart zasłużył na tego 52. Bookera, 'Shuggie Bain’ na lata zostanie w szkockim kanonie” – dodał autor przekładu na swoim profilu na Facebooku.

Laureata ogłoszono w trakcie „ceremonii bez ścian”, która odbyła się w londyńskiej sali koncertowej Roundhouse. Uroczystość była transmitowana podczas programu „Front Row” na antenie BBC Radio 4, a także na iPlayerze BBC. Rolę gospodarza ceremonii pełnił John Wilson, a udział w niej wzięli – w większości wirtualnie – Kamila, księżna Kornwalii, były prezydent USA Barack Obama i trzech byłych zdobywców Nagrody Bookera: noblista Kazuo Ishiguro oraz zeszłoroczne laureatki Margaret Atwood i Bernardine Evaristo (tylko ona mogła pojawić się na kameralnej uroczystości).

[am]
fot. Martyn Pickersgill/Booker Prize

Tematy: , , , , , ,

Kategoria: newsy